"Budryk": strajk już tylko na powierzchni

Aktualizacja:

Po blisko tygodniu podziemnego strajku górnicy z "Budryka" wyjechali w końcu na powierzchnię. Zdecydowali się na to po kilku godzinach rozmów z prezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Wstępne porozumienie już jest, dziś o 10:00 ma dojść do kolejnych negocjacji.

- Na apel prezesa cała załoga wyjeżdża na powierzchnię i odtąd tam będzie prowadziła protest - zapowiedział jeden z liderów górniczego strajku Wiesław Wójtowicz. Jak mówią związkowcy, przekonały ich argumenty Jarosława Zagórowskiego o konieczności prowadzenia pod ziemią prac, które mają zapobiec zagrożeniu pożarowemu.

Do wznowienia rozmów ma dojść w środę rano, około 10:00. Ma w nich wziąć udział wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk. Górnicy zapowiadają, że będą strajkować - już na powierzchni - do czasu zawarcia ostatecznego porozumienia.

Sami związkowcy są podzieleni w ocenie wstępnego porozumienia. Szef "Sierpnia 80" Bogusław Ziętek ocenia, że "gwarantuje ono górnikom wszystko to, co chcieli". Tymczasem Wiesław Wójtowicz zastrzega, że nie ma tam mowy o najważniejszym żądaniu strajkujących - podwyższeniu średniej płacy w kopalni do poziomu średniej w JSW, do której "Budryk" kilka dni temu został włączony.

- Uzyskaliśmy porozumienie w 14 z 15 spornych dotychczas punktów - oświadczył z kolei Grzegorz Bednarski ze związku "Kadra". Zaznaczył, że do wznowienia wydobycia węgla w kopalni dojdzie dopiero wtedy, gdy zostanie podpisane porozumienie, a załoga je zaakceptuje.

Prezes JSW więziony przez górników?

We wtorek prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej zjechał pod ziemię, aby zaapelować do górników o zakończenie okupacji. Strajkujący zapowiedzieli, że nie wypuszczą prezesa Zagórowskiego na powierzchnię, dopóki nie uda się osiągnąć porozumienia. Rzecznik kopalni "Budryk" nie potwierdza tych informacji. Mówi, że pod ziemią po prostu trwają rozmowy z protestującymi. - Prezes został zamknięty w jednym z pomieszczeń. Ma koc i bułkę - wyjaśnił szef związku "Sierpień 80" Bogusław Ziętek Ziętek.

Inną wersję zdarzeń przedstawił rzecznik kopalni "Budryk", który sam wyjechał wieczorem na powierzchnię. Mirosław Kwiatkowski zapewniał, że pod ziemią po prostu trwają rozmowy z przedstawicielami komitetu strajkowego.

Protestujący uważają, że Zagórowski chciał przełamać protest, wykorzystując fakt, że przedstawiciele komitetu strajkowego brali w tym samym czasie udział w konferencji prasowej przed bramą kopalni.

- Górnicy jednak stawili opór i pokazali swoją determinację - powiedział jeden z liderów protestu, Grzegorz Bednarski ze związku zawodowego "Kadra". Potwierdził on, że górnicy nie chcą wypuścić Zagórowskiego, wskazując na niekorzystne zapisy zaproponowanego przez JSW porozumienia.

"Zjechał na własne ryzyko"

Rzecznik "Budryka" relacjonował, że kiedy z prezesem zjechał na dół, wokół nich zgromadziło się kilkuset górników: - Później przedstawiciele komitetu strajkowego poprosili prezesa do jednego z pomieszczeń. Chodziło o to, by móc spokojnie porozmawiać - wyjasnił Kwiatkowski. Według niego, policjant i prokurator zjechali razem z prezesem, aby powiedzieć górnikom, że po wyjeździe na powierzchnię nie grożą im żadne sankcje.

- Pan Zagórowski zjechał na dół na własne ryzyko, kalkulując że uda mu się przerwać strajk. Górnicy skorzystali z okazji i chcą go skłonić do złożenia poważnej propozycji" - skomentował lider "Sierpnia 80" Bogusław Ziętek.

