Na Gocławiu zderzyły się trzy samochody osobowe. Z tego powodu utrudniony był przejazd przez skrzyżowanie Bora-Komorowskiego z Fieldorfa. Autobusy kierowane były na objazdy.
- W zderzeniu brały udział ford, volvo i peugeot. Dwa z nich to auta, które zostały poszkodowane przez sprawcę, który uciekał przed policją. Pościg zakończył się na skrzyżowaniu Bora-Komorowskiego z Fieldorfa - relacjonował Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.
Jak potwierdziła Ewa Szymańska-Sitkiewicz z Komendy Stołecznej Policji, ścigany był kierowca, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli.
Na miejscu było siedem załóg policji. Funkcjonariusze przeszukali jedno z aut. Oprócz nich pracowały tam też dwa zastępy straży pożarnej i pogotowie ratunkowe. - Kierujący jednym z samochodów i sprawca zderzenia są pod opieką ratowników medycznych - poinformowała Szymańska-Sitkiewicz. Kilkanaście minut później nasz reporter przekazał, że trafili oni do szpitala.
Skrzyżowanie było zablokowane. Jak ostrzegał Zarząd Transportu Miejskiego, autobusy linii 147, 168, 213, 219 kierowane były na objazdy.
kk/pm