- Zapowiedź wybranego we wtorek na nowego szefa KE Jean-Claude'a Junckera dotycząca budżetu strefy euro dzieli Europę i pozostawia Polskę poza głównym nurtem integracyjnym - uważa Jerzy Buzek, szef komisji PE ds. energii i były szef PE.
Podczas debaty w Parlamencie Europejskim poprzedzającej głosowanie jego kandydatury na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej Juncker powiedział, że trzeba rozważyć "zdolność fiskalną" strefy euro, czyli budżet strefy euro. - Ta propozycja dzieli Europę, a nas pozostawia poza głównym nurtem integracyjnym - ocenił Buzek.
Bliższa współpraca
Jak zauważył były premier, "tendencje do zacieśnienia współpracy w strefie euro będą się pojawiać i tego nie unikniemy". - Możemy to spowalniać, możemy się sprzeciwiać, ale to nastąpi i dlatego powinniśmy jak najszybciej rozpocząć w kraju poważną debatę na temat możliwości wejścia do strefy euro. Zarówno w świetle legislacyjnym, jak i przygotowania naszej gospodarki - podkreślił Buzek. Przewodniczący parlamentarnej komisji ds. przemysłu, badań i energii podkreślił, że dobrym sygnałem dla Polski jest to, że do ścisłych priorytetów nowo wybrany przewodniczący KE zalicza unię energetyczną. - Najtrudniejszym jej elementem będą wspólne zakupy gazu, ale ważne jest, że już teraz mamy narzędzia, aby koordynować i zapewniać przejrzystość tych zakupów - powiedział Buzek.
Polskie możliwości
Odnosząc się do kwestii teki komisarza, jaką Polska jest zainteresowana, wymienił cztery możliwości: kierowanie polityką zagraniczną oraz tekę komisarza UE ds. energii, a także konkurencyjności lub rynku wewnętrznego. - Najbardziej atrakcyjna byłaby oczywiście teka komisarza ds. energii, ale takie rozstrzygnięcie jest już raczej mało prawdopodobne - ocenił były szef PE. Jerzy Buzek został we wtorek wybrany na stanowisko przewodniczącego Konferencji Przewodniczących Komisji Parlamentu Europejskiego na dwuipółroczną kadencję. Dzięki temu będzie brał udział w spotkaniach Konferencji Przewodniczących PE. Raz w miesiącu spotykają się wszyscy przewodniczący 22 komisji Parlamentu Europejskiego i decydują o najważniejszych pracach, które będzie prowadził europarlament. Podkreślił też wpływ na polityczne decyzje przewodniczących grup politycznych w ramach Konferencji Przewodniczących.
Autor: mn/hej / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24