ZUS wyśle listy do ponad 8 milionów osób. Dwie ważne informacje

Wysyłka listów przez ZUS ma związek m.in. z coroczną waloryzacją świadczeń przeprowadzoną 1 marca. W tym roku waloryzacja emerytur i rent miała charakter kwotowo-procentowy - świadczenia wzrosły o 14,8 proc., jednak nie mniej niż 250 zł brutto.

Co jednak ważne, minimalny próg podwyżki dotyczył jedynie osób, które pobierają świadczenia co najmniej w wysokości gwarantowanej ustawowo. To tak zwana emerytura minimalna. Aby ją otrzymać, trzeba osiągnąć wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), ale też mieć odpowiedni staż pracy – 20 lat w przypadku kobiet i 25 lat w przypadku mężczyzn. Od 1 marca 2023 roku najniższa emerytura wzrosła z 1388,44 zł brutto (1218 zł netto) do 1588,44 zł brutto (1445 zł netto).

Jeśli ktoś miał emeryturę niższą, na przykład wynoszącą kilkaset złotych, zastosowanie miała wyłącznie waloryzacja procentowa.

O nowej wysokości świadczeń ZUS informuje w listach wysłanych do emerytów i rencistów. - ZUS rozpoczął wysyłkę listów. To obowiązek ustawowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - poinformował TVN24 Biznes Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS.

W jednej korespondencji znajdzie się też informacja o przyznaniu i wypłacie dodatkowego rocznego świadczenia pieniężnego, czyli tzw. trzynastej emerytury. Jej wypłata zakończyła się 25 kwietnia.

Rzecznik prasowy ZUS przekazał, że "pierwsze listy dotrą na początku przyszłego tygodnia".

- W tym roku robimy dokładnie tak jak w ubiegłym, czyli wysyłamy obie decyzje jednym listem - przekazał Paweł Żebrowski. Dlaczego seniorzy w korespondencji znajdą dwie informacje? ZUS tłumaczy to oszczędnościami. - Wiemy, że obie informacje są dla naszych seniorów bardzo ważne, więc listy musimy wysłać, ale jedna przesyłka znacznie zmniejsza koszty wysyłki - dodał rzecznik.

ZUS szacuje, że wyśle łącznie około 8,5 miliona listów.