Trąby powietrzne i wichury w Polsce. "Widzieliśmy tu budynek, w którym kompletnie zniknęło piętro"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP
Do zdarzenia doszło w Poznaniu
Do zdarzenia doszło w Poznaniu
wideo 2/19
Wichury 17 lutego

Wichury przechodzą przez Polskę. W całym kraju strażacy odnotowali tysiące zgłoszeń, interwencje nadal trwają. Przez Wielkopolskę i Ziemię Łódzką przeszły trąby powietrzne. Bez prądu w czwartkowe popołudnie było około 240 tysięcy odbiorców.

Do godziny 15 w czwartek strażacy w całej Polsce odnotowali ponad 10 tysięcy zdarzeń w związku z wiatrem. Z każdą godziną spływały kolejne zgłoszenia.

Ofiary śmiertelne

Co najmniej trzy osoby zginęły w wyniku gwałtownych zjawisk. W Lubuskiem na drodze powiatowej w okolicach Międzyrzecza około godz. 6.30 duże drzewo przewróciło się wprost na jadący samochód osobowy marki Seat. Kierujący nim, jak się potem okazało, nie 70-letni, a 64-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.

W Krakowie z powodu wiatru przewrócił się żuraw budowlany przy ulicy Domagały (dzielnica Podgórze). Cztery osoby zostały ranne, dwie z nich zmarły.

Ponad 240 tysięcy odbiorców bez prądu

Na terenie całego kraju o godz. 17 dostaw prądu pozbawionych było 247 580 odbiorców. Najwięcej awarii odnotowano w woj. lubuskim - 54 000, wielkopolskim - 49 154 i łódzkim - 43 152. Naprawy trwają - przekazał na Twitterze zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak.

Trąba powietrzna w Dobrzycy. "Kilkanaście rodzin nie ma gdzie mieszkać"

Najtrudniejsza sytuacja panowała Wielkopolsce. Przez Dobrzycę, niewielkie miasto położone w powiecie pleszewskim, niedaleko Kalisza przeszła trąba powietrzna. Zniszczonych zostało około 50 domów.

- Takiego pobojowiska i skali zniszczeń nigdy nie widziałem. Jak przyjechałem rano do poszkodowanych, to łzy w oczach mi stanęły - powiedział Jarosław Pietrzak, burmistrz Dobrzycy od 15 lat. - Łzy stanęły mi w oczach, jak zobaczyłem to pobojowisko po huraganie w Dobrzycy - mówił.

Mieszkańcem Dobrzycy jest starosta powiatu pleszewskiego Maciej Wasielewski. - Zniszczenia są potężne - powiedział i dodał, że niektóre domy nadają się już tylko do rozbiórki, na pewno nie można w nich mieszkać. Zniszczone są ściany, szczyty domów, dachy i powyrywane okna. Jak dodał, kilkanaście rodzin nie ma już gdzie mieszkać.

Na miejscu pracuje około 100 strażaków z 20 zastępów.

Zniszczenia w Dobrzycy widać na zdjęciach z drona
Zniszczenia w Dobrzycy widać na zdjęciach z dronaTVN24
Strażak o sytuacji w miejscowości Dobrzyca
Strażak o sytuacji w miejscowości DobrzycaTVN24

"Zerwał się wiatr. Nagle zaczęło wszystko fruwać"

W Dobrzycy mieszka blisko cztery tysiące osób. - Trąba przeszła przez ulicę Krótką, niszcząc po drodze dom w dom po dwóch stronach jezdni. Zahaczyła też część zabudowań przy ulicach Krotoszyńskiej i Czarneckiego - powiedział starosta powiatu pleszewskiego.

- Pierwszy raz coś takiego przeżywałam. Nie widziałam jeszcze takiego czegoś. Sąsiad nie ma dachu, ja mam okna powybijane - mówiła jedna z mieszkanek Dobrzycy.

- Akurat wstałam do pracy. Tak jakby dom się zawalał, jakby z nieba kamienie leciały. To trwało sekundę, może dwie, trzy. Widziałam wiry. Jest tragedia - mówiła inna z poszkodowanych. - Zerwał się wiatr. Nagle zaczęło wszystko fruwać - relacjonowała jedna z kobiet.

Burmistrz poinformował, że w terenie działają komisje socjalne, wydelegowane z urzędu gminy. Zadaniem pracowników jest sporządzenie protokołów w celu jak najszybszego uruchomienia pierwszych środków pomocowych z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.

Informacje zostały potwierdzone przez wojewodę wielkopolskiego Michała Zielińskiego.

- Pierwsza forma [pomocy - przyp. red.] to pomoc doraźna wysokości 6 tysięcy złotych, które można otrzymać bardzo szybko. To tylko kwestia złożenia wniosku przez mieszkańca, szybka ocena przez gminę, która przekazuje wniosek do wojewody. Wszystkie wnioski, które wpłynęły do południa zostały już rozpatrzone pozytywnie, a pieniądze zostały przelane do samorządów - mówił.

Mieszkańcy mogą też - jak wyjaśnił - wnioskować ze środków rządowych o dotację do 200 tys. zł na odbudowę zniszczonych domów i do 100 tys. na odbudowę budynków gospodarczych.

- Idąc z wojewodą tą ulicą, praktycznie nie znaleźliśmy budynku, który nie zostałby uszkodzony - mówił na briefingu w Dobrzycy zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP starszy brygadier Jarosław Zamelczyk.

Jak wskazywał, wiatr zerwał dachy i opierzenia.

- Był tak mocny, że przeniósł elementy z innych budynków i te elementy uderzały w kolejne domy, wbijając się nawet w mury - wskazał.

Ze względu na trudną sytuację ściągane były "dodatkowe siły i środki" - zarówno z terenu województwa wielkopolskiego, jak i spoza niego. Straż wystosowała apel do mieszkańców o zabezpieczenie wszystkich elementów, które mogą być przeniesione przez wiatr. "Najważniejsze to zabezpieczyć wszystkie luźne elementy. I apeluję o niewychodzenie z domu" - powiedział st. bryg. Zamelczyk.

Pytany, czy są domy, do których nie można wrócić na noc, strażak odparł, że w tej chwili sprawdza to nadzór budowlany i specjalnie powołana komisja. - Widzieliśmy tu jeden budynek, w którym kompletnie zniknęło piętro - wskazał.

Dobrzyca. Przez region przeszła trąba powietrzna
Dobrzyca. Przez region przeszła trąba powietrznaTVN24

Podjęto też działania w celu zabezpieczenia ewentualnych miejsc noclegowych dla poszkodowanych. Mieszkańcy i strażacy zabezpieczają domy przed ewentualnym deszczem. - Wszyscy z pokorą podeszli do tragicznych wydarzeń, wzajemne sobie pomagają i pracują nad likwidowaniem skutków nawałnicy w celu zabezpieczenia domów przed poważniejszymi zniszczeniami - powiedział komendant pleszewskiej straży pożarnej Roland Egiert.

Jak przekazał burmistrz Jarosław Pietrzak, urząd gminy powołał siedem komisji, które sporządzają protokoły dotyczące strat poniesionych przez poszkodowane rodziny.

- W Sośnicy przygotowaliśmy schronisko dla tych mieszkańców, którzy nie będą mogli powrócić na noc do swoich domów. Jesteśmy w stanie pomieścić do 50 osób - zapowiedział. Dodał, że dla poszkodowanych zorganizowano kuchnię polową, gdzie będą przygotowane ciepłe posiłki, ponieważ miejscowość pozbawiona jest prądu ze względu na uszkodzone linie energetyczne.

Wstępnie straty szacuje się w dziesiątkach milionów złotych.

Zniszczenia po wichurach w DobrzycyTVN24
Zniszczenia po wichurach w DobrzycyTVN24
Zniszczenia w DobrzycyTVN24
Zniszczenia w DobrzycyTVN24
Google Maps

Runęła obora, w środku było ponad 30 byków

Brygadier Sławomir Brandt z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu przekazał, że w województwie pomocy trzeba było także udzielić pomocy mężczyźnie w Ostrowie, na którego w godzinach popołudniowych spadło drzewo.

Najgorzej sytuacja wygląda w powiecie tureckim - tam zadysponowano pluton wsparcia z pięciu innych powiatów, składający się z 19 osób, 12 specjalnych pilarek i podnośników. W samym powiecie doszło do ponad 200 zdarzeń.

Strażacy ze Śremu interweniowali w Sucharzewie, gdzie rano zawaliła się obora, w której znajdowało się kilkadziesiąt byków. Większość zwierząt udało się wyprowadzić przed przyjazdem służb.

Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnejPSP

Wielkopolska. Wiatr przewracał pojazdy

Skutki silnego wiatru utrudniały ruch na drogach w woj. wielkopolskim.

Utrudnienia w ruchu wystąpiły m.in. na drodze krajowej nr 11 w okolicach miejscowości Chludowo i Świerkówki, na odcinku Złotkowo - Oborniki. Dyżurny podał, że na czas trwania akcji wyciągania dwóch pojazdów ciężarowych wraz z naczepami z rowów droga w tym miejscu była zablokowana.

Jak tłumaczył "jeden z pojazdów ciężarowych w wyniku mocnego podmuchu wiatru wjechał na pas ruchu, po którym poruszał się drugi pojazd ciężarowy. W celu uniknięcia kolizji kierowca skierował pojazd do rowu, drugi samochód również znalazł się w rowie".

Działania na Mazowszu

Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł wraz z zastępcą mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Arturem Gonerą pojechali do Pilaszkowa, które zostało poważnie dotknięte skutkami przejścia silnego frontu atmosferycznego. Władze zadeklarowały wsparcie w niesieniu pomocy poszkodowanym.

- Od wczoraj w całej Polsce, w tym również na Mazowszu, wieje bardzo silny wiatr. Wszystkie służby wojewódzkie, przede wszystkim straż pożarna, ale też policja, działają w pełnej mobilizacji i stają na wysokości zadania. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego pozostaje w stałym kontakcie z jednostkami samorządu terytorialnego. Osobom poszkodowanym udzielone zostaną świadczenia niezbędne do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, między innymi w formie natychmiastowej doraźnej zapomogi w wysokości do 6 tysięcy złotych - przekazał Radziwiłł.

Oprócz tego starać się można o zasiłek celowy w wysokości do 200 tys. zł na remont albo odbudowę budynków lub lokali mieszkalnych oraz zasiłek celowy do 100 tys. zł na remont budynków gospodarczych.

Wojewoda zaapelował, by mieszkańcy w miarę możliwości pozostawali w domach, a także uprzątnęli wszystkie przedmioty z podwórek balkonów, ponieważ niesione przez wiatr mogą stanowić poważne zagrożenie.

"Do godziny 17 PSP odnotowała ponad 1300 zgłoszeń w całym województwie. Sytuację monitoruje także Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego. Najwięcej interwencji pojawiło się w powiatach: otwockim, Warszawa, pruszkowskim, grodziskim, sochaczewskim i płockim. Doszło do licznych uszkodzeń dachów w budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Na terenie województwa mazowieckiego odnotowano ponad 270 zgłoszeń związanych z uszkodzonymi dachami. Ponad 53 169 odbiorców pozbawionych zostało prądu" - podano w komunikacie rzecznika prasowego wojewody mazowieckiego.

W Opolu na kobietę spadło drzewo

W Opolu na ulicy Ozimskiej na przechodzącą ulicą kobietę spadł konar drzewa. Jak powiedział dyżurny KW Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, ofiara wypadku została przewieziona do szpitala. Od rana opolscy strażacy uczestniczyli już w ponad 130 interwencjach związanych z wichurą.

