Podczas godziny zabawy - bo nie sposób inaczej okreslić treningów z hula hoop - można spalić od 160 do nawet 500 kcal. Z czasem poprawia się koordynacja, nasze ruchy stają się płynniejsze, a sylwetka - smuklejsza. Słowem - same plusy. A to wszystko tylko i wyłącznie dzięki świetnej zabawie.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Hula hoop to ćwiczenie gimnastyczne i zabawa zręcznościowa, polegająca na utrzymywaniu w nieustannym ruchu lekkiego pierścienia wykonanego z tworzywa sztucznego. Pierścień o średnicy kilkudziesięciu centymetrów do ponad jednego metra, okręca się po obwodzie bioder lub innych części ciała - szyi, klatki piersiowej lub kończyn - utrzymując kontakt obręczy z ciałem w coraz to innym miejscu.
Trening przez zabawę
Zadaniem ćwiczącego jest synchronizacja ruchów ciała z bezwładnością obręczy. To dostarcza przedmiotowi energii kinetycznej w taki sposób, że ten nieustannie się obraca. Osoby, które nabiorą wprawy w ćwiczeniu, zdolne są manewrować ruchami ciała. Powoduje to, że obracające się hula-hoop przemieszcza się wzdłuż ciała: wokół szyi, na pasie barkowym, klatce piersiowej, linii pasa/talii, biodrach, udach i kolanach. W tę i z powrotem.
Inne warianty tej zabawy polegają na utrzymywaniu w ruchu więcej niż jednej obręczy - 8 "to już coś", przyznaje prowadząca zajęcia Emilia Pieśkiewicz, gość programu "Lady Fit". Na jej zajęciach uczestniczki uczą się wykonywać różne tricki. - To świetna zabawa, daje wiele radości i poprawia gibkość - podkreśliła. Podczas jednej godziny, w zależności od intensywności kręcenia, jesteśmy w stanie spalić od 160 do nawet 460-500 kcal.
Powtórka z historii
Zabawa z hula hoop jest znana od setek lat. Ponownie została wylansowana w drugiej połowie lat 50. XX wieku przez firmę Wham-O, rozkręcając najpierw Amerykanki, a potem Europejki.
Około 1957 roku pojawiły się w sprzedaży hula hoop wykonane w różnych kolorach z plastikowych rurek. Jakość tworzywa, używanego do ich produkcji nie miała praktycznie żadnego istotnego znaczenia, co okazało się zbawienne dla amerykańskiej firmy chemicznej Phillips Petroleum Company. W jej magazynach zalegał pozagatunkowy polietylen nienadający się do innych zastosowań. dzięki modzie na hula hoop firma była zdolna sprzedać swoje produkty, co uchroniło ją od grożącej jej wówczas zapaści finansowej.
Autor: stella/kka / Źródło: TVN Meteo Active
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo Active