Wcześniej mimo zaproszenia prezesa JSW, żaden ze strajkujących górników nie stawił się o godzinie 13 na kolejną fazę rozmów, które miały zostać wznowione po 10 dniach od ich przerwania. Po południu w Urzędzie Gminy w Ornontowicach miały rozpocząć się negocjacje ze protestującymi górnikami. Na spotkaniu, które ostatecznie odbyło się w siedzibie straży pożarnej w Ornontowicach stawili się jedynie związkowcy z "Budryka", którzy nie popierają trwającego od 23 dni strajku oraz związkowcy z innych kopalń JSW. Ci podczas spotkania zarzucili liderom protestu, że poprzez swoje działania mogą doprowadzić kopalnię do upadku. Wspólnie z zarządem JSW obecni na spotkaniu związkowcy wystosowali do protestujących apel o zaprzestanie strajku i podpisanie porozumienia. To ostatnie zdaniem prezesa Zagórowskiego gwarantuje średni wzrost płacy za ubiegły rok o 791 zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Prezes zagwarantował przy tym, że nie wyciągnie konsekwencji wobec osób, które nie organizowały strajku.

Górnicy czekają w kopalni

Zarząd JSW zorganizował spotkanie licząc, że uda się zawrzeć kompromis, który zakończy strajk w kopalni. O wznowienie rozmów zabiegali także protestujący związkowcy. Tuż przed spotkaniem mówili jednak dziennikarzom, że oczekują wizyty prezesa w kopalni, tymczasem rozmowy odbyło się siedzibie straży pożarnej w Ornontowicach.

Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej mówił dziennikarzom, że jest zaskoczony postępowaniem górników. - Wcześniej liderzy mówili, że czekają na mnie w Ornontowicach, więc przyjechałem, wyciągnąłem rękę - wyjaśnił Zagórowski. Nie był on w stanie powiedzieć, kiedy i jak może zakończyć się strajk, skoro strajkujący górnicy nie chcą zasiąść do rozmów i szukać kompromisu. - Ci, którzy zorganizowali w sposób nieodpowiedzialny i - zdaje się, że nielegalny - strajk (...) nie chcą rozmawiać, nie chcą zadbać przede wszystkim o pracowników - powiedział prezes.

Liderów "samozwańczego komitetu strajkowego" prezes JSW nazwał terrorystami, a górników, którym uniemożliwiają oni pracę, porównał do zakładników Zagórowski o górnikach z Budryku

Podkreślił przy tym ponownie, że strajkują cztery z dziewięciu związków zawodowych, jakie istnieją na terenie kopalni. - Zrzeszają one 25 proc. załogi, a blokują pracę 2000 górników, którzy chcą pracować - tłumaczy. Liderów "samozwańczego komitetu strajkowego" prezes JSW nazwał terrorystami, a górników, którym uniemożliwiają oni pracę, porównał do zakładników. Przypomniał, że zgodnie z przepisami liderzy protestu dostaną za dni strajku normalne pensje, w przeciwieństwie do innych strajkujących.

Problemy (nie) do rozwiązania

Gdy zarząd JSW, do której od 4 stycznia należy kopalnia "Budryk", zapraszał do wznowienia rozmów, liderzy protestu przebywali pod ziemią. Przedstawiali przebywającym tam górnikom swoją ocenę sytuacji po tym, gdy nadzór górniczy zalecił wznowienie wydobycia węgla w kopalni z uwagi na potencjalne zagrożenie pożarowe. W liście do związkowców zarząd JSW zwrócił uwagę, że w wyniku strajku do dziś kopalnia utraciła przychody za niedostarczony węgiel w wysokości 32 mln zł, co skutkuje pogorszeniem wyniku finansowego netto – w samym 2007 roku do ok. pięciu mln zł, podczas gdy planowany zysk miał wynieść 25,5 mln zł.

- W trosce o załogę kopalni "Budryk" apelujemy kolejny raz o zawarcie porozumienia i zakończenie strajku. Zarząd JSW deklaruje dobrą wolę dla rozwiązania konfliktu, z uwzględnieniem sytuacji ekonomicznej i społecznej spółki – napisali w zaproszeniu dla górników.

Ponadto służby finansowe kopalni muszą dokonać zamknięcia finansowo-księgowego roku 2007, dlatego jeżeli górnicy mają otrzymać oferowane im przez zarząd podwyżki jeszcze za ubiegły rok (protestujący domagają się ponad dwukrotnie wyższego wzrostu), trzeba szybko ustalić termin ewentualnych wypłat.

Przedstawiciele JSW przypominają, że zmieniła się nie tylko strona formalno-prawna kopalni "Budryk" (po formalnym wejściu kopalni do JSW), ale także sytuacja w samej kopalni. Według ekspertów, w ścianach wydobywczych występuje zagrożenie pożarowe, dlatego konieczne jest niezwłoczne podjęcie robót zabezpieczających oraz wznowienie eksploatacji węgla. 24 dni strajku, 32 miliony strat

Strajk w "Budryku" trwa od 24 dni, od 2 stycznia górnicy prowadzili okupację pod ziemią. Według komitetu protestacyjnego ostatnio uczestniczyło w nim ok. 500 osób z liczącej 2,4 tys. osób załogi.

W poniedziałek dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach ze względu na nasilające się zagrożenie pożarowe nakazał bezzwłoczne wznowienie wydobycia węgla na dwóch z trzech ścian kopalni. Uczestnicy wtorkowego spotkania wyrażali oburzenie, że mimo to komitet strajkowy kontynuował protest. W apelu napisali, że zagraża to załodze i zakładowi.

Według zarządu JSW, w wyniku strajku do dziś kopalnia utraciła przychody za niedostarczony węgiel w wysokości 32 mln zł, co skutkuje pogorszeniem wyniku finansowego netto - w samym 2007 r. do ok. 5 mln zł, podczas gdy planowany zysk miał wynieść 25,5 mln zł.

Protest w "Budryku", uważany przez pracodawcę za nielegalny, prowadzą 4 z 9 działających tam związków: "Sierpień 80", "Kadra", "Jedność Pracowników Budryka" i Związek Zawodowy Ratowników Górniczych. Nie zgadzają się na wynegocjowane we wrześniu, a dwukrotnie odrzucone w referendum przez załogę, warunki płacowe przyłączenia kopalni do JSW. Pozostałe związki zaakceptowały porozumienie.

Źródło: RMF FM

Pozostałe wiadomości

Litwa wstrzymała tranzyt białoruskiego oleju rzepakowego, tłoczonego z roślin pochodzących z okupowanych przez Rosję terytoriów Ukrainy. Jest to reakcja Wilna na wyniki śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy portalu 15min.lt wraz z Białoruskim Centrum Śledczym i zespołem programistów z Ukrainy KiBorg.

Białoruski transport zatrzymany przez Litwinów. To wynik śledztwa

Białoruski transport zatrzymany przez Litwinów. To wynik śledztwa

Źródło:
PAP

Apple zaprezentowało najnowszy model swojej "budżetowej" podserii. Porzucono dopisek "SE" i nazwano go po prostu "iPhone 16e". Jest droższy niż jego poprzednik i nieco większy. Firma ma nadzieję, że nowy produkt pomoże jej zwiększyć udział w rynku smartfonów ze średniej półki i odeprzeć rywali, takich jak Samsung i chiński Huawei.

Apple zaprezentowało swój najnowszy model iPhone'a. Tańszy smartfon ma pomóc w odbiciu sprzedaży

Apple zaprezentowało swój najnowszy model iPhone'a. Tańszy smartfon ma pomóc w odbiciu sprzedaży

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

- Możliwości doraźnego zwiększenia budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia wkrótce drastycznie się zawężą - ocenił Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich. Jak stwierdził, w takiej sytuacji utrzymanie fikcji planowania budżetu NFZ zwiększa ryzyko ograniczenia dostępu do leczenia.

"Scenariusz ryzyka" w ochronie zdrowia. "Trudne politycznie i bolesne społecznie"

"Scenariusz ryzyka" w ochronie zdrowia. "Trudne politycznie i bolesne społecznie"

Źródło:
PAP

Coraz większa liczba firm ogranicza możliwość pracy zdalnej. W styczniu 2024 roku zapewniało ją jeszcze 71 procent pracodawców. Natomiast w grudniu już o 9 punktów procentowych mniej. W tym roku plan ograniczenia jej ma co dziesiąta firma.

Firmy chcą pracowników w biurach a nie domach. Coraz więcej ogranicza pracę zdalną

Firmy chcą pracowników w biurach a nie domach. Coraz więcej ogranicza pracę zdalną

Źródło:
PAP

Około 70 tysięcy pracowników handlu rozpoczęło strajk w Finlandii. Domagają się podwyżek płac i poprawy warunków pracy. Strajk handlowców nałożył się na - trwający od poniedziałku - protest pracowników logistyki i zaopatrzenia.

Wielki strajk w handlu. Niektóre popularne sklepy nawet nie zostały otwarte

Wielki strajk w handlu. Niektóre popularne sklepy nawet nie zostały otwarte

Źródło:
PAP

Wprowadzenie podatku katastralnego w sposób niewłaściwy może doprowadzić do poważnych problemów - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Paweł Felis ze Szkoły Głównej Handlowej. Jego zdaniem obecny system opodatkowania nieruchomości nie jest jednak sprawiedliwy i zmiany są konieczne. - Pytanie brzmi, czy jesteśmy na to przygotowani mentalnie i systemowo - komentuje Małgorzata Renigier-Biłozor z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Głos w sprawie podatku katastralnego zabrał także resort finansów.

Podatkowa rewolucja w rekomendacjach dla Polski. "Zabrać pieniądze jest łatwo"

Podatkowa rewolucja w rekomendacjach dla Polski. "Zabrać pieniądze jest łatwo"

Źródło:
tvn24.pl

Znana sieć KFC przenosi swoją oficjalną siedzibę z Kentucky do Teksasu - podaje BBC. Gubernator Kentucky Andy Beshear przyznaje, że jest rozczarowany decyzją koncernu. - Sądzę, że tak samo czułby się założyciel firmy - stwierdził. To właśnie w Kentucky prawie 100 lat temu rozpoczęła się historia amerykańskiej sieci fast food.

Wielka biznesowa przeprowadzka. KFC opuszcza Kentucky

Wielka biznesowa przeprowadzka. KFC opuszcza Kentucky

Źródło:
BBC

Producent pojazdów elektrycznych Nikola poinformował w środę, że złożył wniosek o upadłość. Przepisy, na które powołuje się firma, pozwalają na podjęcie próby odbudowania kondycji firmy. Nikola poinformowała, że będzie dążyć do sprzedaży swoich aktywów. Jak zauważa Reuters, producent elektryków zmagał się z problemami w postaci niskiego popytu i wyzwaniami związanymi z finansowaniem spółki.

Producent aut elektrycznych, nazwany na cześć Tesli, złożył wniosek o upadłość

Producent aut elektrycznych, nazwany na cześć Tesli, złożył wniosek o upadłość

Źródło:
Reuters

Trwające prace nad ustawą, mającą doprowadzić do sprawniejszego rozpatrywania spraw frankowych w sądach, powinny mieć finał jeszcze przed wakacjami - przekazał wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. Jak dodał, obecnie w sądach toczy się około 250 tysięcy spraw frankowych i wpływają kolejne.

Ćwierć miliona pozwów i wpływają kolejne

Ćwierć miliona pozwów i wpływają kolejne

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wykrył bakterie salmonelli w partii łososia sałatkowego. Ryby tej nie można spożywać. Może nam grozić zatrucie pokarmowe.

Łosoś wędzony wycofany z powodu salmonelli. Nie można go spożywać

Łosoś wędzony wycofany z powodu salmonelli. Nie można go spożywać

Źródło:
tvn24.pl

Grupa Azoty miała wyrządzić szkodę majątkową w wyniku nadużywania uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków w zakresie zakupu gazu ziemnego w okresie od 14 września 2022 roku do 30 marca 2023 roku - wynika z zawiadomienia spółki, skierowanego do prokuratury. Zdaniem giganta strata, spowodowana tymi działaniami, wyniosła co najmniej 932 miliony złotych.

Grupa Azoty znów zawiadamia prokuraturę. Chodzi o stratę niemal miliarda złotych

Grupa Azoty znów zawiadamia prokuraturę. Chodzi o stratę niemal miliarda złotych

Źródło:
PAP

Obecnie nie ma podstawy prawnej, która pozwoliłaby urzędnikowi wejść do gminnego mieszkania i przeprowadzić wizytację - zwraca uwagę w interpelacji posłanka Katarzyna Osos (KO). Tymczasem zdarzały się przypadki zbieractwa i pożaru, a nawet odnalezienia zwłok. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister rozwoju i technologii Tomasz Lewandowski.

