Na oddanych już do użytku nowych jezdniach budowanej w województwie łódzkim autostrady A1 wkrótce zostanie uruchomiony odcinkowy pomiar prędkości. - Do zastosowania tej formy restrykcji doprowadziły obserwacje wykonawców dotyczące zachowania kierowców - powiedział rzecznik prasowy łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Maciej Zalewski.
Nagminne przekraczanie dozwolonej prędkości przez kierowców i związane z tym niebezpieczne sytuacje na drodze to jeden z największych problemów wykonawców realizujących budowę A1 między Tuszynem w woj. łódzkim i Częstochową w woj. śląskim.
Nowa trasa szybkiego ruchu powstaje bowiem "pod ruchem", co oznacza prowadzenie robót w bezpośrednim sąsiedztwie ruchliwej jezdni. Aby zwiększyć bezpieczeństwo zarówno podróżujących, jak i pracujących przy budowie autostrady osób, zdecydowano o wprowadzeniu odcinkowego pomiaru prędkości, który ma zmusić kierowców do stosowania się do wprowadzonych ograniczeń.
"To bezprecedensowa sytuacja"
- To bezprecedensowa sytuacja, kiedy odcinkowy pomiar prędkości będzie obowiązywał na budowie. Do zastosowania tej formy restrykcji doprowadziły obserwacje wykonawców dotyczące zachowania kierowców, którzy nagminnie przekraczali dozwoloną prędkość i za nic mają obowiązujące ze względu na plac budowy ograniczenia – powiedział rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA Maciej Zalewski.
Dodał, że sytuacja pogorszyła się wraz z oddaniem do użytkowania pierwszych fragmentów nowej jezdni z betonową nawierzchnią. Podczas pomiarów prowadzonych na jednym tylko odcinku, w ciągu 10 dni zarejestrowano aż 30 kierowców, którzy przekroczyli barierę 200 km/h. Rekordzista jechał 226 km/h. Ogółem, jak wynika z tych pomiarów, prędkość przekracza 99 procent kierowców.
W woj. łódzkim odcinkowy pomiar prędkości zostanie uruchomiony na całej długości trzech fragmentów, na których udostępniono kierowcom nową betonową jezdnię. Chodzi o odcinek "A" między Tuszynem a Piotrkowem, "C" od Kamieńska do Radomska oraz "D" od Radomska do granicy z województwem śląskim. W tych miejscach obowiązuje ograniczenie do 60 i 70 km/h.
- Z naszej strony wykonaliśmy już infrastrukturę, czyli wysięgniki oraz doprowadzenie zasilania do urządzeń pomiarowych, które zamontuje Inspekcja Transportu Drogowego. Potem konieczna będzie jeszcze certyfikacja sprzętu – tłumaczył Zalewski.
To oznacza, że system zostanie uruchomiony w pierwszych miesiącach 2021 roku.
Odcinkowy pomiar
Obowiązujący na innych drogach odcinkowy pomiar automatycznie odczytuje numery rejestracyjne pojazdu i oblicza czas przejazdu pomiędzy sprawdzanymi punktami. Na jego podstawie wskazywana jest średnia prędkość. Jeśli jest wyższa od dozwolonej, kierowca otrzymuje mandat na takiej samej zasadzie jak w przypadku zdjęcia z fotoradaru.
Od tego tygodnia na wszystkich nowych betonowych odcinkach budowanej autostrady A1 w woj. łódzkim kierowcy jeżdżą w układzie 2+2 (po dwa pasy ruchu w obie strony), czyli od węzła Tuszyn do Piotrkowa i od Kamieńska do granicy z woj. śląskim - łącznie ponad 35 km.
Budowę A1, która jest realizowana w śladzie obecnej dk nr 1, podzielono na pięć części, z których cztery o łącznej długości 64-kilometrów przebiegają przez woj. łódzkie. Cała autostrada A1 między Tuszynem pod Łodzią a granicą woj. łódzkiego i śląskiego powinna być gotowa na przełomie 2022 i 2023 roku.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: GDDKiA