Chcesz przenieść konto do innego banku? Być może już wkrótce nowy bank załatwi za ciebie wszystkie związane z tym formalności. Jak zapowiada "The Wall Street Journal Polska", Związek Banków Polskich najpóźniej w czerwcu opublikuje rekomendację, która zobowiąże do tego instytucje finansowe.
- Na dostosowanie się do nowych praktyk będzie około pół roku - zapowiada na łamach gazety Norbert Jeziolowicz, dyrektor w ZBP.
To ostatni moment, bo Komisja Europejska naciska: środowiska bankowe w krajach Unii do listopada tego roku powinny wdrożyć rozwiązanie ułatwiające przenoszenie kont. Będziemy więc spóźnieni, ale na szczęście najwyżej o kilka miesięcy. Bruksela stawia twarde wymagania bankom, bo chce skończyć z bezkarnym podwyższaniem opłat za konto czy przelewy. Wychodzi z założenia, że jeżeli ryzyko ucieczki klienta wzrośnie, banki będą na pewno mniej skore do podwyżek - pisze "The Wall Street Journal Polska".
W walce o klienta
Bruksela oczekuje też, że zaostrzy się konkurencja. Do tej pory było z tym marnie. – Nic dziwnego, skoro pracochłonność dotychczasowej procedury sprawia, że podstawowe konto przenosi rocznie zaledwie około 5 proc. klientów – mówi dziennikowi Tomasz Geburczyk, dyrektor departamentu strategii i rozwoju produktów w BZ WBK. Zniechęcało ich przede wszystkim powiadamianie urzędów, pracodawców i ustanawianie nowych stałych zleceń.
Teraz ma się to zmienić. Jak pisze "WSJ Polska", po uzyskaniu pełnomocnictwa całą procedurą przenosin zajmie się nowy bank. Usługa będzie bezpłatna, z wyjątkiem sytuacji, gdy na przeniesienie zdecyduje się osoba, która miała konto w starym banku krócej niż rok. Przenieść będzie można każdy rachunek poza jednym wyjątkiem: gdy osoba zainteresowana zmianą ma debet w koncie; w tym przypadku zgodę na przeniesienie musi wyrazić nowy bank.
Będzie zamieszanie?
Zdaniem analityka DI BRE Banku Marty Jeżewskiej, uwolnienie kont może wprowadzić na rynku spore zamieszanie, bo ROR-y, na których leżą nieoprocentowane pieniądze, to dla banków żyła złota. - Szczególnie dzisiaj, gdy trwa wojna depozytowa - mówi dziennikowi Jeżewska. Według niej okazji nie przepuszczą przede wszystkim mniejsze banki, najbardziej zdeterminowane w ściąganiu depozytów.
Sceptyczny wobec nowych możliwości jest Michał Macierzyński, analityk portalu Bankier.pl. - Polacy przyzwyczajają się do banków i wcale nie są skorzy do zmian - uważa.
Źródło: "The Wall Street Journal Polska"
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu