Koncern motoryzacyjny Nissan poinformował, że przyspiesza swoje plany dotyczące elektryfikacji produkowanych przez siebie aut. Firma zobowiązała się, że do 2030 roku wszystkie samochody sprzedawane w Europie będą elektryczne.
Unijny zakaz sprzedaży nowych aut z silnikiem spalinowym ma wejść w życie w 2035 roku. Wieka Brytania również wprowadzi taki zakaz. Początkowo brytyjski rząd mówił o roku 2030, ale niedawno termin został przesunięty również na 2035 rok.
Jednocześnie producenci aut sami narzucają sobie wcześniejsze terminy. Niedawno zrobiło to Volvo, a teraz taki krok podejmuje Nissan, który ogłosił, że w 2030 roku w Europie sprzedawać będzie tylko samochody elektryczne.
- Do 2030 roku Nissan w Europie przejdzie na w pełni elektryczne pojazdy. Uważamy, że jest to właściwa decyzja dla naszej firmy, naszych klientów i planety – powiedział dyrektor generalny Nissana Makoto Uchida.
Nissan planuje obniżyć ceny
W wywiadzie dla BBC Uchida powiedział, że celem firmy jest obniżenie kosztów pojazdów elektrycznych dla klientów, tak aby nie były droższe od samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi.
- To może zająć trochę czasu, ale mówimy o kilkuletniej perspektywie. Patrzymy na to z punktu widzenia technologii, z punktu widzenia współpracy z dostawcami i oczywiście z rządem nad tym, w jaki sposób możemy zapewnić konsumentowi tego rodzaju konkurencyjność kosztową – dodał Uchida.
Czy taki parytet cenowy nastąpi do roku 2030? - Właśnie do tego dążymy - potwierdził prezes Nissana i dodał, że firma pracuje nad przyspieszeniem opracowania innego rodzaju technologii akumulatorów, znanych jako akumulatory całkowicie półprzewodnikowe (ASSB), które są lżejsze, tańsze i szybciej się ładują.
- Od przyszłego roku będziemy mieli pilotażową fabrykę ASSB w Japonii i chcemy mieć pewność, że do 2028 roku będzie można je produkować masowo – powiedział. - Wiąże się to z wieloma wyzwaniami, ale mamy rozwiązanie i jesteśmy na dobrej drodze, aby osiągnąć ten cel – dodał.
Producenci ogłaszają wycofanie aut spalinowych
Jeśli chodzi o innych producentów, Opel planuje, że już od 2028 roku w swojej ofercie będzie mieć tylko auta elektryczne. Deklaracja o rezygnacji z silników spalinowych zapadła w czerwcu 2021 roku.
Z kolei w listopadzie 2021 roku General Motors, BYD, Jaguar Land Rover, Ford i Mercedes-Benz złożyły wspólnie deklarację podjęcia działań na rzecz wycofywania sprzedaży nowych pojazdów napędzanych benzyną i olejem napędowym do 2040 r. na całym świecie i do 2035 r. na "wiodących rynkach". W grudniu 2022 roku Audi zadeklarowało, że od 2026 roku na rynek wprowadzać będzie samochody wyłącznie z napędem elektrycznym.
Źródło: BBC, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock