Koniec tygodnia upłynął spokojnie na rynku, a piątkowe popołudnie przyniosło nieznaczne umocnienie naszej waluty. Zdaniem ekspertów interesujący dla inwestorów może być przyszły tydzień. W piątek ok. godz. 18 dolara wyceniano na 3,03 zł, a euro na 4,14 zł.
- Tydzień kończy się spokojnie - to uspokojenie przed weekendem. Natomiast przyszły tydzień, szczególnie druga jego część, obfituje w ważne informacje, jak decyzja EBC oraz dane z rynku pracy USA. I na to czekają inwestorzy - powiedział diler walutowy BPH Andrzej Krzemiński.
- Przyszłotygodniowe posiedzenie RPP może być na drugim planie. Tu żadnych niespodzianek nie będzie, natomiast rynek jest ciekawy, jak Rada się ustosunkuje do niskiego odczytu inflacji. Ważny będzie komunikat i komentarze na konferencji po posiedzeniu - dodał.
W jego ocenie piątkowe dane GUS nie miały istotnego przełożenia na rynek walutowy. - W piątek kurs oscylował wokół 4,14 za euro, w wąskim przedziale 4,1350-4,1450. Dzień kończymy troszkę mocniej, ale są to zmiany kosmetyczne - powiedział Krzemiński.
Dobra passa
Analitycy z Domu Maklerskiego XTB podkreślili, że na polskim rynku widoczna jest kontynuacja dobrej passy złotego wobec euro. - Kurs EURPLN kształtuje się obecnie w okolicach 4,1350 i pozostaje odporny na sytuację na Ukrainie oraz korektę na GPW - zauważyli.
Piątek przyniósł natomiast lekkie osłabienie dolara. Amerykańska waluta traciła w stosunku do euro, funta i jena. Z grona walut krajów rozwiniętych zyskiwała zaś tylko wobec walut krajów skandynawskich – szwedzkiej i norweskiej korony. - Przyczyną ich przeceny są słabe dane ze Szwecji. PKB tego kraju spadł w I kwartale tego roku o 0,1 proc. kwartał do kwartału, podczas gdy rynek nie oczekiwał zmian - ocenili.
Lekkie osłabienie widoczne było także wśród walut krajów rozwijających się. Do dolara traciły zarówno lira turecka, rand południowoafrykański i rosyjski rubel. - Lekka nerwowość na rynkach EM może wynikać z coraz lepszych danych w USA, które wreszcie podbiły rentowności amerykańskich 10-latek - ocenili analitycy z DM XTB.
Dobre dane
GUS w piątek podał, że PKB w I kwartale 2014 roku wzrósł o 3,4 proc. rok do roku w porównaniu ze wzrostem o 2,7 proc. rdr w IV kwartale 2013 r. Posiedzenie EBC zaplanowano na przyszły tydzień. Po majowym posiedzeniu EBC jego szef Mario Draghi poinformował, że rada banku może w czerwcu podjąć działania, gdy pozna projekcję inflacji EBC.
W listopadzie 2013 r. EBC obniżył stopę kredytu refinansowego o 25 pb do 0,25 proc. Stopa oprocentowania depozytów od lipca 2012 r. wynosi 0,0 proc. Ekonomiści spodziewają się, że w czerwcu bank ogłosi dalsze luzowanie polityki pieniężnej, jednak nie mają pewności, jakich instrumentów użyje.
Autor: mn//gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu