Po wielu miesiącach sporów ministrowie finansów Unii Europejskiej porozumieli się ws. dopuszczenia na stałe, od 2010 r., stosowania obniżonej stawki VAT na niektóre "pracochłonne" usługi, w tym budownictwo oraz gastronomię. Ministrowie nie zgodzili się jednak na niższy VAT na pieluszki dziecięce, stosowany m.in. w Polsce.
Ceną za porozumienie była rezygnacja z planów wprowadzenia obniżonej stawki VAT na proekologiczne towary i usługi, forsowane głównie przez Francję. Przeciwne były m.in. Niemcy i Dania.
- Jest porozumienie polityczne w sprawie zredukowanej stawki VAT - cieszył się z sukcesu czeskiego przewodnictwa minister finansów Czech Miroslav Kalousek.
Nowe możliwości
Przyjęty jednomyślnie kompromis daje prawo tym krajom, które zechcą, stosowania obniżonej stawki VAT na świadczone lokalnie usługi o tzw. "dużym nakładzie pracy ręcznej". To np. fryzjerstwo, drobne naprawy, kaletnictwo, ale też usługi restauracyjne, o które tak bardzo od lat zabiegała Francja. Była to obietnica wyborcza prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego i jego poprzednika Jacquesa Chiraka.
- To rozwiązanie elastyczne, daje prawo, ale do niczego nie zobowiązuje - zachwalał porozumienie unijny komisarz ds. podatków Laszlo Kovacs.
...a dla nas nowe domy
Z polskiego punktu widzenia ważna jest propozycja rozszerzenia możliwości stosowania zredukowanej stawki VAT na cały sektor budownictwa. Dotychczas było to możliwe jedynie w przypadku remontów oraz tzw. budownictwa społecznego. By móc stosować obniżony VAT (w Polsce wynosi on 7 proc.) Sejm ubiegłej kadencji przyjął tzw. szeroką definicję budownictwa społecznego, obejmującą całe mieszkalnictwo blokowe. Teraz takie zabiegi z definicją będą zbędne.
Obniżony VAT obejmuje też usługi związane z sektorem budowlanym (czyli remonty, renowacje), ale już nie materiały budowlane. Te będą mogły korzystać ze zredukowanej stawki tylko, jeśli stanowią część całej usługi świadczonej przez dewelopera czy spółdzielnię.
Polska poparła propozycję KE. - Myślę, że zezwolenie na stałe obniżenie stawek VAT na usługi pracochłonne ma pewien sens, szczególnie w obecnej trudnej sytuacji gospodarczej - powiedział na konferencji prasowej minister finansów Jacek Rostowski.
Pieluchy tylko dla dorosłych
- W porównaniu z oryginalną propozycją KE, z listy towarów i usług objętych obniżoną stawką wypadły jednak pieluszki dziecięce - powiedziała rzeczniczka Kovacsa, Maria Asimakopulu. By przekonać wszystkie kraje do porozumienia, czeskie przewodnictwo kilkakrotnie przedstawiało nową listę; ostatecznie przepadł pomysł rozszerzenia kategorii produktów farmaceutycznych na wszystkie produkty higieniczne, w tym pieluszki.
Pozostaje więc przepis, zgodnie z którym tylko podpaski dla kobiet i pieluchy dla osób starszych mogą korzystać ze zredukowanej stawki VAT. Aż 5 krajów, w tym Polska, od lat łamie ten przepis i stosouje obniżony VAT na pieluszki, za co teoretycznie grożą im kary w Trybunale Sprawiedliwości UE.
Każdy ma swoje priorytety
Kompromis zaspokaja też oczekiwania innych krajów, które zdołały wytargować ważne dla siebie ulgi: na wniosek Cypru doszły np. zbiorniki na gaz skroplony. Prawo do zredukowanej stawki będą też miały książki niezależnie od nośnika: nie tylko na papierze, ale też CD albo wideo. Ale uwaga, chodzi o płyty CD i CD-ROM, które zawierają tę samą treść co drukowane książki. Nie ma mowy, by zredukowanym VAT-em objąć np. gry komputerowe.
Teoretycznie unijny system jest prosty: kraje członkowskie stosują stawkę podstawową VAT nie mniejszą niż 15 proc. (w Polsce 22 proc.). W ściśle określonych przypadkach mają prawo do stawki zredukowanej, nie mniejszej niż 5 proc. (w Polsce 7 proc.).
W rzeczywistości jednak ten system się skomplikował, gdyż liczne kraje, ku niezadowoleniu innych, wywalczyły sobie z biegiem lat prawo do czasowego lub bezterminowego stosowania obniżonych stawek w priorytetowych dla siebie dziedzinach. I tak na przykład 11 krajów już teraz stosuje stawkę zredukowaną w usługach gastronomicznych (np. Polska), podczas gdy 16 pozostałym tego nie było wolno.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu