Jest słońce - jest wiosna? Niekoniecznie. Zanim na dobre zrobi się ciepło, czekają nas wyjątkowo mroźne noce, z temperaturą do -22 st. C, oraz mroźne dni. Wiosenne ocieplenie widać na termometrach dopiero od wtorku.
Nawet 20 st. C wyniesie różnica temperatury między najcieplejszym i najchłodniejszym momentem doby. Nasz organizm będzie trudno znosił wysokie amplitudy, ale nie ma na nie rady. Wiosna rozkręca się powoli. Zanim na dobre zrobi się ciepło, czekają nas mroźne noce i umiarkowanie ciepłe dni.
Powolny wzrost w ciągu dnia
Jeszcze w ten weekend temperatura minimalna w ciągu dnia będzie ujemna. W sobotę w najchłodniejszym momencie dnia termometry wskażą -5 st. C, w niedzielę -2 st. C. Od poniedziałku zacznie robić się coraz cieplej. Temperatura minimalna wyniesie 0 st. C, a we wtorek 3 st. C. O wiele korzystniej przedstawia się temperatura maksymalna dla najbliższych dni. W sobotę wyniesie tylko 2 st. C, a w niedzielę 4 st. C, natomiast później wartości zaczną robić się wiosenne. W poniedziałek w najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci pokażą 7 st. C, a we wtorek 10 st. C.
Tęgi mróz w nocy
Z kolei temperatury minimalne dla nocy mrożą krew w żyłach. Już tej najbliższej termometry pokażą -22 st. C. Będzie to wartość dla terenów górskich. -18 st. C termometry wskażą w niedzielę, -13 st. C w poniedziałek i -6 st. C we wtorek. Temperatury maksymalne dla nocy będą łaskawsze, ale też na sporym minusie. Dopiero we wtorek w najcieplejszym momencie nocy słupki rtęci pokażą 2 st. C.
Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość. Zanim na dobre pożegnamy się z kurtkami zimowymi, czapkami i rękawiczkami, minie jeszcze trochę czasu. Szczegóły już jutro po 16.00 w 16-dniowej prognozie pogody.
Autor: mm/mj / Źródło: TVN24, TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo