Autostrada pozwana za... pozbawienie wolności

Aktualizacja:
Kierowca odmówił zapłaty za przejazd autostradą A4 z powodu remontów. Teraz chce przeprosin za naruszenie jego dóbr osobistych
Kierowca odmówił zapłaty za przejazd autostradą A4 z powodu remontów. Teraz chce przeprosin za naruszenie jego dóbr osobistychTVN24\Archiwum

Odmówił opłaty za przejazd remontowaną autostradą i na ponad godzinę został zatrzymany przy kasach. Teraz pozywa właściciela autostrady - Stalexport Autostrada Małopolska o naruszenie dóbr osobistych i chce przeprosin za "pozbawienie wolności". Walka o sprawiedliwość na polskich drogach trwa.

Przed Sądem Okręgowym w Katowicach rozpoczął w czwartek proces cywilny, który katowicki adwokat Mariusz Fras wytoczył spółkom zarządzającym płatnym odcinkiem autostrady A4 Kraków - Katowice (Balice - Mysłowice). Merytorycznie proces ruszy prawdopodobnie w lutym przyszłego roku.

Ten proces będzie miał walor ogólnospołeczny, ponieważ dotyczy tego, kto, kiedy i w jakich okolicznościach ma prawo pozbawić nas wolności lub tę wolność ograniczyć. MOje dobra osobiste zostały naruszone, gdy bezprawnie przetrzymywano mnie przez ponad godzinę na autostradzie Mariusz Fras

Pan Fras przejechał płatnym odcinkiem autostrady i nie chciał uiścić opłaty. Mógł na nią nie wjeżdżać, mógł z niej kilkukrotnie zjechać. Postanowił dojechać do bramek i wszcząć tam awanturę. Gdy pracownicy nie chcieli mu pomóc w załatwieniu sprawy tak, jak on sobie wyobrażał, że powinna być załatwiona, zaczął zachowywać się w sposób awanturniczy, wręcz niegrzeczny do pracowników Jacek Czarnohorski, mecenas SAM

Bezprecedensowy wyrok?

Mecenas, który kwestionując jakość drogi odmówił zapłaty za przejazd, uważa, że został wówczas bezprawnie pozbawiony wolności. Spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) nie zgadza się z zarzutem i sprowadza istotę sprawę do awantury, urządzonej przez powoda w punkcie poboru opłat. Powód nie zgadza się jednak z tym zarzutem. - Ten proces będzie miał walor ogólnospołeczny, ponieważ dotyczy tego, kto, kiedy i w jakich okolicznościach ma prawo pozbawić nas wolności lub tę wolność ograniczyć - powiedział dziennikarzom mecenas przed rozpoczęciem procesu.

Mariusz Fras w 2007 wjechał na remontowaną autostradę A4, zapłacił, ale odmówił uiszczenia drugiej połowy opłaty przy wyjeździe. Uznał, że warunki przejazdu nie spełniły jego oczekiwań. Autostrada pozwała Frasa, ale w maju krakowski sąd II instancji go uniewinnił. Sąd orzekł, że kierowca nie dopuścił się wyłudzenia przejazdu, ponieważ w momencie wjazdu na autostradę nie miał takiego zamiaru. Sąd wskazał także, że należy respektować prawo konsumenta do kwestionowania jakości usługi.

Bezprawne zatrzymanie

Było to pierwsze takie rozstrzygnięcie w sprawie warunków przejazdu autostradą A4. W ostatnich latach trwały tam uciążliwe dla kierowców remonty nawierzchni i mostów, skutkujące zwężeniami i wydłużeniem czasu przejazdu. Firma jednak nie zdecydowała się na obniżenie opłat. Po korzystnym dla siebie wyroku sądu w Krakowie, Fras złożył w sądzie w Katowicach pozew o... naruszenie dóbr osobistych. - Zostały one naruszone, gdy bezprawnie przetrzymywano mnie przez ponad godzinę na autostradzie - powiedział powód.

Powołując się na wcześniejsze wypowiedzi przedstawicieli SAM, Fras uznał, że podobne zachowanie, czyli przetrzymywanie wnoszących uwagi do jakości drogi kierowców, było utrwaloną praktyką. Adwokat nazwał ją patologiczną. Jego zdaniem, nie ma znaczenia to, że spór zaczął się od kwestionowania zapłaty niewielkiej kwoty - 6,50 zł. - Życie składa się z zasad. Jeżeli się złamie zasady, to potem kwoty łamania zasad mogą już być różne - stwierdził pozywający.

