Komisja Europejska potwierdza, że ma zastrzeżenia do finansowania restrukturyzacji stoczni Gdańsk. Zanim Bruksela zaakceptuje plan dla stoczni, oczekuje przedstawienia dokumentów potwierdzających gwarancje finansowe dla przedsięwzięć zapisanych w planie restrukturyzacji.
Chodzi o gwarancje finansowania przyszłych inwestycji właściciela Stoczni - firmy ISD Polska. - Na dzień dzisiejszy nie jest do końca jasne, jak zostanie sfinansowana restrukturyzacja Stoczni Gdańsk, a przecież jest to główny element nowego planu. Komisja musi znać jego szczegóły zanim udzieli mu poparcia. Dopóki polskie władze nie powiedzą jasno, kto i w jaki sposób będzie to finansował, nie możemy udzielić poparcia planom dla Stoczni Gdańsk - powiedział rzecznik ds. konkurencji Jonathan Todd.
W planie restrukturyzacji zapisano plany inwestycyjne Stoczni na poziomie 600 mln zł. Jeśli KE odrzuci plan, to stoczni Gdańsk grozi bankructwo.
Po spotkaniach w KE w czwartek wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik przyznał, że plan restrukturyzacji stoczni będzie wymagał uzupełnienia w zakresie finansowania wkładu własnego przez inwestora, czyli ISD Polska. Ekspertów KE nie przekonują przedstawione listy intencyjne od banków i funduszy inwestycyjnych na planowaną budowę wież wiatrowych. KE oczekuje dalej idących dokumentów, które potwierdziłyby gwarancje finansowania tych przedsięwzięć.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24