Śląsk. Ułamana gałąź zraniła na mężczyznę

Do podobnego zdarzenia doszło w Zabrzu na Śląsku. Na 61-letniego mężczyznę około godziny 13.30 spadła gałąź. Doznał obrażeń głowy. Został do szpitala przez przybyły na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego.

Dolny Śląsk. Materiał z dachu zablokował wejście do szkoły językowej

W Oławie (woj. dolnośląskie) silny wiatr zerwał po południu dach z budynku, w którym znajduje się szkoła językowa.

- Dostaliśmy zgłoszenie o poderwaniu połaci dachowej. Zerwało papę na około 100 metrach kwadratowych. Zabezpieczamy i ściągamy zerwana polać dachu i będziemy zabezpieczać folią - mówił młodszy aspirant Tomasz Olchówka z KP PSP w Oławie.

Jak dodał strażak, materiał zablokował drzwi szkoły. W środku znajdowało się około 15 dzieci i 2 dorosłych osób. Nikomu nic się nie stało.

- [Mamy - przyp. red.] sześć zastępów na miejscu. Na pewno akcja do późnych godzin nocnych potrwa biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne - stwierdził strażak.

Akcja ratunkowa w Oławie
oława

W województwie dolnośląskim silny wiatr przewrócił ciężarówkę jadącą drogą krajową nr 8 na wysokości miejscowości Cieszyce. Jezdnia jest zablokowana. Wichury, które w czwartek przechodzą nad regionem, spowodowały także utrudnienia na drodze krajowej nr 3 i S8.

Do zdarzenia doszło po godz. 14 na odcinku drogi krajowej nr 8 między miejscowościami Kobierzyce i Jordanów Śląski. - W wyniku silnego wiatru pojazd ciężarowy przewrócił się i leży w poprzek jezdni. Naczepa jest w rowie – przekazał PAP dyżurny dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.

Trąba powietrzna i zerwane dachy na Ziemi Łódzkiej

Kolejnym regionem, gdzie zanotowano dużą liczbę interwencji, jest województwo łódzkie. Zerwanych zostało kilkadziesiąt dachów w domach mieszkalnych i budynkach gospodarczych, połamane konary drzew i przewrócone ciężarówki blokują drogi.

Trudna sytuacja jest gminie Błaszki w powiecie sieradzkim. Zdaniem strażaków przez część gminy przeszła trąba powietrzna. Dwie osoby zostały ranne. Bardzo silny wiatr zerwał tu wiele dachów z budynków mieszkalnych, wyrwane zostały drzewa.

- Jestem w trakcie objazdu tych miejscowości. Wygląda, jakby przeszedł tu armagedon. Pozrywane są i ponadrywane dachy z domów oraz budynków gospodarczych. Teraz trwa akcja zabezpieczenia plandekami, które pożyczamy także z Sieradza. Na miejscu pracują jednostki strażackie z naszej oraz sąsiednich gmin - powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu" burmistrz Błaszek Piotr Świderski. W okolicach Wielunia zerwanych zostało 7 dachów w budynkach mieszkalnych i 15 w gospodarczych.

Uszkodzony dom w gminie BłaszkiStraż Pożarna w Sieradzu
Największe zniszczenia są na północy i wschodzie województwaKomenda Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim
Google Maps

Zniszczone kościoły, hale sportowe, budynki gospodarcze

Strażacy w powiecie zgierskim otrzymali ponad 220 zgłoszeń dotyczących zniszczeń spowodowanych przez gwałtowne burze i porywy wiatru. Uszkodzone zostały budynki gospodarcze, mieszkalne i kościół.

W Chociszewie w gminie Parzęczew wiatr zerwał niedawno kładzione ocieplenie o powierzchni 300 metrów kwadratowych dachu hali sportowej przy szkole podstawowej oraz uszkodził infrastrukturę wokół budynku.

