Aż 84 proc. kierowników zatrudnionych w największych firmach technologicznych świata to biali mężczyźni. Przedstawicieli brzydkiej płci ubywa natomiast wraz z obniżaniem odpowiedzialności. Na niższych stanowiskach pracuje ich mniej niż połowa - wynika z informacji telewizji CNN.
Telewizja CNN dotarła do statystyk zatrudnienia w największych firmach technologicznych. Wynika z nich firmy Dell, Cisco, eBay, Intel oraz Ingram Micro zatrudniają głównie mężczyzn. Na stanowiskach kierowniczych aż 84 proc. ich pracowników to biali mężczyźni.
Ponure statystyki
Wśród menadżerów średniego szczebla 71 proc. to mężczyźni. Wykwalifikowani pracownicy: 67 proc., technicy: 83 proc., sprzedawcy: 70 proc. Za to wśród pracowników niższego szczebla i administracji mężczyzn jest mniej niż połowa.
Według CNN wiele osób z innych grup społecznych napotyka w branży technologicznej na przeszkody, jakich biali mężczyźni oraz ci pochodzenia azjatyckiego nie doświadczają. Jedną z nich to tzw. podświadome uprzedzenie.
Nieświadoma obawa
- Objawia się to tym, że ludzie nieświadomie wolą zatrudniać osoby podobne do nich samych. To daje im poczucie komfortu na zasadzie: ta osoba szybko wpasuje się w nasze środowisko - mówi prof. Daniel Garcia z Uniwersytetu Barkeley.
CNN przekonuje jednak, że dużo większym problemem jest brak wykwalifikowanych pracowników wśród kobiet i przedstawicieli innych mniejszości.
- Coroz mniej z nich zostaje magistrami w tej dziedzinie nie mówiąc już o doktoryzowaniu się. Zatem gdy Google czy inna firma tego pokroju szuka najlepiej wykwalifikowanych pracowników, to okazuje się, że kandydaci nie odzwierciedlają struktury społecznej - tłumaczy prof. Garcia.
Autor: msz//gry / Źródło: CNN Newsource/x-news