Pięć sypialni, spa, sala treningowa i dwa poziomy - takie między innymi udogodnienia posiada najdroższy apartament świata. Mieszkanie, kupione nocą naszego czasu kosztowało 57 mln dolarów, czyli 100 tys. dolarów za metr kwadratowy. Znajduje się na 66 piętrze liczącego 88 poziomów drapacza chmur, stojącego w Hongkongu.
Luksusowy apartament ma 572 metry kwadratowe powierzchni. Cena, jaką za niego zapłacono, bije rekordy: 439 milionów dolarów hongkońskich, czyli prawie 57 milionów dolarów. Apartament ma kilka pomieszczeń rekreacyjnych o różnym profilu (joga, fitness, aromaterapia), salę balową, basen w ogrodzie itp. Jest stamtąd wspaniały widok na port w Hongkongu.
A penthouse jest wolny...
W budynku przy ekskluzywnej Conduit Road 39, w którym znajduje się najdrożej sprzedany apartament, inne mieszkanie znalazło w tym roku nabywcę, który zapłacił 51 milionów USD. A na sprzedaż wystawiony jest także penthouse (luksusowy apartament na ostatnim piętrze), którego cena zapewne znów pobije rekord ceny za nieruchomość.
Deweloper nie ujawnia, kim jest nabywca najdroższej nieruchomości świata. W mediach przewija się najczęściej, że to chiński biznesmen. Może nim być też rosyjski oligarcha, bo bogaci Rosjanie w nieruchomości na świecie inwestują coraz więcej.
Aaaa sprzedam willę w Cannes
W połowie września "The Wall Steet Journal" dowiedział się, że Roman Abramowicz kupił jedną z najdroższych nieruchomości na świecie. Za willę na karaibskiej wyspie Collectivité de Saint-Barthélemy, Abramowicz zapłacił 90 mln dol.
W końcu września na sprzedaż została wystawiona willa w Cannes w stylu pałaców florenckich. Za 10 tys. m kw., 16 sypialni, bibliotekę, 10 salonów, ogród zimowy, przechowalnię wina, plus park o powierzchni 11 ha z domkami dla gości, basenem, wodospadem i garażem na 6 aut, deweloper chce 264,5 mln dol.
W lipcu oligarcha Szałwa Czigirinskij, by spłacić długi, sprzedał swój pałac na Lazurowym Wybrzeżu za 250 mln dol. Pałac Villa Maria Irina w Cap Martin stoi na wysokim klifie opadającym stromo w morze. Widok stąd sięga aż po wieżowce Monako. Z tyłu willi zieleni się śródziemnomorski ogród oparty o ścianę gór. Przy pałacu - lądowisko dla helikopterów i basen o wymiarach olimpijskich.
Także w lipcu miała miejsce największa w tym roku transakcja sprzedaży nieruchomości w USA. Willa (2000 m kw. plus 1,8 ha parku, 9 sypialni, basen kryty, dom dla gości) w Aspen "poszła" za 43 mln dol. Licząc cenę za metr kwadratowy, to wszystko jednak dużo taniej niż "zwykłe" mieszkanie w Hongkongu.
Polska druga liga Prawa
W Polsce mówi się, że nieruchomości do tanich nie należą. Ale i tak kraj nad Wisłą należy do drugiej ligi światowej. We wrześniu anonimowy przedsiębiorca kupił liczący 206 m kw. apartament w Platinium Towers w Warszawie za 5,5 mln zł co daje prawie 27 tys. zł za metr kwadratowy (ok. 10 tys. dol.).
Oligarchów może natomiast zainteresować wystawiona we wrześniu willa w jednej z podwarszawskich miejscowości. Cena jest "adekwatna i godziwa" dla oligarchów i dosłownie na "światowym poziomie" - jak podała TVN Warszawa, kosztuje 105 mln zł. Jej wartość podnosi głównie wyposażenie - meble z najdroższej fabryki we Włoszech.
Źródło: tvn24.pl, "Rzeczpospolita"