- Na miejscu znajdują się funkcjonariusze straży. Na razie nie wiadomo nic więcej o zniszczeniach - powiedział Michał Mirowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu. - Wiemy jednak na pewno, że w całym powiecie nie ma osób poszkodowanych - dodał.

W gminie Ozorków poza budynkami mieszkalnymi uszkodzone zostały również linie energetyczne. Ze względu na dużą skalę zniszczeń na terenie gminy, urząd przewiduje uruchomienie działań pomocowych dla mieszkańców.

- Od jutra w teren pójdzie komisja, której zadaniem będzie oszacowanie szkód. Gmina przewiduje również wsparcie finansowe w odbudowie zniszczonych budynków - środki na ten cel weźmiemy zarówno z funduszu Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, jak i z budżetu wojewody - powiedział wójt gminy Ozorków Tomasz Komorowski.

Zerwane skrzydło wiatraka prądotwórczego

We wsi Dmenin w pow. radomszczańskim (Łódzkie) wiatr doprowadził do urwania skrzydeł około 30 metrowego wiatraka prądotwórczego. Nikt nie został poszkodowany.

Jak przekazał oficer prasowy tamtejszej straży pożarnej kpt. Marek Jeziorski, strażacy zgłoszenie do tej nietypowej interwencji otrzymali po godz. 13.

- Wynikało z niego, że doszło do wybuchu i pożaru turbiny wiatrowej. Po naszym dojeździe na miejsce okazało się jednak, że elementy wiatraka, czyli korpus i potężne skrzydła spadły na ziemię w wyniku silnego podmuchu wiatru. Siła uderzenia była bardzo duża, bo generator przebił betonową płytę, na której stał wiatrak i wbił się w ziemię na kilka metrów. Pożaru nie było - wyjaśnił.

Dodał, że był to pojedynczy wiatrak stojący w polu. W związku z tym nie było większego zagrożenia dla ludzi.

Działania strażaków polegały przeszukaniu terenu, zabezpieczeniu elementów turbiny oraz oleju cieknącego z generatora, aby nie spłynął on do okolicznych pól.

Zachodniopomorskie: uszkodzony dach szkoły w Białuniu

W wyniku silnych porywów wiatru z dachu Zespołu Szkół w Białuniu w powiecie goleniowskim (woj. zachodniopomorskie) zerwany został fragment styropianowo-papowej połaci dachu. Budynek nie był wyłączony z użycia, ale dyrekcja szkoły w porozumieniu z burmistrzem Goleniowa, zdecydowały, że w odwołane zostaną zajęcia w najbliższy piątek i poniedziałek, aby można było naprawić i zabezpieczyć dach.

W związku z tym uczniowie klas 1-4 oraz dzieci przedszkolne muszą przez najbliższe dwa dni robocze zostać w domu. Edukacja w klasach 5-8 nadal jest prowadzona zdalnie i przedłuży się o jeden dzień, czyli o poniedziałek. 

Ruch pociągów między Goleniowem a Szczecinem-Dąbie został wstrzymany - poinformowały w czwartek PKP PLK. - Drzewo spoza pasa kolejowego upadło na tory, dlatego ruch został wstrzymany. Nieprzejezdna pozostawała też trasa Chojna-Gryfino, gdzie również powalone przez wichurę drzewa spadły na sieć trakcyjną.

Uszkodzony dach szkoły w BiałuniuKomenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie
Uszkodzony dach szkoły w BiałuniuKomenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie

Ponad 250 interwencji na Kujawach

Silny wiatr w woj. kujawsko-pomorskim powalił wiele drzew na drogi i zerwał dachy z licznych budynków gospodarczych. W południe bilans interwencji strażaków w związku ze skutkami pogodowymi wzrósł do 251. Większość wyjazdów dotyczyła szkód, które wichury wyrządziły nad ranem i rano. Najwięcej interweniowali strażacy z komend w Toruniu - 38 razy i Żninie - 24 razy.

Zgłoszenia do komend miejskich i powiatowych straży pożarnej zaczęły napływać około godziny 4, kiedy przez część regionu przeszła burza połączona z silnym wiatrem. Strażacy najczęściej wzywani byli z powodu połamanych i pochylonych drzew, połamanych konarów, które spadły na drogi. Liczne interwencje dotyczyły pozrywanych i uszkodzonych dachów, szczególnie na budynkach gospodarczych - oborach, stodołach.

W Tleniu koło Świecia motocyklista po najechaniu leżące drzewo doznał niegroźnych obrażeń - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.

Województwo warmińsko-mazurskie. Uszkodzony dach kościoła

Skutki wichur odczuwalne były także na Warmii i Mazurach. Strażacy zabezpieczyli dach zabytkowego XVIII-wiecznego kościoła parafialnego w Lasecznie koło Iławy, bo silny podmuch wiatru naderwał trzy arkusze blachy.

- Poszycie dachu pod uszkodzoną blachą jest deskowane i pokryte papą, więc wyposażenie we wnętrzu kościoła nie jest zagrożone - powiedział starszy kapitan Krzysztof Rutkowski z iławskiej straży pożarnej.

Wiatr zerwał też poszycie dachu z eternitu na drewnianej stodole w Wiśniewie w powiecie elbląskim.

Czytaj także: "Prawdopodobnie tak samo silna, a może nawet silniejsza wichura dotrze do nas w sobotę"

Tomasz Wasilewski: w sobotę czekają nas kolejne wichury
Tomasz Wasilewski: w sobotę czekają nas kolejne wichuryTVN24

Autorka/Autor:kw,ps/dd

Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W licznych regionach Polski już zrobiło się biało, a kolejne opady śniegu nadchodzą. W nocy z czwartku na piątek obficie będzie padać na południu, południowym wschodzie i wschodzie kraju. W niektórych miejscach może dosypać ponad 10 centymetrów śniegu.

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Noc z czwartku na piątek w całej Polsce będzie mroźna. Czekają nas też opady śniegu, w kilku regionach kraju obfite. Za dnia również będzie sypać.

Będzie nawet 5 stopni mrozu

Będzie nawet 5 stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zima zagościła w wielu regionach kraju. W Koszalinie w czwartek rano leżało tyle śniegu, ile na Kasprowym Wierchu. Niektórzy narzekają na trudne warunki na drogach i mówią, że to za wcześnie, inni cieszą się z bajkowych widoków. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia i nagrania z miejscowości, w których zrobiło się biało.

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to skutki śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. Prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały w czwartek duże opóźnienia na paryskim lotnisku Roissy-Charles-de-Gaulle. Przewoźników poproszono o odwołanie 10 procent zaplanowanych na czwartek połączeń - poinformowała agencja AFP.

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Duże utrudnienia na paryskim lotnisku. Przez śnieg

Źródło:
PAP, meteofrance.com, tvnmeteo.pl

Śnieg ostatniej nocy i w czwartek zasypał Irlandię. Warunki na drogach znacznie się pogorszyły. Synoptycy teraz ostrzegają przed mrozem, a na horyzoncie widać ulewne opady deszczu i wichury.

Zasypało Irlandię. Teraz idą na nią ulewy i wichury

Zasypało Irlandię. Teraz idą na nią ulewy i wichury

Źródło:
ENEX, The Irish Times, tvnmeteo.pl

Alert RCB w związku silnym wiatrem otrzymały w czwartek osoby przebywające na terenie powiatu tatrzańskiego. Eksperci przypominają, jak się zachowywać, kiedy mocno wieje.

Alert RCB dla części Małopolski. "Zachowaj ostrożność"

Alert RCB dla części Małopolski. "Zachowaj ostrożność"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

W kilkudziesięciu departamentach Francji obowiązują pomarańczowe ostrzeżenia przed śniegiem, marznącymi opadami i silnym wiatrem. Władze apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.

