Prezydent Lech Kaczyński podpisał ustawę budżetową na 2009 rok. Zgodnie z nią dochody państwa mają wynieść ponad 303 mld zł, a wydatki nie więcej niż 321,2 mld zł.
Podatkowe i niepodatkowe dochody budżetu państwa zaplanowano w wysokości ponad 269 mld zł, a środki z Unii Europejskiej i z innych źródeł niepodlegające zwrotowi na kwotę 33,6 mld. Deficyt ma wynieść prawie 18,2 mld zł.
Przesunięcia były
Sejm zakończył prace nad ustawą 9 stycznia, kiedy uchwalił część senackich poprawek do budżetu. Zakładały one przesunięcie środków między poszczególnymi działami budżetu.
Wcześniej zarówno posłowie, jak i senatorowie przyjęli poprawkę rządu przewidującą obcięcie wydatków o prawie 1,7 mld zł. Około miliard złotych ma dotyczyć rezerw celowych, a ponad 700 mln zł - wydatków, w tym na niektóre instytucje publiczne, np. Sąd Najwyższy, NSA, KRUS.
Obcięcie wydatków umożliwiło resortowi finansów utrzymanie deficytu na planowanym wcześniej poziomie 18,2 mld zł, czyli o 8,9 mld mniej niż w ubiegłym roku.
Korekty są możliwe
Korekta wydatków wiązała się ze zmianą prognozy wzrostu PKB w 2009 r. z zakładanych początkowo 4,8 proc. do 3,7 proc. Minister Finansów Jacek Rostowski zadeklarował w czwartek podczas konferencji prasowej, że resort finansów jest gotów zarządzać przyszłorocznym budżetem w sposób "elastyczny" i nie zawaha się, gdyby okazało się to konieczne, nowelizować go. Ustawa zawiera rozwiązania antykryzysowe. Umożliwia Skarbowi Państwa udzielanie poręczeń i gwarancji do kwoty 40 mld zł oraz pozwala rządowi udzielać kredytów i pożyczek rządom innych państw na podstawie umów międzynarodowych do kwoty 2 mld zł.
Recepta na kryzys
Posłowie przyjęli także rządową poprawkę tworzącą nową "Rezerwę solidarności społecznej", na którą zostanie przeznaczone 1,14 mld zł. Pieniądze mogą być wydane na osłony dla grup społecznych dotkniętych przez światowy kryzys finansowy. Środki na rezerwę mają pochodzić z wyższej akcyzy na alkohol i samochody osobowe o pojemności silnika powyżej 2 litrów.
Budżet na 2009 r. przewiduje zwiększenie wydatków na finansowanie badań naukowych, pensje dla nauczycieli, budowę dróg krajowych i lokalnych. Zakłada natomiast utrzymanie wydatków poszczególnych resortów na tegorocznym poziomie.
Posłowie wprowadzili do ustawy szereg poprawek utrzymujących na ubiegłorocznym poziomie wydatki np. Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Senatu, IPN, KRRiT, czy Rzecznika Praw Obywatelskich.
Liczby są najważniejsze
Zgodnie z ustawą inflacja średnioroczna ma wynieść 2,9 proc., prognozowany wzrost płac w sferze budżetowej - 3,9 proc., a przewidywane średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej - 3193 zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24