Jamniki na bok, (piersi) syrenki na przedzie

fot
fot
| Roberto Vongher, Wikipedia, CC BY-SA 3.0
fot | Roberto Vongher, Wikipedia, CC BY-SA 3.0

Jamniki wracają na autobusy komunikacji miejskiej. Naklejki z zielonymi psami pojawią się jednak z boków pojazdów. Ich miejsce na przedzie zajmą Syrenki.

Zarząd Transportu Miejskiego chce, żeby Syrenki pojawiły się na każdym miejskim autobusie tam, gdzie kiedyś były jamniki. Zdaniem ZTM jamniki mogą wrócić, ale tylko w mniejszej wersji i tylko z boku.

- Chodzi o to, żeby oznakowanie autobusów było spójne i jednoznacznie kojarzyło się z Warszawą - wyjaśnia Andrzej Skwarek, rzecznik ZTM.

Zrywali jamniki, a teraz znów je nakleją

Jamniki symbolizujące pojazd niskopodłogowy ZTM kazał zerwać pół roku temu. Pisaliśmy o tym we wrześniu 2010 roku. Dla pasażerów i kierowców to był szok. Po interwencji TVN Warszawa ZTM zdecydował, że psy mogą wrócić, ale na bok autobusu.

- Będzie wilk syty i jamniczek cały – śmieje się Andrzej Skwarek, rzecznik ZTM.

Zielone jamniki bardzo zainteresowały internautów. Na Facebooku zawiązała się nawet grupa fanów symbolu niskopodłogowych autobusów.

"Piersi ma za małe"

Symbol Warszawy, Syrenka pojawiła się już na autobusach jednego z prywatnych przewoźników. Generalnie podoba się, ale jest jedno ale. Powodem niezadowolenia są piersi Syrenki, które zdaniem niektórych są za małe.

- Na rozmiarach to ja się nie znam, ale tak po staremu to taka trójeczka byłaby w sam raz – żartuje jeden z kierowców.

Rzecznik ZTM nie pozostawia jednak wątpliwości – kształty herbowej Syrenki są z góry określone. - To jest kwestia zmiany herbu miasta - mówi Adam Stawicki, rzecznik MZA.

Łukasz Wieczorek myk/par

Pozostałe wiadomości

26-letnia piesza została ranna w wypadku na ulicy Żwirki i Wigury. Na przejściu dla pieszych uderzył w nią kierujący autem osobowym. Policja wyjaśnia, kto w tej sytuacji miał czerwone światło.

Piesza potrącona na pasach. "Uderzyła głową w przednią szybę"

Piesza potrącona na pasach. "Uderzyła głową w przednią szybę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śmiertelny wypadek w miejscowości Dąbrówka Nowa pod Grójcem. Kierująca samochodem osobowym potrąciła rowerzystę. Życia mężczyzny nie udało się uratować.

Nie żyje rowerzysta potrącony przez auto

Nie żyje rowerzysta potrącony przez auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja podsumowała miniony rok na drogach. Na terenie garnizonu stołecznego ofiar śmiertelnych wypadków było mniej, ale wzrosła liczba poszkodowanych w nich osób. Stołeczni funkcjonariusze zatrzymali o ponad połowę więcej praw jazdy, niż w roku 2023. Spadła za to liczba kierujących zatrzymanych pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Mazowieccy policjanci wyliczyli z kolei, że średnio każdego dnia zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy nie powinni prowadzić pojazdów z uwagi na orzeczone zakazy sądowe lub wydane decyzje sądu.

Codziennie zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy łamią sądowe zakazy

Codziennie zatrzymują od czterech do pięciu kierowców, którzy łamią sądowe zakazy

Źródło:
PAP / tvnwarszawa.pl

Do aresztu trafił 40-latek podejrzany o usiłowanie zabójstwa matki i naruszenie nietykalności cielesnej ojca. Zatrzymano go w Wigilię, po policyjnej interwencji pod Ostrołęką dotyczącej awantury domowej. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna brutalnie zaatakował 61-latkę, do której - zgodnie z sądowym zakazem - nie powinien się zbliżać.  

Miał zakaz zbliżania się do matki. Zaatakował ją i próbował zabić

Miał zakaz zbliżania się do matki. Zaatakował ją i próbował zabić

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Budynek dawnego salonu meblowego zmieni się w przestrzeń do przechowywania wielkogabarytowych dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie zakupiło nieruchomość przy Puławskiej i zamierza stworzyć w niej otwarty magazyn studyjny dla zbiorów wzornictwa i mebli zabytkowych.

Salon meblowy zmieni się w muzealny magazyn. Wystawią zabytkowe fortepiany, lektyki i szafy

Salon meblowy zmieni się w muzealny magazyn. Wystawią zabytkowe fortepiany, lektyki i szafy

Źródło:
PAP

W 2024 roku w Warszawie przyszło na świat 28 647 dzieci, czyli o 602 mniej niż w 2023. Rodzice dla chłopców najczęściej wybierali imię Jan - 681, a dla dziewczynek - Zofia.

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Otrzymały je 493 dziewczynki i 681 chłopców. Najpopularniejsze imiona w stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Załoga karetki pogotowia ratunkowego w Legionowie przez kilka godzin próbowała przekazać do szpitala nieprzytomnego mężczyznę. Po czterech i pół godzinie czekania na wolne miejsce w placówce, pacjent odzyskał siły i poszedł do domu.