Atak zimy i porywistego wiatru. Prawie cały kraj objęty alarmami

Atak zimy i porywistego wiatru. Prawie cały kraj objęty alarmami

Źródło:
ENEX, Meteo France, connexionfrance.com

W nocy ze środy na czwartek doszło do kolejnej erupcji wulkanu na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii. Wybuch poprzedziła seria niewielkich trzęsień ziemi. W związku z erupcją wprowadzono stan alarmowy i ewakuowano około 60 osób z miejscowości Grindavik.

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Czerwona łuna widoczna z Reykjaviku

Źródło:
PAP, Iceland News, Time

Po raz pierwszy w tym sezonie ratownicy TOPR wprowadzili pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach. Oznacza to możliwe samoistne schodzenie małych i średnich lawin. Najniższy stopień zagrożenia obowiązuje w Tatrach od wysokości 1800 m n.p.m.

Zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia w Tatrach

Zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia w Tatrach

Źródło:
PAP

Mieszkańcy północno-zachodnich regionów USA oraz części Kanady od wtorku zmagają się z niebezpiecznymi warunkami związanymi z uderzeniem potężnej bomby cyklonowej. Żywioł niesie za sobą wichury oraz ekstremalne ulewy i jest oceniany jako jeden z najsilniejszych od lat. Najnowsze informacje mówią o dwóch ofiarach śmiertelnych.

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

"Bałem się, że zostanę uderzony latającymi odłamkami"

Źródło:
Reuters, CNN, NBC News, PAP

W północnej Hiszpanii potwierdzono pojawienie się szerszenia Vespa soror. Jeśli ten inwazyjny gatunek zacznie występować powszechnie, może zagrozić miejscowym owadom - ostrzegają naukowcy.

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

W Europie odkryto nowy gatunek szerszenia. Może zagrozić rodzimym owadom

Źródło:
PAP, Ecology and Evolution

84 procent huraganów, które pojawiły się na Oceanie Atlantyckim w latach 2019-2023, zostało wzmocnionych przez zmianę klimatu - wynika z najnowszych badań naukowców.

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

"Jako ludzkość zostawiliśmy swoje odciski palców na każdym z tych huraganów"

Źródło:
Nature

Największa rakieta świata Starship odbyła we wtorek szósty lot testowy. Booster statku, czyli pierwszy stopień rakiety, nie został jednak przechwycony przez mechaniczne ramiona wieży startowej, tak jak planowano.

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Megarakieta poleciała, ale nie wszystko się udało. Pojawił się nietypowy gość

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Tygrys syberyjski zaatakował rolnika w jednej z wiosek na północnym wschodzie Chin. Mężczyzna został ugryziony w rękę. To niejedyna niebezpieczna sytuacja z udziałem tych zwierząt, do jakiej doszło w tej okolicy. Władze wystosowały ostrzeżenie dla mieszkańców.

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Tygrys ugryzł mężczyznę, władze ostrzegają mieszkańców

Źródło:
Reuters, Global Times, chinadaily.com

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Co najmniej osiem osób zginęło w wyniku przejścia tajfunu Man-yi nad Filipinami. W trakcie ubiegłego weekendu żywioł uderzył w ląd dwukrotnie, niosąc potężne ulewy i porywisty wiatr. W wielu regionach rozpoczęło się wielkie sprzątanie i liczenie strat. Lokalne władze zaapelowały o pomoc dla poszkodowanych mieszkańców.

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

"Nie pozbierali się po poprzednich kataklizmach, kiedy uderzył supertajfun"

Źródło:
Reuters

Nagrania samotnego delfina pływającego w Morzu Bałtyckim wprawiły w zdumienie naukowców. Słychać na nich, jak ssak wydaje z siebie tysiące różnych dźwięków. Wśród ekspertów pojawiła się teoria, że z powodu odosobnienia mógł on rozmawiać sam ze sobą. Inni uważają, że była to próba skomunikowania się z innymi delfinami.

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Samotny delfin w Bałtyku wydawał z siebie tysiące dźwięków

Źródło:
Livescience

Dwie osoby zginęły, a ponad 100 tysięcy mieszkańców zostało poszkodowanych w wyniku przejścia burzy tropikalnej Sara przez Honduras. Wiele miejsc jest odciętych od świata po ulewach. Na najbliższe dni zapowiadane są kolejne opady deszczu.

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Takich opadów dawno tu nie było. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN Espanol, Diario1, EFE

W Ekwadorze wprowadzono 60-dniowy stan wyjątkowy. W kraju szaleją pożary, brakuje wody i panuje susza. W listopadzie ogień strawił ponad 10 tysięcy hektarów roślinności. Mieszkańcy borykają się też z częstymi przerwami w dostępie do energii elektrycznej.

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Pożary, susza, brak prądu. Ogłosili 60-dniowy stan wyjątkowy

Źródło:
PAP, Reuters

Do nietypowego zdarzenia doszło na lotnisku w Ponta Delgada na Azorach. Po pokładzie jednego z samolotów rozpierzchło się ponad 100 chomików. Maszyna przez pięć dni nie mogła wylecieć do stolicy Portugalii.

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Ponad 100 chomików uziemiło samolot na Azorach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Naukowcom po raz pierwszy udało się eksperymentalnie udowodnić społeczne uczenie się u zwierząt niebędących ludźmi, wynikające ze zmiany środowiska. Najnowsze badania ekspertów z Instytutu Maxa Plancka wykazały, że sikorki bogatki po migracji błyskawicznie poznawały nowe zachowania od lokalnej, dopiero co poznanej społeczności.

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Sprawili, że ptaki nauczyły się nowych zachowań. Bez tego by się to nie udało

Źródło:
ScienceDaily

Ocean wyrzucił na brzeg w Kalifornii rzadką rybę - przedstawicielkę występującego w głębinach gatunku z rodziny Regalecidae, nazywaną "rybą zagłady". Czemu zawdzięcza reputację "przepowiadacza" naturalnych katastrof?

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

"Ryba zagłady" znaleziona na brzegu oceanu

Źródło:
NBC News, CBS News tvn24.pl

Blisko 20 procent przypadków zachorowania na dengę, chorobę przenoszoną przez komary, można przypisać zmianom klimatycznym - wynika z najnowszej analizy naukowców. Jeśli nie zostaną podjęte działania mające powstrzymać globalne ocieplenie, liczba zachorowań przypisana kryzysowi klimatycznemu do 2050 roku może wzrosnąć nawet do 60 procent.

"Denga nadchodzi". Przegrzanie Ziemi tylko pogarsza sytuację

"Denga nadchodzi". Przegrzanie Ziemi tylko pogarsza sytuację

Źródło:
LiveScience, AFP

Nowe Delhi walczy z duszącymi miasto zanieczyszczeniami powietrza. Dają się one we znaki także zwierzętom z lokalnego ogrodu zoologicznego. Aby im ulżyć, władze postanowiły skorzystać z pewnej prostej metody.

Smog w zoo. Trzeba było ruszyć na pomoc zwierzętom

Smog w zoo. Trzeba było ruszyć na pomoc zwierzętom

Źródło:
Reuters, Times of India

Naukowcy przedstawili pierwsze szczegółowe wyniki badań próbek z niewidocznej strony Księżyca dostarczonych przez chińską sondę Chang'e 6. Analiza ich składu wskazała, że między trzema a czterema miliardami lat temu trwała tam aktywność wulkaniczna. To kluczowe informacje dla zrozumienia wyraźnych różnic między półkulami Srebrnego Globu.

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Co się dzieje na niewidocznej stronie Księżyca? Zbadano pierwsze próbki

Źródło:
PAP, CNN, tvnmeteo.pl

Duży pożar w kalifornijskim hrabstwie Ventura na początku listopada strawił kilka tysięcy hektarów i wiele budynków. O ogromnych stratach mówią rolnicy. Wskutek żywiołu spłonęły miliony pszczół.

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Szalał pożar, spłonęły miliony pszczół

Źródło:
ABC7