Zły dzień dla Ukrainy, także dla hrywny i ukraińskich obligacji. Rekordowo słaba była też turecka lira. Hiszpania sprzedała obligacje aż za 10 mld euro, a w Wielkiej Brytanii bezrobocie zaskakująco spadło do poziomu niewidzianego od kilku lat. Warszawska giełda miała słabsze momenty, ale na końcu się okazało, że znów jest jedną z najlepszych na świecie. Dzień na rynkach. Relacja Rafała Hirscha.
Najlepsi na świecie dziś nie byliśmy, większe wzrosty zanotowano na giełdach w Szanghaju, Stambule i w Brazylii (tam sesja wciąż trwa). Ale i tak było nieźle. Oto podsumowanie sesji w Warszawie- 176 spółek w górę, 185 w dół- WIG20 +0,9%, WIG +0,8%, mWIG40 +1,0%, sWIG80 +0,1%- WIG banki +1,6% / WIG chemia -1,5%- obroty 1090,3 mln PLN (wczoraj 836,1 mln PLN)- średnia wartość transakcji 16,6 tys. PLN (wczoraj 16,3 tys. PLN)- największe obroty: PKO BP (+1,2%) - 243 mln PLN- największe wzrosty wśród największych: CCC +4,6%, Dom Development +4,6%, Bank Millennium +4,1%- największe spadki wśród największych: Azoty -4,1%, Police -4,0, Astarta -2,8%W Europie remis. Londyn -0,1%, Frankfurt -0,1%, Paryż +0,04%, Mediolan -0,2%, Madryt -0,8%, Stambuł +1,6%.W USA S&P 500 spada o 0,1%. Największe obroty: Apple (+1,2%), Facebook (-1,6%), IBM (-3,8%)Euro jest po 4,16 PLN, dolar po 3,07 PLN, frank po 3,37 PLN. EUR/USD=1,3556Rentowność obligacji 10letnich: Polska 4,35%, USA 2,85%, Niemcy 1,76%Miłego wieczoru!
Trochę pohuśtało naszą giełdą pod koniec notowań, ale wszystko dobrze się skończyło. WIG20 kończy dzień całkiem solidnym wzrostem - o 0,89 procent. To oznacza, że kończymy dzień na poziomie najwyższym od 16 grudnia.
Izraelowi sprzedaż obligacji idzie słabiej niż Turcji, nie wspominając o Hiszpanii. Popyt sięgnął tylko 5,75 mld EUR, emisja obligacji będzie mieć wielkość 1,5 mld EUR. Obligacje są dziesięcioletnie, denominowane w euro.
Indeks WIG20 znajdujący się od sześciu godzin na równi pochyłej właśnie wpadł pod kreskę. Trwa walka o to, żeby niżej już nie spadać. Może uda się jednak zakończyć sesję jakimś małym wzrostem
Sytuacja na rynkach obligacji jest tak dobra, że dziś swoje obligacje denominowane w dolarach sprzedaje nawet Turcja. I nawet są tacy, którzy chcą je kupić - popyt sięga 8 mld USD. Kupujący to ci, którzy tolerują wysokie ryzyko szukając wysokich stóp zwrotu. Rentowność nowej tureckiej emisji ma być w okolicach 6 procent. Przy stopach procentowych w USA w okolicach zera i rentowności obligacji USA poniżej 3 procent, to jest bardzo atrakcyjne oprocentowanie.
Tymczasem w Davos...premier Japonii w rozmowie z Financial Times porównał obecną sytuację Japonii i Chin do sytuacji Wielkiej Brytanii i Niemiec w 1914...
Just interviewed Shinzo Abe @Davos. He said China and Japan now are in a "similar situation" to UK and Germany before 1914.
— Gideon Rachman (@gideonrachman) January 22, 2014
Hiszpania zdecydowała sprzedać nowe obligacje dziesięcioletnie za 10 miliardów euro. Czy Hiszpania za jednym zamachem ściągnie z rynku kwotę zbliżoną do całorocznego deficytu budżetowego Polski w 2014. Hiszpanie są w stanie to zrobić, bo popyt na hiszpański dług sięgnął dziś aż 40 miliardów euro.
Polska swoje obligacje sprzedaje jutro i też może zdobyć w ten sposób 10 miliardów. Tyle, że złotych, a nie euro.
Amerykanie rozpoczęli sesję od leciutkich wzrostów, S&P500 rośnie o 0,12 procent.
Morgan Stanley obniżył swoją prognozę cen złota do 1160 USD za uncję w 2014 i 1138 USD za uncję w 2015. Prognoza na 2014 jest o 12 procent niższa, a na 2015 o 13 procent niższa od poprzedniej.
W Europie na giełdach dziś dzień taki trochę zagubiony. Zaczęło się od wzrostów, potem indeksy zaczęły spadać, a teraz znów pojawiają się wzrosty. Londyn, Frankfurt i Paryż są na lekich plusach, Mediolan i Madryt pozostają pod kreską. WIG20 od samego rana utrzymuje się nad kreską i rośnie o 0,2 procent. Rano jednak wzrost przekraczał nawet 1 procent, więc powoli atmosfera na rynku stygnie.
Kontrakty terminowe na S&P 500 tracą 0,05 procent.
Jeśli chodzi o spółki, które podały swoje wyniki po zakończeniu wczorajszej sesji to w notowaniach przedsesyjnych nie wygląda to dobrze:
- IBM spada o 3,6%
- Advanced Micro Debices spada o 8,2%
- Motorola Solutions spada o 8,3%
- United Technologies rośnie o 0,2%
Dziś więc wyniki amerykańskich spółek mogą ciągnąć rynek w dół.
Fitch wydał dość pesymistyczną notkę o sytuacji Ukrainy.
Zdaniem agencji, jeśli pozycja polityczna prezydenta Janukowycza będzie słabnąć, to Rosja może odmówić wypłat kolejnych transz uzgodnionej w grudniu pomocy finansowej. To może wywołać presję rynków na osłabienie hrywny i zwiększyć koszty obrony hrywny przez ukraiński bank centralny.
Dodatkowo pieniądze z Moskwy nie zachęcają władze w Kijowie do przeprowadzania reform. Budżet na 2014 zakłada deficyt w wysokości 4,3 procent PKB. Deficyt w wymianie zagranicznej utrzymuje się powyżej 7 procent PKB. To wszystko wg Fitcha oznacza, że zadłużenie Ukrainy nadal będzie rosnąć, a w 2016 kiedy przyjdzie czas spłacić rosyjskie pożyczki państwo nadal będzie skazane na łaskę i niełaskę Moskwy, ponieważ nadal nie będzie w stanie spłacić w ciągu jednego roku kilkunastu miliardów dolarów. Trzeba więc będzie przedłużyć deal z Rosją i pożyczyć od nich dolary jeszcze raz.
Tymczasem na Ukrainie:
#Ukraina 1. policja dostała zgodę na użycie armatek wodnych (-9 st. C); 2. policja każe ewakuować budynek TV
— Bartosz Węglarczyk (@bweglarczyk) January 22, 2014
Prezes PKP Intercity został odwołany. Spółka twierdzi, że wcale nie z powodu oblodzenia sieci trakcyjnej, tylko z mniej interesujących powodów.
Rośnie koszt ubezpieczenia się od bankructwa Ukrainy.
W tej chwili jako bardziej ryzykowne na świecie są postrzegane tylko trzy kraje: Pakistan, Argentyna i Wenezuela. Ukraina jest teraz bardziej ryzykowna niż Irak.
Ukraine #CDS now trading at 832bps, up 86bps from yesterday's close.
— Markit (@Markit) January 22, 2014
Financial Times donosi, że popyt na nowe obligacje Hiszpanii sięgnął 35 miliardów euro. Jeśli więc rząd Hiszpanii zechce, może dziś sobie pozwolić na największą emisję obligacji w historii tego państwa. Banki organizujące emisje zamknęły "księge popytu" z zamówieniami z rynku już po półtorej godzinie od jej otwarcia, co oznacza, że chętni na hiszpański dług znaleźli się błyskawicznie.
Nastroje na giełdach w Europie się popsuły, mamy już spadki. A na GPW ciągle wzrosty
Wkrótce obudzą się Amerykanie. Ważniejszych danych w USA dziś nie ma, ale za to trwa sezon publikacji wyników kwartalnych. Dziś swoje raporty publikują:
- przed sesją: Motorola Solutions, United Technologies
- po sesji: eBay, Netflix, SanDisk
Tak wygląda hrywna ukraińska do amerykańskiego dolara:
Tak wygląda turecka lira do amerykańskiego dolara:
Turecka lira traci podobnie jak ukraińska hrywna. Dolar kosztuje już 2,26 liry. Na koniec 2013 dolar w Turcji kosztował 2,14 TRY.
Od początku roku lira straciła na wartości 5,5 procent, a hrywna 2,6 procent.
Dolar na Ukrainie kosztuje już 8,45 hrywien, czyli jest najdroższy od kilku lat.
Tymczasem jeszcze dziś prezydent Janukowycz ma się spotkać z liderami opozycji - poinformował o tym jeden z opozycjonistów na twitterze.
Kolejne szczegóły z raportu Eurostatu o długu publicznym w Unii Europejskiej na koniec trzeciego kwartału:
- polski dług publiczny spadł z 58,3% PKB na półrocze do 58,0% PKB (według metodologii krajowej oczywiście ciągle jest poniżej 55% PKB)
- średnia wartość długu publicznego do PKB dla całej Unii to 86,8 procent.
- najbardziej zadłużone państwa to Grecja (171,8%), Włochy (132,9%) i Portugalia (128,7%)
- najmniej zadłużone państwa to Estonia (10%), Bułgaria (17,3%) i Luksemburg (27,7%)
Sporo rekomendacji dziś się ukazało. Oto te, które sugerują co najmniej 10-procentowy zysk z inwestycji:
Capital Park - kupuj od mDM, cena docelowa 8,40 PLN, 44,8% powyżej ceny rynkowej
MLG Group - kupuj od Unicredit, cena docelowa 33,60 PLN, 26,6% powyżej ceny rynkowej
Echo - kupuj od mDM, cena docelowa 8,10 PLN, 25,2% powyżej ceny rynkowej
Robyg - kupuj od mDM, cena docelowa 3,11 PLN, 24,4% powyżej ceny rynkowej
GTC - kupuj od mDM, cena docelowa 9,20 PLN, 21,9% powyżej ceny rynkowej
Cinema City - kupuj od DM PKO BP, cena docelowa 42,60 PLN, 21,7% powyżej ceny rynkowej
Elektrobudowa - kupuj od mDM, cena docelowa 140,70 PLN, 18,2% powyżej ceny rynkowej
Unibep - kupuj od mDM, cena docelowa 10,20 PLN, 14,6% powyżej ceny rynkowej
Orbis - akumuluj od DM BDM, cena docelowa 43,90 PLN, 13,7% powyżej ceny rynkowej
Asseco Poland - kupuj od Raiffeisena, cena docelowa 52 PLN, 13,3% powyżej ceny rynkowej
Erbud - akumuluj od mDM, cena docelowa 36,60 PLN, 12,8% powyżej ceny rynkowej
PKO BP - kupuj od mDM, cena docelowa 46,60 PLN, 11,7% powyżej ceny rynkowej
Są tez rekomendacje sugerujące spadek ceny:
Getin Noble Bank - redukuj od mDM, cena docelowa 2,59 PLN, 14,5% poniżej ceny rynkowej
Eurocash - redukuj od DI Investors, cena docelowa 37 PLN, 10,6% poniżej ceny rynkowej
Eurostat szokuje:
W trzecim kwartale 2013, pierwszy raz od sześciu lat, spadł dług publiczny w strefie euro. Z 8,87 bln EUR do 8,84 bln EUR. Inaczej mówiąc z 93,4% PKB do 92,7% PKB.
A może niektórzy Brytyjczycy nie chcą u siebie imigrantów dlatego, że od pięciu lat ich płace nieustannie rosną wolniej niż inflacja ?
The most important graph from the @ONS ? Pay vs CPI inflation pic.twitter.com/0f6OUOq0yO
— Ian Silvera (@ianjsilvera) January 22, 2014
Brytyjskie bezrobocie szybko spada, wynosi już tylko 7,1 procent, a Bank of England wcześniej uzależniał ewentualne zacieśnienie polityki monetarnej od zejścia bezrobocia poniżej 7 procent.