"Awanturował się"

Reprezentujący SAM mec. Jacek Czarnohorski nie zgadza się jednak z zarzutem, że powód był przetrzymywany na autostradzie. - Pan Fras przejechał płatnym odcinkiem autostrady i nie chciał uiścić opłaty. Mógł na nią nie wjeżdżać, mógł z niej kilkukrotnie zjechać. Postanowił dojechać do bramek i wszcząć tam awanturę. Gdy pracownicy nie chcieli mu pomóc w załatwieniu sprawy tak, jak on sobie wyobrażał, że powinna być załatwiona, zaczął zachowywać się w sposób awanturniczy, wręcz niegrzeczny do pracowników - ocenił Czarnohorski.

Dodał, że sprawę wyjaśniono, także przy udziale policji, po czym kierowca odjechał. - Odjechał po przybyciu policji. W tym procesie będą zeznawać świadkowie, którzy dokładnie opiszą sytuację - powiedział Czarnohorski. Dodał, że dowodem w sprawie będą też nagrania z monitoringu, które pokażą, jak zachowywał się powód w punkcie poboru opłat.

Podczas pierwszej, czwartkowej rozprawy, sąd przychylił się do wniosku o wezwanie do udziału w sprawie związanej ze spółką SAM firmy Stalexport Transroute Autostrada (STA), która zajmuje się zarządzaniem i eksploatacją drogi na mocy łączącej obie firmy umowy. Teraz konieczne jest powiadomienie STA o procesie i oczekiwanie na jej stanowisko. Dopiero potem proces realnie ruszy. Będzie to najwcześniej w lutym przyszłego roku.

20 tyś. na cele społeczne

Fras wnioskował również o odtajnienie umowy koncesyjnej, na mocy której SAM jest koncesjonariuszem autostrady Kraków - Katowice. - Koncesjonariusz zarządza drogą w imieniu Skarbu Państwa. Społeczeństwo ma prawo ujrzeć to, co dotyczy Skarbu Państwa - argumentował. Sąd nie odniósł się na razie do tego wniosku, ograniczając rozprawę do kwestii włączenia spółki STA do udziału w procesie po stronie pozwanej.

W swoim pozwie Fras domaga się przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na cel społeczny. Chce też, by zarządca autostrady na łamach "Gazety Wyborczej" przeprosił go za "bezpodstawne i bezprawne" pozbawienie - ewentualnie ograniczenie - wolności w punkcie poboru opłat w Balicach.

Prowadzone wcześniej w Krakowie postępowanie karne w sprawie pozbawienia Frasa wolności i zmuszania go do określonego zachowania zostało umorzone. Prokuratura uznała, że nie doszło do przestępstwa, bo kierowca od czasu zablokowania mu przejazdu miał możliwość podejmowania wszystkich normalnych czynności życiowych. Nikt też nie zamknął go w samochodzie, mógł swobodnie poruszać się po terenie autostrady. Decyzja o umorzeniu tego postępowania jest prawomocna.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24\Archiwum

Pozostałe wiadomości

Najem krótkoterminowy w wielu europejskich krajach jest powodem niezadowolenia lokalnych społeczności. Uważany jest za jedną z głównych przyczyn wysokich cen na rynku najmu. Szereg krajów już zdecydowało się na wprowadzenie ograniczeń prawnych, takich jak choćby konieczność uzyskania licencji czy maksymalną liczbę dni najmu mieszkania w tym systemie. Inne dopiero pracują nad takimi rozwiązaniami.

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Fala rozlewa się na całą Europę. Kolejne państwa reagują

Źródło:
PAP

Napływ cudzoziemców na polski rynek pracy jest niezbędny do rozwoju gospodarczego - uważa Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Jego zdaniem problem najmocniej uderzy w przemysł. Za dziesięć lat do obsadzenia wszystkich stanowisk zabraknie około 400 tysięcy osób. Jednocześnie - jak stwierdził - sama imigracja czy aktywizacja zawodowa nie wystarczą, by poradzić sobie z narastającą zapaścią demograficzną.

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Polsce grozi potężna luka na rynku pracy. "Zapaść"

Źródło:
PAP

Pekin jest teraz lepiej przygotowany na wojnę celną z USA niż w 2016 roku, kiedy Donald Trump rozpoczynał pierwszą kadencję prezydencką – ocenił brytyjski dziennik "Financial Times". W rywalizacji ze Stanami Zjednoczonymi Chiny mogą wykorzystać swoją pozycję głównego dostawcy surowców o krytycznym znaczeniu.

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

"Sygnały ostrzegawcze" ze strony Pekinu. "Chiny jeszcze nie dokonały prawdziwego odwetu"

Źródło:
PAP

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Od początku października do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło ponad 100 tysięcy wniosków o świadczenie Aktywni rodzice w pracy, czyli tak zwane babciowe - wynika z danych ZUS.