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Pacjent czekał w karetce przed szpitalem. Po kilku godzinach odzyskał siły i poszedł do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrol straży miejskiej spotkał w święto Trzech Króli mężczyznę, który zaskoczył ich wyznaniem. Podszedł do nich i powiedział, że "chce się oddać w ręce sprawiedliwości". 32-latek był poszukiwany. Z radiowozu strażników odebrali go policjanci.

Podszedł do strażników i powiedział, że "chce się oddać w ręce sprawiedliwości"

Podszedł do strażników i powiedział, że "chce się oddać w ręce sprawiedliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ireneusz Jaki, ojciec europosła i wiceprezesa PiS Patryka Jakiego, objął kierownicze stanowisko w Urzędzie Miasta w Otwocku, którego prezydent jest powiązany z PiS. Był jedynym kandydatem na to stanowisko. "Podczas wyboru brano pod uwagę jego kwalifikacje i znajomość wymaganych przepisów" - informuje otwocki magistrat.

Ojciec Patryka Jakiego dostał pracę w urzędzie w Otwocku

Ojciec Patryka Jakiego dostał pracę w urzędzie w Otwocku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Dolnym Mokotowie koparka zerwała tramwajową sieć trakcyjną. Tramwaje przez blisko dwie godziny nie kursowały do Wilanowa.

Koparka zerwała sieć trakcyjną. Do Wilanowa nie jeździły tramwaje

Koparka zerwała sieć trakcyjną. Do Wilanowa nie jeździły tramwaje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obywatel Indii został zatrzymany podczas kontroli na lotnisku w Modlinie. Strażnicy graniczni zwrócili uwagę na dokumenty, którymi się posługiwał. Okazało się, że tylko przypominały oryginalne.

Przyleciał z Paryża, by pracować w Polsce. Problem był z dokumentami

Przyleciał z Paryża, by pracować w Polsce. Problem był z dokumentami

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym w Warszawie rozpoczęły się mowy końcowe w sprawie Piotra P., który jest oskarżony między innymi o zabójstwo dwójki swoich dzieci. Mężczyzna konsekwentnie nie przyznaje się do winy. W czwartek swoje mowy końcowe wygłosili prokurator i oskarżyciel posiłkowy. Mowy obrońców rozpoczną się na kolejnej rozprawie.

"Nie istnieją granice zła", "przerażająca sprawa". Dwoje dzieci nie żyje, kończy się proces ich ojca

"Nie istnieją granice zła", "przerażająca sprawa". Dwoje dzieci nie żyje, kończy się proces ich ojca

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policja zatrzymała w środę wieczorem mężczyznę podejrzanego o kierowanie gróźb karalnych pod adresem Jerzego Owsiaka. Do zatrzymania doszło na terenie województwa małopolskiego. Mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał.

Groził Jerzemu Owsiakowi śmiercią. Przyznał się w prokuraturze

Groził Jerzemu Owsiakowi śmiercią. Przyznał się w prokuraturze

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czwartek rano policjanci z podwarszawskiego Legionowa zostali powiadomieni o kradzieży samochodu dostawczego. Krótko po zdarzeniu znaleźli pojazd, który zaklinował się przy wjeździe na parking podziemny. Sprawca kradzieży jest poszukiwany.

Ukradł auto dostawcze. Utknął podczas wjazdu na parking podziemny

Ukradł auto dostawcze. Utknął podczas wjazdu na parking podziemny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-letni kierowca auta osobowego, który w poniedziałek wieczorem w Grodzisku Mazowieckim potrącił młodą kobietę, usłyszał zarzut. Mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i nigdy nie posiadał prawa jazdy.

Potrącił 18-latkę na przejściu. Prowadził mimo zakazu, nigdy nie miał prawa jazdy

Potrącił 18-latkę na przejściu. Prowadził mimo zakazu, nigdy nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W podwarszawskim Milanówku zatrzymano parę podejrzaną o przemyt 60 kilogramów marihuany. Narkotyki były ukryte w konstrukcji przyczepy kempingowej. 57-latek i 71-latka usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu.

Wrócili z podróży po Hiszpanii. W ich przyczepie kempingowej było 60 kilogramów narkotyków

Wrócili z podróży po Hiszpanii. W ich przyczepie kempingowej było 60 kilogramów narkotyków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W podwarszawskim Piasecznie 10-latek wbiegł wprost pod nadjeżdżający samochód. Chłopiec był pod opieką matki. Policja ujawniła nagranie z wypadku, ku przestrodze.

Dziecko wbiegło wprost pod nadjeżdżające auto. Policja pokazała nagranie

Dziecko wbiegło wprost pod nadjeżdżające auto. Policja pokazała nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca mercedesa, który staranował ogrodzenie i roztrzaskał nagrobki na cmentarzu w Nowym Dworze Mazowieckiem, usłyszał zarzuty, za które grozi do pięciu lat więzienia. Mężczyzna uciekł z miejsca, ale po kilku godzinach przyszedł na policję. Funkcjonariusze ustalili, że kilka tygodni wcześniej zniszczył naczepy pojazdów ciężarowych.

Wjechał na cmentarz i uciekł. Odpowie także za sprawę z przeszłości

Wjechał na cmentarz i uciekł. Odpowie także za sprawę z przeszłości

Źródło:
tvnwarszawa

Kilka tysięcy osób protestowało w czwartek w Warszawie przeciwko likwidacji elektrowni węglowych i w obronie polskiego przemysłu. Były utrudnienia w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej.

Energetycy i hutnicy protestowali przeciwko likwidacji elektrowni węglowych

Energetycy i hutnicy protestowali przeciwko likwidacji elektrowni węglowych

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP