Cena ropy bije kolejne rekordy na światowych rynkach. Tymczasem wicepremier Iraku Barham Salih poinformował, że zasoby naftowe jego kraju według najnowszych szacunków ekspertów są prawie trzy razy większe niż przypuszczano.
- Nie będę ujawniał źródła tych informacji, ale zakładamy, że irackie zasoby ropy naftowej liczą 350 miliardów baryłek - powiedział Salih podczas obrad Światowego Forum Ekonomicznego w egipskim Szarm el-Szejk. Jedna baryłka to 159 litrów.
Jak zapewniał wicepremier, właściwie realizowane inwestycje mogą z łatwością zwiększyć iracki eksport z obecnych dwóch milionów baryłek ropy dziennie do sześciu milionów baryłek.
Salih wyraził nadzieję, że spór o ustawę ws. ropy naftowej między autonomicznym rządem irackiego Kurdystanu na północy kraju, a centralnym rządem w Bagdadzie wkrótce zostanie zażegnany. - Jak dotąd, nie ma jednak żadnych oznak zbliżenia w tej w tej sprawie - ubolewał wicepremier.
Jak przypomina agencja dpa, kurdyjski rząd autonomiczny w Irbilu podpisał w minionych miesiącach wiele kontraktów z międzynarodowymi koncernami naftowymi. Iracki minister ds. ropy naftowej Husajn asz-Szahristani uważa te umowy za nielegalne, gdyż zostały zawarte przed ostatecznym uchwaleniem ustawy w sprawie ropy.
Największe złoża ropy naftowej w Iraku znajdują się na szyickim południu kraju i na kurdyjskiej północy.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu