Tegorocznego paryskiego Air Show - największych na świecie targów lotniczych - firma Boeing nie może zaliczyć do udanych. Podczas gdy jego największy konkurent Airbus podpisuje miliardowe kontrakty, Boeing na pierwszego klienta musiał czekać trzy dni. W środę wreszcie się udało.
W porównaniu z Airbusem, który od poniedziałku podpisał już umowy na łączna sumę 6,25 miliarda dolarów, Boeing wypada dość blado. Firma za 153 mln dol. sprzeda dwie swoje dwie maszyny typu 737-800 firmie MC Aviation Partners, będącej częścią japońskiego Mitsubishi.
Boeing 737-800 jest samolotem średniego zasięgu, mogącym przewieźć do 189 pasażerów. Jego największym konkurentem jest Airbus 320, który na paryskich targach przyciąga wielu kupców (24 maszyny tego typu zakupiły już m.in. katarskie linie Qatar Airways).
Mimo, tego że maszyny Airbusa cieszą się znacznie większą popularnością, także i ta firma zmaga się ze słabnącym globalnym popytem na samoloty. Jak podkreślają obserwatorzy, doskonale to widać na tegorocznym Air Show, gdzie przyjechało znacznie więcej turystów niż potencjalnych kupców.
Źródło: AP