Mieszkania bez kontroli. "Odkryto zmumifikowane ciało"

Mieszkania bez kontroli. "Odkryto zmumifikowane ciało"

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył łącznie prawie trzy miliony złotych kar finansowych na dwie spółki sprzedające i instalujące między innymi panele fotowoltaiczne; firmy miały stosować niedozwolone klauzule w umowach z klientami - poinformował w środę urząd antymonopolowy.

Prawie trzy miliony złotych kar. Jest decyzja urzędu

Prawie trzy miliony złotych kar. Jest decyzja urzędu

Źródło:
PAP

Ambasadorowie państw członkowskich przy Unii Europejskiej dali w środę rano zielone światło dla 16. pakietu sankcji UE na Rosję. Do szczegółów dotarł korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski.

Nowe sankcje na Rosję. Jest lista

Nowe sankcje na Rosję. Jest lista

Źródło:
TVN24, PAP

Wyższy zasiłek dla bezrobotnych, nowe formy dofinansowania i ułatwienia w podnoszeniu kwalifikacji - zakłada projekt ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia, pozytywnie zaopiniowany przez sejmową komisję nadzwyczajną. Zmiany obejmą także samo funkcjonowanie urzędów pracy, które mają zostać unowocześnione i zautomatyzowane.

Zasiłek dla bezrobotnych w górę. Jest zielone światło

Zasiłek dla bezrobotnych w górę. Jest zielone światło

Źródło:
PAP

Co do zasady program 800 plus powinien zostać utrzymany w takiej formie, w jakiej obecnie się znajduje - powiedziała w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" szefowa Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, pytana o ewentualne ograniczenie wypłat 800 plus dla niepracujących Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest jasne stanowisko ministry

800 plus dla Ukraińców. Jest jasne stanowisko ministry

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W 2024 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych skontrolował łącznie 484,4 tysiąca zwolnień lekarskich. Następstwem tego było 36,6 tysiąca zakwestionowanych świadczeń chorobowych o wartości 52 953 000 złotych - przekazał rzecznik ZUS Wojciech Dąbrówka. Urząd przypomina, że na zwolnieniu nie można między innymi brać udziału w rozprawach sądowych, uczestniczyć w rozmowach rekrutacyjnych czy handlować w internecie.

Zamiast chorować wyjeżdżają na wakacje lub biorą ślub

Zamiast chorować wyjeżdżają na wakacje lub biorą ślub

Źródło:
PAP

We wtorek warszawski sąd okręgowy uchylił karę nałożoną na radio TOK FM przez Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. "Sąd stwierdził, że decyzja została wydana z rażącym naruszeniem prawa i zasądził 8417 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu" - przekazało TOK FM.

Radio TOK FM znów wygrało z szefem KRRiT

Radio TOK FM znów wygrało z szefem KRRiT

Źródło:
tokfm.pl, tvn24.pl

Minister finansów Andrzej Domański oświadczył we wtorek w Brukseli, że polska prezydencja oczekuje, iż państwa członkowskie przyjmą w przyszłym tygodniu 16. pakiet sankcji na Rosję. - Chcemy, żeby sankcje zostały nałożone w trzecią rocznicę brutalnej agresji Rosji na Ukrainę - podkreślił szef resortu finansów.

"Są dowody, że gospodarka rosyjska nie jest tak silna"

"Są dowody, że gospodarka rosyjska nie jest tak silna"

Źródło:
PAP

Niemal 720 tysięcy przekroczeń dozwolonej prędkości zarejestrowało w minionym roku 459 fotoradarów - przekazał Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Największą liczbę wykroczeń odnotował fotoradar w podlubelskim Świdniku.

Bat na kierowców przekraczających prędkość

Bat na kierowców przekraczających prędkość

Źródło:
PAP

Amerykańskie media podały, że rząd USA próbuje ponownie zatrudnić zwolnionych w czwartek w ubiegłym tygodniu pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo nuklearne - zwraca uwagę BBC.

Najpierw ich zwolnili, teraz próbują przywrócić na stanowiska

Najpierw ich zwolnili, teraz próbują przywrócić na stanowiska

Źródło:
BBC

Elon Musk zamierza sprawdzić Fort Knox, w którym znajduje się około połowa rezerw złota zgromadzonych przez Stany Zjednoczone - przekazał we wtorek portal NBC, według którego szef Tesli nie ma pewności, czy 4581 ton kruszcu nadal znajduje się w amerykańskiej bazie.

