Cyklon Alberto przyczynił się do osuwiska, w wyniku którego zginęło dwoje ludzi.
Osuwisko, które przysypało dom, zeszło w środę w mieście Boon w hrabstwie Watauga (Karolina Północna). Lokalne media podały, że w konsekwencji doszło do wybuchu gazu.
Jeff Virginia, rzecznik prasowy Centrum Zarządzania Kryzysowego hrabstwa Watauga, poinformował w czwartek, że przybyli na miejsce ratownicy natrafili na dwa ciała.
Słaby, ale niebezpieczny
Opady deszczu były powiązane z Alberto, obecnie cyklonem post-tropikalnym. Według Narodowego Centrum ds. Huraganów (NHC) w czwartek znajdował się on nad stanem Michigan, w okolicy Dolnego Półwyspu. Meteorolodzy odnotowywali maksymalną prędkość wiatru na poziomie 45 kilometrów na godzinę.
Alberto, mimo że znacznie osłabł, wciąż może być niebezpieczny dla regionów, przez które będzie się przemieszczał oraz ich okolic. W swoim centrum niesie intensywne opady deszczu.
- Pozostawiono stan pogotowia przed powodziami błyskawicznymi dla zachodnich regionów Karoliny Północnej i Południowej, północno-wschodniej Wirginii oraz dalekiego zachodu Wirginii Zachodniej – zaznaczyło NHC.
BFD incident. pic.twitter.com/Q2P56xbdnA
— Boone NC Police Dept (@boonepolice) 31 maja 2018
Autor: ao/map / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Boone NC Police Dep/Twitter