- Mamy taki okres, w którym wyprzedzające wskaźniki koniunktury mówią rzeczy coraz bardziej optymistyczne - powiedział w TVN CNBC Biznes członek RPP Andrzej Sławiński. Jego zdaniem, koniunktura przechodzi przez punkt zwrotny.
W opinii Sławińskiego, wyprzedzające wskaźniki koniunktury podają dane bardziej optymistyczne niż w są one w rzeczywistości. Najtrudniej przewidywać przyszłość, kiedy koniunktura przechodzi przez punkt zwrotny, a jesteśmy właśnie w takim momencie - dodał.
Na plus
Zdaniem Sławińskiego, założenia Ministerstwa Finansów dotyczące wzrostu PKB w 2009 roku o 0,2 proc. są konserwatywne. - Trudno się dziwić, że rząd konserwatywnie zakłada te wyniki, ale dużo lepsze średnioroczne wyniki nie będą. Nakłady inwestycyjne mogą jeszcze spadać, zapasy też mogą spadać jeśli popyt będzie słaby - powiedział.
Sławiński dodał także, że polska gospodarka jest "gospodarką doganiającą" i w 2010 roku "jest szansa" na wzrost PKB o 2 proc. Co do II kwartału tego roku dynamika również będzie dodatnia. - Wzrost PKB w II kwartale będzie to wielkość większa od zera. Może troszkę niższa niż w pierwszym kwartale. Myślę, że 0,5 proc. jest realne - uważa członek RPP.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES