Naukowcy z wrocławskich uczelni i Polskiej Akademii Nauk pracują nad bionanosatelitą, który pozwoli na badanie komórek nowotworowych w kosmosie. To umożliwi opracowanie nowych terapii onkologicznych oraz leków.
Bionanosatelita typu CubeSat, o wymiarach ok. 10 na 10 na 30 centymetrów, będzie wyposażony w miniaturowe laboratorium czipowe (tzw. lab-on-chip). Cechy takiego rozwiązania to małe gabaryty i waga, duża odporność mechaniczna oraz możliwość przeprowadzenia automatycznych doświadczeń biomedycznych na pokładzie tak małego statku kosmicznego, jakim jest nanosatelita.
Przyszłość badań nad nowotworami?
Nowy nanosatelita, który ma w ramach projektu opracować wrocławska firma SatRevolution, wykorzysta całkowicie polską myśl techniczną. Jak wyjaśniają przedstawiciele firmy, badania, które ma prowadzić satelita, pomogą ustalić, jak kontrolować rozwój grzybów glebotwórczych w niskiej grawitacji. Umożliwią też sprawdzenie, jak w takich warunkach zachowują się pobrane od myszy komórki układu odpornościowego - limfocyty T - i jaka jest dynamika wzrostu komórek rakowych poddanych oddziaływaniu leków w warunkach mikrograwitacji.
Badania tego typu w przyszłości mogą prowadzić do opracowania nowych terapii onkologicznych, antybiotykoterapii czy leków.
Jak poinformował profesor Jan Dziuban z Wydziału Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki Politechniki Wrocławskiej, eksperymenty będą prowadzone równolegle w warunkach mikrograwitacji i - dla porównania wyników - na Ziemi.
- Badania pokazały, że reakcje komórek w przestrzeni kosmicznej na podawane substancje mogą być kilkadziesiąt razy silniejsze, niż na Ziemi. Zatem lepiej jest wysłać na orbitę zestaw kilku potencjalnych leków, przebadać je w kosmosie na tkance rakowej, aby stwierdzić, który z nich jest najlepszy, uzyskując wyniki w kilka dni. Nawet jeśli to będzie kosztować więcej, to bardziej się opłaca, niż czekanie na długotrwałe wyniki badań - poinformował profesor.
Jak tłumaczy Dziuban, wrocławskie konsorcjum nie zamierza poprzestać na przeprowadzeniu własnych eksperymentów, ale chce stworzyć produkt oraz usługę, z których będą mogli korzystać też inni, np. firmy farmaceutyczne.
- Chcemy opracować produkt i technologię, które będzie można np. kupić czy wydzierżawić, aby wykorzystując znajdujące się na nanosatelicie laboratoria, przeprowadzić własne badania biologiczne w kosmosie - wyjaśniał Dziuban.
Wstępne testy
Faza naukowa projektu jest zaplanowana na 18 miesięcy. Po upływie tego czasu satelita znajdzie się w kosmosie. W kolejnej fazie projektu rozwiązanie zostanie wdrożone.
Mikro laboratoria chipowe - na podstawie wcześniejszych doświadczeń w tej dziedzinie - opracuje Politechnika Wrocławska. Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej imienia Ludwika Hirszfelda Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytet Medyczny imienia Piastów Śląskich i Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu.
Pieniądze na projekt badawczy dotyczący budowy bionanosatelity i przeprowadzenia doświadczeń z żywymi próbkami, około cztery miliony złotych, przyznało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach "Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020", finansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Strategii Rozwoju Dolnego Śląska.
Autor: dd / Źródło: PAP