Ektoina, grafen i nanocząstki. Miliony złotych ukryte w polskich laboratoriach

Pierwszy polski naukowy satelita „Lem” sprawdza, jak działają gwiazdyMateriały prasowe Brite.pl

Polscy naukowcy opracowują coraz więcej technologii, które przy odpowiednim wykorzystaniu mogą przynieść krociowe zyski. Ich wynalazki i odkrycia mogą nie tylko napędzać gospodarkę, ale także ułatwić nam życie.

Ektoina to aminokwas wykorzystywany przede wszystkim w medycynie i przemyśle kosmetycznym. Jest stosowana przy radio- i chemioterapii w leczeniu niektórych nowotworów. Zwiększa też immunoodporność na wirusa HIV. A ostatnie badania dowodzą, że może być wykorzystywana w terapii przeciwko chorobie Alzheimera. Jakby tego było mało, chroni człowieka np. przed promieniowaniem UV i zapobiega procesom starzenia się. Dlatego stosowana jest m.in. w kremach nawilżających i przeciwzmarszczkowych. Problem w tym, że ektoina jest wytwarzana przez mikroorganizmy żyjące w skrajnie niesprzyjających warunkach, np. gejzerach czy słonych jeziorach. Jakby tego było mało, występują one niezwykle rzadko.

Droższa niż złoto

Oczywiście naukowcy już wcześniej wpadli na pomysł, aby wytworzyć substancję w laboratorium. Tylko, że stosowana dotąd metoda jest nie tylko bardzo kosztowna, ale i czasochłonna, bo składa się aż z 22 etapów syntezy chemicznej. Nic więc dziwnego, że wytworzenie substancji jest bardzo drogie, a kilogram ekotoiny kosztuje 188 tys. złotych. To o około 50 tys. złotych więcej niż ważąca tyle samo sztabka złota. Światowy przemysł potrzebuje około 75 tys. kg ektoiny rocznie. Łatwo policzyć, ile można zarobić, gdyby wytworzyć substancję taniej i szybciej. To właśnie udało się zespołowi pod kierownictwem prof. Zofii Stępniewskiej z Katedry Biochemii i Chemii Środowiska KUL. - Przy wykorzystaniu nowo odkrytej metody, koszty produkcji ektoiny obniżone zostają do około 2,5 tys. złotych za kilogram – mówi Katarzyna Bojko z biura prasowego KUL. Rewolucyjna metoda wytwarzania aminokwasu została już opatentowana. Obecnie trwają rozmowy na temat wprowadzenia jej do produkcji. Nabywców z pewnością nie zabraknie. Już teraz firma kosmetyczna z Holandii zgłosiła się do naukowców z propozycją kupna każdej ilości ektoiny.

Magiczny proszek

Równie szerokie zastosowanie w przemyśle może mieć antybakteryjny materiał, który opracowali naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z pozoru to tylko biały proszek, ale jego właściwości są niesamowite. Antybakteryjny materiał oparty jest na nanocząstkach srebra o rozmiarach jednomilionowej części milimetra. Nanocząstki są bakteriobójcze i grzybobójcze. Jednak ich działanie w dużych ilościach było dotąd szkodliwe, a nawet groźne, bo uwalniały się zbyt szybko. Dlatego zespół pod kierownictwem prof. Szczepana Zapotocznego opracował materiał, który spowalnia uwalnianie się nanocząstek srebra do środowiska. - Nie odkrywamy nanocząstek srebra, ale nadajemy im nowe opakowanie, dzięki któremu uwalniane są w sposób wolny i kontrolowany – tłumaczy prof. Szczepan Zapotoczny. – Co więcej „zapakowane” nanocząstki są w pewien sposób unieruchomione i działają tylko w tym, miejscu, gdzie chcemy – wyjaśnia.

Gdzie zastosowanie?

Antybakteryjny materiał chemików z UJ można wykorzystać m.in. w produkcji sprzętu AGD, farb i lakierów. - Taką farbą można np. pomalować salę operacyjną, która przez długi czas będzie chroniona bakteriologicznie, bo uwięzione w farbie nanocząsteczki srebra będą uwalniać się stopniowo – tłumaczy prof. Zapotoczny. – Oznacza to, że efekt bakteriobójczy nie będzie gwałtowny, a to dobrze, bo w wielu miejscach pożądane jest to, aby działanie było długotrwałe – wyjaśnia. Mikrocząsteczki, które są nośnikami nanocząsteczek srebra znajdą również zastosowanie jako dodatki do tworzyw sztucznych. – Mogą być też wykorzystane w przemyśle spożywczym i właściwie wszędzie tam, gdzie potrzebna jest bakteriostatyczność dużych powierzchni i gdzie chcemy ograniczyć rozwój bakterii i grzybów – mówi prof. Zapotoczny. Opracowaną przez jego zespół technologię bardzo łatwo można zastosować w produkcji przemysłowej. – Spektrum zastosowań tego materiału jest bardzo szerokie. Trudno oszacować, ile warty jest ten rynek, ale można sobie wyobrazić, jak ogromna jest potencjalna skala zastosowań antybakteryjnego materiału – dodaje.

Szybszy prąd

W Krakowie trwają badania także nad materiałem, który może odmienić rynek transportu energii elektrycznej. Badacze z Akademii Górniczo-Hutniczej pod kierunkiem prof. Tadeusza Knycha pracują tam nad stworzeniem nowego typu przewodów z wykorzystaniem grafenu. Wynalazek ma umożliwić szybszy i bardziej ekologiczny przepływ prądu elektrycznego. Najlepszym w świecie przewodnikiem elektryczności jest srebro. Jednak jest zbyt drogie, aby używać go na szeroką skalę, np. w liniach napowietrznych łączących elektrownie z oddalonymi o setki kilometrów miastami. Dlatego od dawna ten surowiec zastępują aluminium i miedź. Są tańsze, a ich właściwości przewodzące są podobne.

Bez problemów?

Naukowcy z AGH chcą stworzyć przewody nowej jakości łącząc grafen, któremu przypisuje się bardzo dobrą przewodność elektryczną z aluminium i miedzią. Efektem będą nowe materiały. Z połączenia z miedzią powstanie tzw. CuGRAF, a z aluminium - tzw. AlGRAF. Z tych materiałów będzie można wyprodukować przewody, które szybciej przesyłają prąd. Ma to częściowo zniwelować problemy, z którymi obecnie zmaga się rynek przesyłu energii elektrycznej. - Dużym problemem są np. blackouty, czyli przerwy w dostawie prądu ze względu na przegrzewanie się przewodów, co czasem prowadzi do większych awarii. Kolejny problem to utrata energii elektrycznej, która w czasie transportu zmienia się na ciepło i ulatuje do atmosfery zanieczyszczając powietrze – mówi prof. Tadeusz Knych.

Duże oszczędności

Według szacunków na transporcie energii dostawca traci około 10 proc. jej początkowej wartości. - Straty przy transporcie są bardzo duże. Szacuje się, że jest to około 10 proc. co przekłada się na wartość około 2 mld złotych – mówi Knych. – A ta kwota będzie jeszcze rosła, bo z czasem będziemy zużywać, a więc i transportować coraz większe ilości energii – dodaje. Jeżeli naukowcom z AGH uda się połączyć grafen z miedzią i aluminium, to rozpocznie się produkcja m.in. kabli i przewodów, które można wykorzystać nie tylko do transportu energii do odbiorców z elektrowni, ale także np. w urządzeniach elektronicznych.

- Nasz wynalazek można właściwie zastosować wszędzie tam, gdzie trzeba dostarczyć prąd. Materiał, który szybciej i taniej będzie dostarczał energię elektryczną zawsze będzie pożądany – uważa prof. Knych.

Miliard w kieszeni

Jednak materiał, nad którym pracuje jego zespół pozwoli przede wszystkim na duże oszczędności i zmniejszenie strat w transporcie energii. - Realne są szanse obniżenia tych strat o około 40-50 proc. Jeżeli uda się obniżyć straty o połowę, to łatwo policzyć, że oszczędności będą wynosić około miliarda złotych rocznie – mówi Knych. Dodaje, że trzeba wziąć pod uwagę fakt, iż z czasem będziemy zużywać coraz więcej energii. - Za 30 lat Polska będzie mieć dwa razy większą konsumpcję energii elektrycznej. Dziś zużywamy 160 terawatogodzin rocznie, w 2040 r. będziemy używać już ok. 300 terawatogodzin, a więc i kwota ewentualnie zaoszczędzonych strat będzie większa – szacuje prof. Knych.

Pieniądze z kosmosu

Inwestycji w naukowe badania, które mogą przełożyć się na realne wsparcie dla gospodarki wcale nie musimy szukać na Ziemi. Nad naszymi głowami krąży pierwszy polski satelita naukowy „Lem”, którego misja rozpoczęła się pod koniec listopada ubiegłego roku i potrwa trzy lata.

W tym czasie krążący dookoła Ziemi sprzęt będzie sprawdzał m.in., jak zmienia się jasność gwiazd. - Zmiany jasności odpowiadają drganiom na powierzchni gwiazdy. Widząc, jak jej powierzchnia drży można dojść do tego, co dzieje się pod jej powierzchnią. Ten rodzaj nauki nazywamy astro-sejsmografią – wyjaśnia dr inż. Marcin Stolarski z Centrum Badań Kosmicznych PAN, który jest laureatem ubiegłorocznego konkursu dla naukowców FameLab. Kiedy „Lem” dowie się już, jak działają gwiazdy, zebrane przez niego informacje naukowcy będą mogli wykorzystać np. do skuteczniejszego przepowiadania pogody słonecznej, która może zagrażać satelitom latającym wokół Ziemi. - W przyszłości może nawet będziemy potrafili zbudować własną gwiazdę na Ziemi i zamieniać jej energię na energię elektryczną – twierdzi Marcin Stolarski, ale zaznacza, że to wizja dalekiej przyszłości.

Co zyskamy?

- Obecnie ważny jest też cel propagandowy. Pokazujemy, że budujemy satelity, a wraz z wysyłaniem ich w kosmos przekazujemy światu informacje, że „znamy się na tym”. W odpowiedzi do Polski zaczynają spływać zapytania, czy np. możemy zbudować satelitę na zlecenie. Z czasem takie rozmowy zmieniają się w kontrakty, a te w realne pieniądze – mówi Stolarski. Równie ważne jest to, że Polska poprawa swój wizerunek. Stajemy się krajem, który jest w stanie wytwarzać high-tech. – Z miejsca, gdzie uprawia się ziemniaki na miejsce, gdzie buduje się satelity. To ułatwia drogę innym producentom a jednocześnie zmniejsza emigrację inżynierów za granicę – twierdzi naukowiec. Technologie z przemysłu kosmicznego można wykorzystać np. w przemyśle obronnym. – Gdy widzimy, co dzieje się na Ukrainie, to zapewne korzystne dla naszego bezpieczeństwa byłoby posiadanie własnych zdjęć satelitarnych tamtej okolicy. Nasi sojusznicy wcale nie muszą nam ich udostępnić – mówi Stolarski. Dodaje, że Unia Europejska inwestuje w różne technologie, aby nie być zależnym od systemów innych krajów. - Zainwestowała m.in. w rozwój własnego systemu lokalizacji GPS Galileo – podkreśla.

Przemysł kosmiczny

W listopadzie 2012 roku Polska wstąpiła do Europejskiej Agencji Kosmicznej. Może to pomóc w rozwoju tego przemysłu nad Wisłą. Nasza roczna składka do ESA to 19,2 mln euro, ale większość, bo 90 proc. tych pieniędzy wraca do nas w postaci kontraktów dla przemysłu i środków, np. na utrzymanie laboratoriów. Rozwój przedsiębiorstw, które mogą oferować np. sprzęt wykorzystywany w kosmosie jest dla Polski szansą. Jest o co walczyć, bo w 2011 roku globalne przychody sektora kosmicznego osiągnęły blisko 290 mld dolarów. Pomimo kryzysu finansowego na świecie rynek ten odnotował wzrost piąty, kolejny rok z rzędu. W czasie pięciu lat zyskał aż 41 proc., a wobec 2010 roku - 12 proc.

Wanna nowej generacji

Ale wróćmy na Ziemię. Na Politechnice Gdańskiej powstało urządzenie, które pomoże opiekunom osób starszych. Chodzi o e-wannę, która mierzy np. temperaturę wody, częstość uderzeń serca i oddechu kąpiącej się osoby, a także wykryje czy ta osoba się porusza. A jeśli wykryje zagrożenie, natychmiast powiadomi opiekunów np. SMS-em czy komunikatem na smartfonie. Nowoczesna wanna może być wykorzystywana zarówno przez indywidualnych odbiorców, jak i ośrodki medyczne. - Nasz wynalazek pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa kąpieli. Wanna napełnia się automatycznie do ustawionego poziomu wody. Pozwala to zapobiec np. zalaniu łazienki i przyda się osobom, które mają problem z zanikami pamięci – mówi dr inż. Mariusz Kaczmarek z Politechniki Gdańskiej. Wanna nie tylko reguluje temperaturę wody, ale także sprawdza, czy i jak pracuje serce kąpiącej się osoby. Kontroluje też jego oddech. – W razie wykrycia zagrożenia np. zaniku aktywności ruchowej urządzenie wszczyna alarm i próżna wannę z wody, co minimalizuje ryzyko utonięcia – wyjaśnia Kaczmarek. Co ważne, indywidualni odbiorcy mogą wyposażyć zwykłą wannę w specjalną matę z wbudowanymi czujnikami. Naukowcy z Politechniki Gdańskiej rozpoczęli już proces komercjalizacji projektu. Chcą, aby ich wynalazek trafił do sprzedaży do lipca przyszłego roku. Jego wstępna cena to 1,5 tys. zł. – Z szacunków wynika, że zainteresowanie naszym produktem wynosiłoby około 600 sztuk rocznie dla indywidualnych odbiorców – twierdzi Kaczmarek. Dodaje, że bezpieczną wannę mogłyby też kupić domy opieki, szpitale. – Tutaj popyt jest szacowany na około 200 sztuk rocznie w okresie najbliższych pięciu lat – prognozuje badacz. Wskazuje, że urządzenie jest innowacyjne, dlatego trudno przewidzieć, jak będzie odbierane przez klientów. - Jednak ostrożnie szacując, że sprzedaż w ciągu pierwszych pięciu lat osiągnie pułap 4 tys. sztuk, to łatwo wyliczyć, że przychody będą sięgać około 6 mln złotych – mówi Kaczmarek.

Ile na badania?

Odkrycia polskich naukowców mogą ulepszać otaczającą nas rzeczywistość i ułatwiać nam życie. Często są też potencjalnym źródłem ogromnych zysków, a ich efekt pozwala na rozwój przemysłu, nowych gałęzi gospodarki i technologii. Tymczasem z danych GUS wynika, że Polska w 2012 roku wydała zaledwie 0,9 proc. PKB (14 mld 352,9 mln złotych) na badania i rozwój. Ostatnio wicepremier Elżbieta Bieńkowska stwierdziła, że chce, aby nakłady na badania naukowe wzrosły do 2 proc. PKB w 2023 roku.

Autor: Marek Szymaniak / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe Brite.pl

Pozostałe wiadomości

Unia Europejska przedłuży zawieszenie środków odwetowych wobec USA do początku sierpnia - zapowiedziała w niedzielę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Planowo miały one wejść w życie w nocy z poniedziałku na wtorek. Jednocześnie zdystansowała się od pomysłu użycia nowego unijnego instrumentu przeciwdziałania przymusowi gospodarczemu (ACI).

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Źródło:
PAP, Reuters

Sztuczna inteligencja jest regularnie wykorzystywana przez blisko 70 procent badanych Polaków - wynika z raportu firmy KPMG. Jednocześnie ponad 50 procent nie ujawnia, że korzysta z takiego narzędzia. Mimo że, chętnie korzystamy, to jesteśmy nieufni wobec niej. Zaufanie do sztucznej inteligencji zadeklarowało 41 proc. respondentów z Polski – to mniej niż średnia światowa.

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Źródło:
PAP

Wojanek to popularny wśród dzieci napój sygnowany przez znanego twórcę internetowego. Eksperci w zakresie żywienia mówią, że można go porównać do lodów Ekipy - to średniej jakości produkt, którego główną siłą jest rozbuchany marketing. - Wiadomo, że youtuberzy to maszynka do promocji wszystkiego, mogliby jednak bardziej odpowiedzialnie wybierać, co chcą firmować - stwierdza dietetyczka Marta Kostka.

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk wzmacnia Groka. Kosmiczna firma miliardera SpaceX przeznaczy dwa miliardy dolarów na rozwój firmy zajmującej się rozwojem sztucznej inteligencji xAI - donosi "Wall Street Journal". Zacieśnia to powiązania między przedsięwzięciami technologicznego miliardera. W ostatnim czasie wokół projektu Muska było sporo kontrowersji, a on sam musiał się tłumaczyć.

Musk stawia na Groka. Gigantyczna inwestycja

Musk stawia na Groka. Gigantyczna inwestycja

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

"Moja rada dla UE jest taka, by (Unia Europejska -red.) nie wahała się i podjęła kroki odwetowe" - napisał na swym blogu Paul Krugman, laureat ekonomicznego Nobla, po zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu 30-procentowego cła na dobra importowane z Unii Europejskiej i Meksyku od 1 sierpnia. Dodał, że USA już teraz mają prawie całkiem wolny dostęp do europejskiego rynku.

Noblista radzi, co zrobić po decyzji Trumpa: kroki odwetowe

Noblista radzi, co zrobić po decyzji Trumpa: kroki odwetowe

Źródło:
PAP

Cena mieszkań oferowanych przez deweloperów ma być widoczna od razu. To efekt nowych przepisów, które weszły w życie w piątek. Jednak zmiana ta nie objęła jeszcze wszystkich inwestycji. Na część ofert z widoczną ceną trzeba będzie jeszcze poczekać.

Na jawne ceny wszystkich mieszkań od deweloperów jeszcze poczekamy

Na jawne ceny wszystkich mieszkań od deweloperów jeszcze poczekamy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump zapowiada nałożenie wysokich ceł na Unię Europejską i Meksyk. Jak ogłosił, 30-procentowe cła na towary importowane z tych krajów mają wejść od 1 sierpnia. Na te zapowiedzi zareagowali przywódcy.

Donald Trump grozi podwyżką ceł. Przywódcy odpowiadają

Donald Trump grozi podwyżką ceł. Przywódcy odpowiadają

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Skontrolowane przez NIK samorządy wydawały na znakowanie, sterylizację lub kastrację bezdomnych zwierząt zaledwie pięć procent z dostępnych środków. Na co idzie reszta pieniędzy? - Najwięcej wygrywają ci, którzy wyłapują zwierzęta i mają swoje schroniska. To jest wielki biznes - mówi w rozmowie z TVN24+ Tadeusz Wypych, szef Biura Ochrony Zwierząt, będącego częścią Fundacji dla Zwierząt KOTERIA, i wskazuje, że chodzi o kilkaset milionów złotych.

Na tym "zarabia się ogromną kasę"

Na tym "zarabia się ogromną kasę"

Źródło:
TVN24+

Przychody dewizowe z turystyki w Tanzanii po raz pierwszy przewyższyły zyski ze sprzedaży złota - wynika z najnowszego raportu Banku Tanzanii. Kraj stawia na turystykę i zamierza niemal podwoić liczbę gości.

Już nie złoto. Na tym Tanzania zarabia najwięcej

Już nie złoto. Na tym Tanzania zarabia najwięcej

Źródło:
PAP

Widmo podwyżek zawisło nad cenami amerykańskich śniadań. Wszystko za sprawą zapowiedzi ceł Donalda Trumpa na produkty z Brazylii. Mają one wpłynąć między innymi na ceny soku pomarańczowego i kawy. Na nowojorskiej giełdzie już pojawiły się pierwsze zwyżki za sok pomarańczowy.

Drożeje kawa i sok pomarańczowy. Słony rachunek za amerykańskie śniadania

Drożeje kawa i sok pomarańczowy. Słony rachunek za amerykańskie śniadania

Źródło:
tvn24.pl

Sprzedawcy szwajcarskich zegarków w Lucernie od trzech miesięcy borykają się z trudnościami, odkąd prezydent USA Donald Trump wywarł presję na branżę dóbr luksusowych, zapowiadając wprowadzenie wysokich ceł. Sprzedaż spada.

Branża zegarków luksusowych w obliczu kryzysu. Efekt ceł Trumpa

Branża zegarków luksusowych w obliczu kryzysu. Efekt ceł Trumpa

Źródło:
Reuters

W środku wakacyjnego sezonu Unia Europejska bierze na celownik opłaty za bagaż podręczny. Parlament chce ukrócić dodatkowe koszty, a linie lotnicze biją na alarm - bilety mogą podrożeć. To jednak nie koniec ich kłopotów: europejscy regulatorzy baczniej przyglądają się takim praktykom jak pobieranie opłat za nadbagaż tuż przed odlotem.