W związku z tym rynek ocenia, że prawdopodobieństwo wyższych stóp w Anglii rośnie. A wyższe stopy, to wyższa wartośc waluty. No to funt drożeje:
Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii spadła do 7,1 procent. To najniżej od marca 2009 i poniżej oczekiwań, które wynosiły 7,3 procent. Płace w listopadzie wzrosły w Wielkiej Brytanii o 0,7 procent rok do roku.
NBP opublikował optymistycznie brzmiący raport o koniunkturze w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale 2013. Jest lepiej, widać ożywienie, a pierwsze kwartał 2014 ma być jeszcze lepszy
Jeśli chodzi o wynagrodzenia, to z badania NBP wynika, że presja płacowa wprawdzie lekko się nasiliła, ale utrzymuje się na niskim poziomie – o wzroście nacisków płacowych wspomina jedynie około pięć procent badanych przedsiębiorstw.
Ukrainska hrywna jest najsłabsza od października 2009. dolar kosztuje 8,44 UAH.
CDS, czyli ubezpieczenie od ryzyka bankructwa państwa, sprzedawane posiadaczom obligacji ukraińskich kosztuje najwięcej od miesiąca. Stawka tego ubezpieczenia to już 7,88 procent. Czyli ubezpieczenie każdych 100 USD ulokowanych w ukraińskich obligacjach kosztuje 7,88 USD. Dla porównania: polski CDS to 0,77 procent.
Tymczasem w Kijowie...
#Ukraina nie żyje trzeci demonstrant w Kijowie
— Bartosz Węglarczyk (@bweglarczyk) January 22, 2014
Trwa styczniowy festiwal na rynkach obligacji. Do kolejnej emisji obligacji 10letnich przygotowuje się Hiszpania. Reuters twierdzi, że popyt na te obligacje już przekracza 22 mld EUR.
Po godzinie notowań GPW nie jest najlepsza na świecie tak jak wczoraj. ale nadal jest na podium, bo większe wzrosty dziś są (lub były) tylko w Szanghaju i w Stambule. WIG20 rośnie o 1,2 procent. Rynek w górę ciągną głównie banki: Pekao SA drożejący o 2,3% i BZ WBK drożejący o 2,8%.
A tymczasem w Davos...
#wef14 'We don't have health care system we have sick care system' (Andrew Thomson) - great panel on future of healthcare.
— Andrzej Klesyk (@AndrzejKlesyk) January 22, 2014
WIG20 rośnie już o 1 procent i jest najwyżej od połowy grudnia.
Utrzymuje się duży popyt na gotówkę na rynku międzybankowym strefy euro. Oprocentowanie jednodniowych pożyczek dziś to 0,351%, czyli kolejny dzień jest powyżej stopy procentowej w ECB. A to znak, że sytuacja w bankach nie jest w tej chwili normalna
Ups! and no much happens in the EONIA.... pic.twitter.com/3VO9Qim9b8
— Jaime Costero (@J_Costero) January 22, 2014
Początek sesji w Europie:
WIG20 +0,56% - indeks jest najwyżej od 3 stycznia
Londyn +0,2%, Frankfurt +0,2%, Paryż +0,3%, Mediolan +0,8%, Madryt +0,5%, Stambuł +1,5%
Bloomberg ogłosił, że Polska to najlepszy dla prowadzenia biznesu kraj Europy Środkowej i Azji Centralnej. Tak wynika z ich rankingu. Na drugim Czechy, na trzecim Węgry, ranking obejmuje 21 państw. Turcja piąta, Rosja siódma, Ukraina piętnasta, Białoruś dwudziesta.
Daimler zamierza wyemitować obligacje na rynku chińskim. Będzie to pierwsza zagraniczna firma, która zdecyduje się na taki ruch i dostanie na to zgodę z Chin. Reuters informuje o tym powołując się na dwa anonimowe źródła. Pieniądze zebrane w ten sposób przez Daimlera mają pozostać w Chinach i zostać wykorzystane do finansowania inwestycji Daimlera. Spółka wcześniej już informowała, że chce rozpocząć produkcję Mercedesa C w swojej chińskiej fabryce.
