Wiceminister finansów przekonuje, że choć rząd podwyższa akcyzę na alkohol i tytoń, to nie powinniśmy odczuć tego w swoich portfelach. Czy 1,5 zł to niewiele za flaszkę? Bo o tyle prawdopodobnie podskoczą ceny najpopularniejszej wódki. Paczka papierosów będzie kosztowała nawet o 1 zł więcej. Nowe stawki wchodzą w życie od stycznia
Od początku nowego roku na skutek nowych stawek akcyzowych alkohol i papierosy będą kosztowały więcej. - Ceny detaliczne najbardziej popularnych wódek wzrosną od 1,2-1,5 zł za półlitrową butelkę - zapowiada Leszek Wiwała, prezes zarządu Polskiego Przemysłu Spirytusowego.
Na solidarność społeczną
Nowe stawki akcyzy mają zapewnić finansowanie "Rezerwy Solidarności Społecznej", która będzie przeznaczona na ochronę grup najbardziej zagrożonych kryzysem.
Ustawa o akcyzie przewiduje podwyższenie stawki podatku na alkohol etylowy z 4550 zł do 4969 zł od jednego hektolitra, czyli o około 9 proc. Z alkoholu tego wytwarzana jest wódka. W czasie prac legislacyjnych przedstawiciele resortu finansów szacowali, że wzrost akcyzy na alkohol etylowy spowoduje wzrost ceny półlitrowej butelki wódki o około 1 proc.
Leszek Wiwała ocenia, że cena flaszki może wzrosnąć nawet o 1,5 zł. - Obecnie półlitrowa butelka najbardziej popularnych wódek kosztuje w sklepie średnio około 16 zł 50 gr. Po zwiększeniu akcyzy cena detaliczna tych wódek wzrośnie do około 18 zł - podkreślił prezes PPS.
Zaczną sie przemyty
- Kiedy analizowaliśmy sytuację na rynku alkoholi, to okazało się, że w ciągu ostatnich czterech lat cena butelki półlitrowej wódki spadła dokładnie o złotówkę. To pokazuje, że koncentracja rynku i obniżanie kosztów produkcji wpływa na zmniejszającą się cenę produktu - tłumaczy w TVN CNBC Biznes wiceminister finansów Jacek Kapica.
Jednak zdaniem Wiwały, na podwyżce akcyzy budżet straci w przyszłym roku około 300 mln zł, bo ludzie będą przywozić wódkę z sąsiednich państw. - Z tych nie należących do UE można za każdym przekroczeniem granicy przywieźć 20 butelek. Dla porównania pół litra popularnej wódki np. w Czechach kosztuje - w przeliczeniu na złote - 12 zł, a na Słowacji 10 zł 50 gr. Zajmujący się cłami i podatkami urzędnik przypomniał, że zarabiamy za to coraz więcej. - W tym samym czasie wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, obywateli generalnie, wzrosły o ponad 30 procent - dodał. Jego zdaniem to argument za podwyżką akcyzy na alkohol.
Palenia też chcą nas oduczyć?
Zdaniem wiceministra także nie więcej niż o złotówkę mają podrożeć papierosy. Jak tłumaczył Kapica, zaplanowana na nowy rok podwyżka akcyz jest realizowanym przez Polskę elementem polityki unijnej. Ta ma polegać na zniechęcaniu obywateli wspólnoty do palenia papierosów.
Resort finansów obliczył już skalę styczniowej podwyżki. - Na najtańszej paczce papierosów to będzie złotówka, a w przypadku najdroższej paczki będzie to 70 groszy. - wyjaśnia wiceminister Kapica.
To jeszcze nie koniec zmian
Nowa ustawa przewiduje również zwiększenie akcyzy na piwo o 13,6 proc. W czasie prac legislacyjnych przedstawiciele resortu finansów wyliczyli, że spowoduje to wzrost ceny pół litra piwa średnio o około 7 groszy. - Gdyby brać pod uwagę jedynie podwyżkę akcyzy, to średnia cena piwa w sklepie może wzrosnąć o taką kwotę - twierdzi rzecznik prasowy Kompanii Piwowarskiej w Poznaniu Paweł Kwiatkowski.
Nowa ustawa przewiduje ponadto podwyższenie akcyzy na wino o około 16,5 proc. Zwiększy się też akcyza na auta z silnikami o pojemności powyżej 2 litrów. Akcyza na te samochody ma wzrosnąć o 5 punktów procentowych - z 13,6 proc. do 18,6 proc. podstawy opodatkowania, czyli wartości pojazdu.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, nowa ustawa o akcyzie ma wejść w życie 1 marca 2009 roku. Tego dnia zwiększy się również akcyza na piwo. Natomiast wyższe stawki akcyzy na wódkę, wino i auta zaczną obowiązywać już od początku przyszłego roku.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN CNBC BIZNES