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Źródło:
TVN24+

Francja wszczęła śledztwo karne w sprawie należącej do Elona Muska platformy X w związku z podejrzeniem omanipulowanie przez tę firmę algorytmami w celu "zagranicznej ingerencji" – poinformował portal Politico. Według parlamentarzysty Erica Bothorela, platforma jest coraz dalej od "gwarantowania środowiska bezpiecznego".

Platforma Muska na cenzurowanym we Francji. "Nienawistne, rasistowskie, homofobiczne treści"

Platforma Muska na cenzurowanym we Francji. "Nienawistne, rasistowskie, homofobiczne treści"

Źródło:
PAP

W minionym roku w całej Unii Europejskiej odnotowano rekordowy wzrost liczby ludności do 450,4 miliona osób, pomimo większej liczby zgonów niż urodzeń - poinformował Eurostat. To wynik nasilonych ruchów migracyjnym po pandemii Covid-19. Największy wzrost liczby ludności zanotowała Malta, z kolei Polska i Estonia mają największe spadki.

Rekordowy wzrost ludności w Unii Europejskiej. Polska w tyle tabeli

Rekordowy wzrost ludności w Unii Europejskiej. Polska w tyle tabeli

Źródło:
PAP

Władze Kazachstanu są przywiązane do swojej polityki "dedolaryzacji" i mają pomysł na ochronę własnej waluty - tenge. Od 1 września informacje dotyczące kursów walut muszą zniknąć z przestrzeni publicznej - poinformował prezes Narodowego Banku Kazachstanu.

Z ulic mają zniknąć informacje o kursach walut. Mentalna "dedolaryzacja"

Z ulic mają zniknąć informacje o kursach walut. Mentalna "dedolaryzacja"

Źródło:
PAP

Ryanair chce zwiększyć liczbę lotów z kilku polskich lotnisk. - Spodziewamy się, że we wrześniu lub październiku tego roku ogłosimy plany rozwoju co najmniej trzech naszych dużych polskich baz - Krakowa, Gdańska i Wrocławia - poinformował dyrektor generalny linii Michael O’Leary.

Nowe inwestycje Ryanaira w Polsce. "Jesteśmy w trakcie negocjacji"

Nowe inwestycje Ryanaira w Polsce. "Jesteśmy w trakcie negocjacji"

Źródło:
PAP

Rada Dialogu Społecznego (RDS) nie osiągnęła porozumienia w sprawie waloryzacji rent i emerytur w 2026 roku. Rządowa propozycja została krytycznie oceniona przez związki zawodowe. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów.

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Waloryzacja emerytur. Krytyka rządowej propozycji

Źródło:
PAP

Nie uzgodniono wspólnego stanowiska w Radzie Dialogu Społecznego (RDS) w sprawie podwyżki płacy minimalnej w 2026 roku. Rząd do 15 września ma czas na podjęcie ostatecznej decyzji.

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Brak porozumienia w sprawie płacy minimalnej

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 300 milionów złotych. W Polsce najwyższa była wygrana czwartego stopnia w wysokości ponad 900 tysięcy złotych. Oto liczby, które wylosowano 11 lipca 2025 roku.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Fale upałów coraz bardziej utrudniają turystykę w Rzymie - wskazuje branża turystyczna. Wysokie temperatury zniechęcają do odwiedzin i negatywnie wpływają na zdrowie zarówno zwiedzających, jak i pracowników - podają lokalne media.

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Turystyczny problem Rzymu. "To przyczyna poważnych zmian"

Źródło:
PAP

Ferrero, włoski producent Nutelli, przejmuje za 3,1 miliarda dolarów amerykańską firmę WK Kellogg, która jest znana z produkcji kultowych marek płatków śniadaniowych - podał portal stacji CNN.

Gigant kupuje kultową markę

Gigant kupuje kultową markę

Źródło:
CNN

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) nie dopuściła do obrotu ponad milion sztuk biżuterii ze względu na nieprawidłowości formalne i zbyt wysokie stężenie kadmu i ołowiu. Niebezpieczne ilości metali ciężkich dotyczyły blisko 4,5 tysiąca sztuk.

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Toksyczna biżuteria. Norma przekroczona 400 razy

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ceny autogazu i benzyny mogą wyraźnie się obniżyć - przewidują analitycy e-petrol.pl. Z kolei eksperci Refleksu zapowiadają w najbliższych dniach kilkugroszowe podwyżki cen oleju napędowego.

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Szykują się zmiany w cenach paliw. "Wracają obawy o wojnę handlową"

Źródło:
PAP