Kontrakty terminowe na zachodnioeuropejskie indeksy są na wyraźnych plusach. Szykuje się wzrostowy początek notowań w Europie. Warto w tym kontekście pamiętać, że wczoraj GPW ze wzrostem o półtora procent była zdecydowanie najlepszą giełdą na świecie. Ciekawe czy dziś to jest do powtórzenia.
W Tajlandii dziś rozpoczyna się 60-dniowy stan wyjątkowy. Decyzja banku centralnego o zostawieniu stóp procentowych bez zmian jest niespodzianką, bo oczekiwano obniżki. Tymczasem bank w oświadczeniu napisał, że zamieszki na tle politycznym to czynnik krótkookresowy, który nie powinien mieć większego wpływu na gospodarkę, a fundamenty gospodarki Tajlandii są zdrowe.
Z powodu zamieszek bank centralny Tajlandii od tygodnia pracuje poza Bangkokiem. Dzisiejsza konferencja prasowa banku odbyła się nie w siedzibie banku, ale w mennicy, która znajduje się poza miastem.
Szef japońskiego banku centralnego mówi, że w polityce banku nie trzeba niczego zmieniać, japońska inflacja sięgnie 2 procent pod koniec roku. Sugeruje też, że nie będzie bronić kursu jena, bo celem polityki banku jest stabilność cen w kraju, a nie na rynku międzynarodowym
A tymczasem bank centralny Tajlandii nie zmienił stóp procentowych, główna nadal wynosi 2,25 procent.
Oficjalny start był wczoraj, ale tak naprawdę dopiero dziś tak na serio rozpoczyna się doroczny szczyt Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Jak zwykle spotyka się tam kilku noblistów, paru profesorów, dość dużo polityków i spory tłum prezesów, wiceprezesów i dyrektorów wykonawczych. Dziennikarze też są, a wśród nich Jan Niedziałek. A jego relacje na antenie TVN24 Biznes i Świat. I tak aż do piątku.
Z danych publikowanych przez NBP wynika, że w ostatnich miesiącach nowe bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce praktycznie zniknęły. Dlatego ta wiadomość dziś bardzo cieszy
Witamy bardzo serdecznie. Oto pozycja wyjściowa:
Idą wzrosty. Kontrakty terminowe na europejskie indeksy są na lekkich plusach.
Indeks S&P 500 wzrósł wczoraj o 0,3 procent. Po sesji w USA wyniki podał IBM. Zyski dobre, przychody poniżej oczekiwań, w notowaniach posesyjnych akcje spadły o 2,6 procent. IBM ma bardzo duży udział w indeksie Dow Jones.
Odchodzi jeden z najbardziej znanych zarządzających na świecie. Mohammed El-Erian w marcu przestanie pracować jako szef PIMCO - największego na świecie funduszu obligacji.
Zaostrza się sytuacja na Ukrainie i w Tajlandii. W Kijowie w trakcie milicyjnej akcji usuwania barykady zginęła jedna osoba. W Tajlandii zabito lidera prorządowej frakcji "czerwonych koszul".
Frankfurter Allgemeine Zeitung napisał, że nową fabrykę w Polsce zbuduje Volskwagen.
Bank of Japan na dzisiejszym posiedzeniu nie zmienił swojej polityki monetarnej, rynek walutowy nie zareagował.
W Azji: Japonia +0,2%, Chiny +1,9%, Hong Kong +0,3%, Korea +0,3%, Australia -0,2%, Indonezja -0,05%, Indie +0,2%.
Agnieszka Radwańska pokonała w ćwierćfinale Australian Open Wiktorię Azarenkę i awansowała do półfinału. To trzeci półfinał Radwańskiej w turnieju wielkoszlemowym. W 2012 i 2013 zaszła tak wysoko w Wimbledonie. W półfinale Radwańska zagra z Dominiką Cibulkową. W całej ośmioletniej karierze profesjonalnej Radwańska zarobiła na korcie 14,2 mln USD.
Wszystko, co się działo we wtorek na rynkach europejskich - TUTAJ
Autor: Rafał Hirsch