Kolejne dwa niże - Antonia i Bibi - zbliżają się do Polski. Przyniosą niebezpieczną pogodę - silny wiatr, opady deszczu, a w górach śniegu. Możliwe będą także burze z opadem gradu lub krupy śnieżnej.
Jak informuje IMGW, kolejny dynamiczny niż - Antonia, nazywana też imieniem Franklin - przemieszcza się znad Danii nad Bałtyk i zmierza w kierunku Polski. Przyniesie nam już w nocy z niedzieli na poniedziałek (20/21.02) deszczową aurę oraz porywisty wiatr.
Powróci silny wiatr
IMGW podaje, że nadchodzącej nocy porywy wiatru na przeważającym obszarze Polski sięgną 65 kilometrów na godzinę, w drugiej połowie nocy dojdą do 80 km/h. Na zachodzie i nad morzem może wiać do 90 km/h.
Poniedziałek również będzie wietrzny. W porywach wiatr może osiągać do 70 km/h, przejściowo do 90 km/h. Nad morzem możliwe są porywy do 100 km/h, a w górach do 130 km/h (tam też mogą pojawić się zawieje i zamiecie śnieżne). Wieczorem wiatr zacznie słabnąć i w nocy z poniedziałku na wtorek porywy nie powinny przekraczać 60 km/h, tylko nad morzem powieje do 80 km/h.
Oprócz wiatru niż Antonia przyniesie także opady deszczu, miejscami spadnie do 10-15 litrów wody na metr kwadratowy. Wysoko w górach popada śnieg, miejscami przyrost pokrywy śnieżnej może sięgnąć 10-20 centymetrów. Możliwe będą także burze z opadem małego gradu lub krupy śnieżnej.
Za niżem Antonia nadciąga już kolejny - Bibi. On również przyniesie wietrzną aurę. Powieje w nocy z wtorku na środę i w środę. Wiatr w porywach może rozpędzać się do 90 km/h.
Gwałtowna pogoda w Polsce. Skutki niżu Eunice
Noc z piątku na sobotę oraz sobota upłynęły pod znakiem bardzo silnego wiatru. Wszystko to za sprawą aktywnego niżu Eunice, którego ośrodek znad Morza Północnego, przez Bałtyk, przemieścił się nad zachodnią Rosję. Siła wiatru była niszczycielska, ponieważ w obrębie tego niżu odnotowano bardzo duży gradient ciśnienia.
Jak zaznacza IMGW, najsilniej wiało na wybrzeżu, gdzie porywy sięgały nawet 120-130 km/h. Bardzo duża była również średnia prędkość wiatru, która wynosiła 60-70 km/h. W głębi kraju porywy wiatru rozpędzały się do nieco mniejszych wartości, do 100 km/h, a tylko lokalnie około 110 km/h. Najwyższe wartości zarejestrowano w górach - na Śnieżce wystąpił poryw wiatru o prędkości 162 km/h. W sobotni wieczór prędkość wiatru zaczęła słabnąć, wieczorem porywy sięgające 70 km/h obserwowane były jedynie w górach.
Oprócz silnego wiatru niż Eunice przyniósł nam deszcz i deszcz ze śniegiem, w górach śnieg. Lokalnie wystąpiły także burze.
Źródło: IMGW
Źródło zdjęcia głównego: DWD, Shutterstock