Na początku lat 2000 Finlandia dominowała w dwóch branżach - produkcji papieru i telefonów komórkowych. Główną firmą była wówczas Nokia. Jednak dziesięć lat później oba fińskie symbole mają kłopoty. Jak sugerował w wywiadzie premier Finlandii, winnym takiego stanu rzeczy może być amerykański Apple.
- Można powiedzieć, że iPhone zabił Nokię, a iPad fiński przemysł papierniczy. Ale my wróciliśmy - powiedziała w poniedziałek w CNBC premier Alexander Stubb. - I tak trzymać - dodał.
Słabsze perspektywy
W piątek agencja Standard & Poors obniżyła rating długu Finlandii z AAA do AA+ wskazują na brak stabilności bazy przemysłowej kraju. W dużym stopniu decyzja S&P wynika z oddziaływania nowych sankcji na Rosję, ale też ze spadku w dwóch głównych gałęziach produkcji kraju. Pomimo tego, że Nokia próbuje odrobić straty do rywali za pomocą innowacji, musi liczyć się ze zmniejszoną sprzedażą w USA, gdzie rynek przejmuje po części Microsoft - zauważa serwis "The Verge".
Autor: mn / Źródło: theverge.com
Źródło zdjęcia głównego: Nokia