Przed nami jeszcze kilka dni, podczas których termometry wskażą po kilkanaście stopni Celsjusza. Już w piątek 26 października temperatura drastycznie spadnie. Okres zimna, podczas którego za dnia spodziewamy się tylko 1 st. C, potrwa przez kilka dni. We Wszystkich Świętych na pewno zmarzniemy.
Najcieplejszym dniem nadchodzących 16 dni bez wątpienia będzie poniedziałek 22 października. Wtedy temperatura utrzyma się na poziomie 11-20 st. C. Od wtorku 23 października do czwartku 25 października ma się stopniowo ochładzać, jednak temperatura maksymalna będzie się w tym okresie utrzymywać na w miarę wysokim poziomie. Spodziewamy się od 7 do 17 st. C.
Drastyczny spadek
O gwałtownym spadku temperatury bez wątpienia będzie można mówić w piątek 26 października. Na termometrach zobaczymy tylko od 2 do 6 st. C. Marznąć przy takich wartościach będziemy przez mniej więcej tydzień. Pamiętajmy, żeby 1 listopada - kiedy większość z nas będzie odwiedzać groby bliskich - ubrać się ciepło.
Delikatne ocieplenie
Od piątku 2 listopada odnotowywać będziemy kilkudniowy, ale powolny wzrost temperatury. W Dzień Zaduszny słupki rtęci wskażą 3-7 st. C, dzień później spodziewamy się już 5-9 st. C. W niedzielę 4 listopada, miejscami, temperatura maksymalna przekroczy 10 kresek powyżej zera (powinna oscylować wokół 7-11 st. C).
Miejscami przyjemny poniedziałek
Poniedziałek 5 listopada, w porównaniu z poprzednimi dniami, część z nas uzna za przyjemnie ciepły. Jak pokazują modele synoptyczne, nie zabraknie miejsc, w których będzie 13 st. C. W najchłodniejszych regionach kraju można się będzie za to spodziewać tylko 4 st. C.
Ponownie chłód
We wtorek 6 listopada temperatura znów drastycznie spadnie. Tym razem do 3-7 st. C.
Autor: map/mj / Źródło: TVN Meteo