W stanie Missouri kierowca w trakcie jazdy wyskoczył z samochodu, gdy ten wpadł w poślizg. Do zdarzenia doszło w sobotę, podczas ataku zimy w środkowych Stanach Zjednoczonych. Mężczyzna tłumaczył później, że po raz pierwszy prowadził w zimowych warunkach i spanikował.
Nad Stanami Zjednoczonymi przechodzi gwałtowna zimowa burza, która przyniosła ze sobą intensywne opady śniegu oraz ekstremalnie trudne warunki na drogach. W kilku stanach doszło do niebezpiecznych wypadków drogowych, w tym niektórych ze skutkiem śmiertelnym.
Kierowca spanikował
Groźnie wyglądające zdarzenie miało miejsce na zjeździe z autostrady międzystanowej 29 w okolicach Kansas City. Jeden z przechodniów nagrywał auta ślizgające się na oblodzonej drodze. W pewnym momencie uwiecznił nietypową sytuację - gdy jeden z samochodów wpadł w poślizg i zaczął zjeżdżać z drogi, wyskoczył z niego kierowca. Mężczyzna, ślizgając się na lodzie, próbował biec w stronę pobocza.
Kierowca nie odniósł obrażeń. Jak opowiadał później, nigdy w życiu nie jeździł w zimowych warunkach. Gdy jego pojazd wpadł w poślizg, spanikował i wyskoczył z samochodu.
Auto wpadło do przydrożnego rowu, ale nie zagrażało innym uczestnikom ruchu drogowego. Samochód udało się wyciągnąć w poniedziałek.
Źródło: Local12, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Cable News Network Inc. All rights reserved 2025