Na termometrach co najwyżej 10 st. C, ani śladu słońca, do tego mgła. Tak jest w Zakopanem. Jeśli wybieracie się w Tatry w ten weekend, dobrze się do tego przygotujcie. W walizce na pewno musicie znaleźć miejsce na czapkę, szalik i rękawiczki.
Tak brzydko w górach nie było od dawna. Od poniedziałku temperatura w Zakopanem spadła o 20 st. C. Minionej nocy lało non stop, a od rana góry spowija gęsta mgła. Widzialność jest kiepska.
Kto liczy na piękną panoramę z Gubałówki, rozczaruje się i dodatkowo zmarznie, bo tam termometry w najcieplejszym momencie dnia pokazywały 8 st. C. W wyższych partiach gór jest jeszcze chłodniej, bo 5-6 st. C. Warunki turystyczne są bardzo trudne.
TOPR apeluje o ostrożność
- Jest zimno deszczowo i ślisko. W graniach szczytowych można spodziewać się śniegu - ostrzega ratownik dyżurny TOPR.
Jeśli wybieramy się w góry musimy mieć odpowiednie obuwie, ciepłe ubranie, czapkę, rękawiczki, kurtkę od deszczu, a w dolinach przyda się parasol.
Z takiej pogody niezadowoleni są turyści. - Jesteśmy pierwszy raz w Zakopanem. My jesteśmy znad morza, więc pogoda sprawia nam trudność - mówi turystka przyłapana na szlaku przez reporterkę TVN24.
- Jest mokro i ślisko, na to trzeba uważać na każdym kroku - dodaje inna.
W sobotę ma być nieco lepiej. Synoptycy przewidują temperaturę na poziomie 15 st. C, ma już nie padać, a mgła opadnie.
Autor: mm/rs / Źródło: tvn24