Powiedz mi kto wygrał Super Bowl, a powiem ci, czy giełda zakończy rok na plusie. Tak w wielkim skrócie można opisać tzw. Wskaźnik Super Bowl, który na podstawie zwycięzcy finału NFL określa, czy amerykańska giełda zakończy rok na plusie. Tysiące inwestorów stanęło przed trudnym wyborem.
Jak wyliczyli ekonomiści, gdy Super Bowl wygrywa drużyna, która od początku była w lidze NFL, amerykański parkiet zakończy rok na plusie, czyli będzie to tzw. rok byków. W przypadku triumfu ekipy należącej początkowo do utworzonej w 1960 r. American Football League (AFL), rok będzie należał do "niedźwiedzi". AFL w 1970 r. połączyła się z NFL. Ta zależność została nazwana Wskaźnikiem Super Bowl (Super Bowl Indicator).
Byki i niedźwiedzie grają w futbol
Jak pokazała historia rozgrywek, zależność sprawdziła się w 81 proc. przypadków. Denver Broncos, które było członkiem-założycielem AFL, wywalczyło trofeum Vince Lombardi w sezonach 1997/1998 i 1998/1999. Wbrew wskaźnikowi, amerykańska giełda należała wtedy do byków. Rok 1998 indeks Dow Jones Industrial Average zakończył stopą zwrotu na poziomie 16 proc., a 1999 wzrostem o 25 proc.
W 48. finale ligi NFL zmierzyli się Seattle Seahawks (od początku swojego istnienia są członkiem NFL) z Denver Broncos. Drużyna z Seattle zwyciężyła 43-8. Posiadacze akcji powinni być więc zadowoleni.
Liczby nie zawsze mają rację
W 2013 r. w 47. Super Bowl zmierzyły się Baltimore Ravens i San Francisco 49ers. Górą była ekipa z Baltimore, co zapowiadało zielony okres na Wall Street. Wtedy Super Bowl Indicator rzeczywiście się sprawdził, bo indeks DJIA zakończył ubiegły rok 26-procentowym wzrostem. Pecha mieli jednak ci, którzy zaufali wskaźnikowi w sezonie 2000/2001. Mimo triumfu "Kruków", indeks Dow Jones spadł o 7,1 proc.
Autor: rf/klim/ / Źródło: Wall Street Journal, CNN Money