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Ponad sto tysięcy wniosków o nowe świadczenie

Źródło:
PAP

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Dzieci i młodzież potrafią wydać spore pieniądze na zakup wirtualnych skrzynek z nagrodami. Eksperci ostrzegają, że w ten sposób młodzi ludzie są wciągani w uzależnienie od hazardu. Działalność firm, które na tym zarabiają, umożliwiają luki prawne i przestarzałe przepisy. - Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl prawniczka dr Justyna Grusza-Głębicka.

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

"Świat technologiczny bardzo przyspieszył, regulacje nie nadążają"

Źródło:
tvn24.pl

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o opodatkowaniu wyrównawczym - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. Nowy podatek ma objąć kilka tysięcy firm.

Nowy podatek od stycznia

Nowy podatek od stycznia

Źródło:
PAP

W wieku 101 lat zmarł Olav Thon, potentat nieruchomości i turystyki w Norwegii. Był właścicielem kilkudziesięciu centrów handlowych i hoteli w północnej Europie. Jego majątek wyceniano na 25 miliardów koron (około 9,3 miliarda złotych).

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Olav Thon nie żyje. Miał 101 lat

Źródło:
PAP

W październiku 2024 roku przeciętny koszt wynajmu mieszkania w głównych miastach Polski osiągnął poziom 3634 złotych, co oznacza wzrost o 1,5 procent w porównaniu z wrześniem - wynika z raportu Otodom. Jednocześnie liczba wyszukiwań w październiku była o 8 procent niższa niż w poprzednim miesiącu.

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

"Właściciele mogą być otwarci na negocjacje"

Źródło:
PAP

Zaostrzenie kar dla kierowców, wprowadzenie nowego typu przestępstwa - organizacji i udziału w nielegalnych wyścigach samochodowych - oraz ograniczenie możliwości redukcji punktów karnych - takie zmiany szykuje rząd. - Po raz pierwszy wykraczają poza jeden kodeks, pod tym względem jest to podejście rewolucyjne - powiedział wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

"Rewolucja" dla kierowców. Wiceminister tłumaczy

Źródło:
PAP

Blisko 2,6 miliona Polaków zalega z płatnościami, ich zobowiązania we wrześniu zwiększyły się, osiągając najwyższy w historii poziom 86,5 miliarda złotych - wynika z raportu BIG InfoMonitor. Rekordzistą, jeśli chodzi o wartość zadłużenia, jest 68-letni mężczyzna z długiem wynoszącym 90 milionów złotych.

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

"Pogłębiają się stare problemy". Padł rekord

Źródło:
PAP

Gazprom całkowicie wstrzymał w sobotę rano dostawy gazu ziemnego do Austrii - potwierdziła rzeczniczka austriackiego koncernu energetycznego OMV Sylvia Shin w rozmowie z niemiecką agencją Deutsche Presse-Agentur. Kraj podjął stosowne środki zapobiegawcze i "zimą nikt nie zmarznie" - zapewnił już w piątek wieczorem kanclerz Austrii Karl Nehammer.

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Rosyjski gigant wstrzymał dostawy gazu

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku wzrosły o 5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Tak rosną ceny w Polsce. Nowe dane o inflacji

Źródło:
PAP

Wykryto salmonellę w jednej z partii jaj "Kurza Paczka" - ostrzegł Główny Inspektorat Sanitarny (GIS). Dodał, że spożycie produktu zanieczyszczonego pałeczkami Salmonella wiąże się z ryzykiem zatrucia pokarmowego.

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Salmonella w partii jaj. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP

Platforma społecznościowa Bluesky podała, że zyskała ponad milion użytkowników w ciągu dnia. Według agencji AFP wielu internautów rezygnuje w ostatnim czasie z korzystania z należącego do Elona Muska serwisu X (dawniej Twitter).

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Bluesky zyskuje na popularności. Rośnie konkurencja dla X

Źródło:
PAP

Komisja Europejska podwyższyła w piątek prognozy wzrostu PKB dla Polski. W 2024 roku ma to być 3 procent a w 2025 roku - 3,6 procent. Wcześniejsze, wiosenne szacunki mówiły o wzroście na poziomie 2,8 procent w tym roku i 3,4 procent w roku przyszłym.

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Komisja Europejska zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Zrobiliśmy pierwszy krok. Tym pierwszym krokiem, mówiąc w uproszczeniu, była rezygnacja ze składki zdrowotnej od aktywów trwałych, teraz czas na kolejne kroki. Krokiem numer dwa będzie obniżenie minimalnej składki zdrowotnej, która w tej chwili jest płacona od stu procent minimalnego wynagrodzenia. Obniżymy to do 75 procent - powiedział w rozmowie z Agatą Adamek, w programie "Jeden na Jeden", minister finansów Andrzej Domański.

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Co ze składką zdrowotną? Minister finansów o "kroku numer dwa"

Źródło:
TVN24

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP