Obecny kryzys gospodarczy jest bardzo groźny i może przekształcić się w kryzys humanitarny - ostrzegł prezes Banku Światowego Robert Zoellick w Rzymie. Odbywa się tam spotkanie ministrów finansów siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata.
Podczas rozmowy z dziennikarzami Zoellick zauważył: - Kryzys finansowy zamienił się w gospodarczy, bezrobocie wzrosło i jeśli nie zostaną podjęte działania, może przekształcić się w humanitarny.
To zaś - podkreślił - może doprowadzić do wzrostu liczby biednych na całym świecie o 46 milionów.
Zoellick zaapelował do krajów G7, by przeznaczyły więcej funduszy na walkę z ubóstwem.
Stawić czoła razem
Tematem rzymskiego spotkania ministrów finansów i szefów banków centralnych siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata ma być koordynacja działań wobec pogłębiającej się recesji. Uczestnicy będą też dyskutowali o narastającym protekcjonizmie gospodarczym - obserwatorzy rynku spodziewają się kolejnej krytyki ostatnich kroków Francji i deklaracji popierającej wolny handel. Zajmą się problemem nadzoru nad globalnym systemem finansowym. To jego brak zapoczątkował obecny kryzys gospodarczy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24