Kryzys paliwowy dosięgnął Ryanaira. Linia redukuje ilość lotów. O niemal milion zmniejszy się liczba pasażerów odprawianych z lotniska Stansted pod Londynem. Ryanair zawiesza też połączenia do Krakowa i Rzeszowa.
Europejski gigant tanich linii lotniczych poinformował o zamknięciu połączeń z dwoma polskimi lotniskami. Loty z krakowskiego lotniska Balice zostaną zawieszone 4. listopada. Ryanair podaje, że będzie to zawieszenie czasowe - do 19 grudnia. Niewykluczone jednak, że loty nie zostaną już wznowione. Podobnie jest w przypadku Rzeszowa.
Linia zmniejszy też liczbę lotów odprawianych z lotniska Stansted pod Londynem. W porównaniu z sezonem jesienno-zimowym 2007-08 liczba pasażerów Ryanaira odlatujących ze Stanstedu (na północny-wschód od Londynu, hrabstwo Essex) zmniejszy się o 900 tys., a istniejące trasy obsługiwać będzie 28 maszyn zamiast 36.
Od drogiego paliwa do bezrobocia
To druga już druga redukcja Ryanaira. We wtorek linia ogłosiła zmniejszenie liczby tygodniowych lotów z lotniska w Dublinie o 150. Zamiast 22 samolotów, loty z Dublina obsługiwać będzie 18.
Takie zmiany mogą skutkować zwolnieniami na irlandzkim lotnisku. Przy przeliczniku, że jeden tysiąc pasażerów przekłada się na jedno miejsce pracy na lotnisku, może to oznaczać redukcję zatrudnienia o 500 osób na 2,2 tys. ogółu zatrudnionych na lotnisku w Dublinie.
Zdaniem ekspertów, faktyczna liczba zwolnień wyniesie ok. 350, ponieważ przewoźnik w pierwszym rzędzie skasuje loty na nierentownych trasach. Według nich drogie paliwo jest zagrożeniem dla modelu operacyjnego Ryanairu, ponieważ stawia go przed alternatywą ograniczenia liczby lotów, lub podwyżki cen biletów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24