Elektrownie w Europie Wschodniej mogą otrzymać darmowe pozwolenia na emisje dwutlenku węgla o wartości milionów euro, co ma przezwyciężyć sprzeciw tych krajów wobec pakietu klimatyczno-energetycznego Unii Europejskiej - pisze w środę "Financial Times".
Dziennik dotarł do szczegółów francuskiej oferty, zakładającej, że kraje, których gospodarki są w co najmniej 60 proc. oparte na węglu, otrzymają do 2016 roku nawet do połowy darmowych praw do emisji.
"Financial Times" przypomina, że Polska i inni wschodnioeuropejscy członkowie UE sprzeciwiali się propozycjom Komisji Europejskiej, by wszystkie prawa do emisji CO2 dla energetyki były sprzedawane na specjalnych aukcjach już od 2013 roku.
W założeniu wysoki koszt praw do emisji dwutlenku węgla ma skłonić do odejścia od węglowych elektrowni na rzecz bardziej przyjaznych środowisku technologii, najlepiej ze źródeł odnawialnych. Jednak Polska z gospodarką w 94-proc. opartą na węglu argumentuje, że realizacja ambitnego pakietu klimatyczno-energetycznego grozi drastyczną podwyżką cen prądu - nawet do 90 proc.
Gazeta pisze, że Polska chce uwzględnienia specyfiki swojej gospodarki, dzięki wprowadzeniu systemu bezpłatnych uprawnień dla elektrowni stosujących najbardziej przyjazne środowisku technologie (tzw. benchmarking).
Polityczne porozumienie w sprawie unijnego pakietu, który ma zapewnić, że UE zredukuje emisje CO2 o 20 proc. do 2020 roku, zapadnie na kolejnym szczycie UE w grudniu. Przewodnicząca UE Francja usilnie pragnie doprowadzić do porozumienia przed końcem roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24