Musk sprawdzi rezerwy złota. "Chcemy wiedzieć, czy nadal tam jest"

Musk sprawdzi rezerwy złota. "Chcemy wiedzieć, czy nadal tam jest"

Źródło:
PAP

Koncern Meta, do którego należą Facebook, Instagram i WhatsApp, zapowiedział, że położy podmorski kabel o długości 50 tysięcy kilometrów, łączący USA, Indie, Republikę Południowej Afryki i Brazylię. Będzie to najdłuższy kabel na świecie - poinformował w poniedziałek portal BBC.

Najdłuższy taki kabel na świecie. Gigant ogłasza plany

Najdłuższy taki kabel na świecie. Gigant ogłasza plany

Źródło:
PAP

Coraz więcej Niemców odwiedza Austrię, by zwracać tam skrzynki i butelki objęte opłatą kaucyjną. W przypadku skrzynek po piwie zwrot oferowany w austriackich sklepach jest dwukrotnie wyższy niż w Niemczech. Zdaniem przedsiębiorców hurtowe zwroty butelek powinny zostać ograniczone.

Pod mały sklep podjechał z 50 skrzynkami. Turystyka butelkowa kwitnie

Pod mały sklep podjechał z 50 skrzynkami. Turystyka butelkowa kwitnie

Źródło:
PAP

W programie "Klucz do mieszkania" będzie obowiązywał limit dochodu; w przypadku jednej osoby będzie to 6,5 tysiąca złotych netto, a dla dwuosobowego gospodarstwa - 9,5 tysiąca złotych - przekazał we wtorek minister rozwoju Krzysztof Paszyk. Dodał, że jego celem jest to, aby program wszedł w życie w czwartym kwartale tego roku.

Nowy program mieszkaniowy z limitami. Minister podaje kwoty

Nowy program mieszkaniowy z limitami. Minister podaje kwoty

Źródło:
PAP

Do ponad 460 tysięcy osób z niskimi dochodami wysłaliśmy wraz z PIT formularz EPD-21 i ulotkę informacyjną na jego temat - przekazał na portalu X Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Złożenie tego wniosku sprawi, że 13. i 14. emerytura będą wyższe "na rękę". Ta opcja, w niektórych przypadkach, może jednak okazać się nieopłacalna.

Część emerytów otrzyma wyższe świadczenie. ZUS rozesłał wnioski

Część emerytów otrzyma wyższe świadczenie. ZUS rozesłał wnioski

Źródło:
PAP

We wtorek szwedzki koncern Northvolt poinformował o sprzedaży fabryki w Gdańsku. Według doniesień sztokholmskiego dziennika "Svenska Dagbladet" nabywcą jest producent samochodów ciężarowych Scania, a kwota transakcji wyniosła około dziewięciu milionów euro.

Szwedzki koncern sprzedał fabrykę w Gdańsku

Szwedzki koncern sprzedał fabrykę w Gdańsku

Źródło:
PAP

Obniżki stóp procentowych nastąpią na początku trzeciego kwartału, najpóźniej we wrześniu, a w całym 2025 roku będzie to 50-100 punktów bazowych - ocenia członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki, cytowany przez "Puls Biznesu".

Kiedy obniżki stóp procentowych? Jest głos z RPP

Kiedy obniżki stóp procentowych? Jest głos z RPP

Źródło:
PAP

Honda jest gotowa wznowić rozmowy z Nissanem w sprawie fuzji - informuje "Financial Times". Honda stawia jednak warunek; dyrektor generalny Nissana, Makoto Uchida, musi ustąpić.

Gigant może wrócić do rozmów o fuzji. Stawia jeden warunek

Gigant może wrócić do rozmów o fuzji. Stawia jeden warunek

Źródło:
Reuters

Urzędy skarbowe przystąpiły do realizacji zwrotów podatku wynikających z zeznań podatkowych za 2024 rok - wynika z informacji przekazanych portalowi tvn24.pl przez Ministerstwo Finansów. Część z podatników może otrzymać zwrot nadpłaty podatku PIT w najbliższych dniach.

Ci podatnicy mogą dostać zwrot w najbliższych dniach

Ci podatnicy mogą dostać zwrot w najbliższych dniach

Źródło:
tvn24.pl, PAP