Co się stanie, jeżeli w Ziemię uderzy asteroida?

[object Object]
Aktualizacja mapy niebaESA/Gaia/DPAC
wideo 2/14

Pod koniec lipca w pobliżu Ziemi przemknęła asteroida 2019 OK. Gdyby miała uderzyć w Warszawę, zagrożona byłaby cała centralna Polska. Po uderzeniu asteroidy powstałby krater o średnicy kilku kilometrów i do 400 metrów głębokości - mówi badaczka kraterów dr Anna Łosiak.

25 lipca obok Ziemi przeleciała asteroida 2019 OK. Znalazła się bardzo blisko: zaledwie w jednej piątej odległości, która dzieli Ziemię i Księżyc. Średnica tego obiektu wynosi pomiędzy 60 a 130 metrów (dokładniejsze wyliczenia nie są jeszcze znane). W ciągu jednej sekundy pokonywała aż 24 kilometry - prędkość, jaką osiągają jedynie najszybsze statki kosmiczne.

Powstałby krater

- Gdyby ta asteroida uderzyła w Ziemię, powstałby krater o średnicy 2-4 kilometrów i głębokości 400 metrów - mówi badaczka kraterów po asteroidach dr Anna Łosiak z Instytutu Nauk Geologicznych PAN i Uniwersytetu w Exeter. Dodaje, że byłby to krater większy nawet niż sławny Krater Meteorytowy w amerykańskiej Arizonie. Wspomniany krater, który powstał około 50 tysięcy lat temu, ma 1,3 kilometra średnicy i 170 metrów głębokości i powstał w wyniku uderzenia asteroidy o średnicy około 50 metrów.

Dr Łosiak w ramach swojej pracy bada kratery uderzeniowe po asteroidach i pracuje nad skutkami uderzenia w Ziemię obiektów kosmicznych w przyszłości.

Krater Meteorytowy w Arizoniedomena publiczna

- Chcę zrozumieć, jak bardzo niebezpieczne są to zjawiska. Jeśli więc wiemy, że na przykład za trzy dni uderzy w konkretne miejsce na Ziemi asteroida o średnicy 50 metrów - to powinniśmy też wiedzieć, czy ewakuować ludzi z obszaru 5 kilometrów, 100 kilometrów czy 10 tysięcy kilometrów. To ważne, aby uniknąć tragedii - podkreśla.

Dodaje, że gdyby było wiadomo, że asteroida taka jak 2019 OK spadnie na Warszawę - trzeba byłoby ewakuować całe Mazowsze. Zagrożeniem byłby nie tylko sama upadająca bryła wielkości boiska, ale i skały, wyrzucone z miejsca upadku.

- Byłyby one rozrzucane po okolicy z prędkością większą, niż kule z pistoletu - opowiada badaczka. Dodaje, że upadek asteroidy przyczyniłby się również do powstania fali uderzeniowej, niosącej się w promieniu kilkuset kilometrów.

- Dla większości świadków byłaby ona widoczna jako bardzo silny wiatr łamiący drzewa i wybijający szyby - opowiada.

Dr Łosiak pracuje m.in. przy eksperymentach symulujących uderzenia meteorytów. Przy użyciu armaty o wysokości dwóch pięter naukowcy rozpędzają kulki z różnego materiału, o średnicy 3-5 mm, do prędkości 5-10 km na sekundę. Eksperyment odbywa się w próżni, aby takie pociski nie traciły prędkości. Obserwowanie przebiegu i skutków takiego uderzenia pozwala opracowywać modele uderzeń asteroid o różnych parametrach.

Wizualizacja przedstawiająca upadek asteroidy do oceanu
Wizualizacja przedstawiająca upadek asteroidy do oceanu

Prognozy naukowców się sprawdzają

Dopytywana, czy już kiedyś naukowcom udało się przewidzieć skutki uderzenia asteroidy - dr Łosiak potwierdza.

- W 2008 roku wiadomo było, że asteroida spadnie na teren Sudanu. Naukowcy z wyprzedzeniem prognozowali, że spadnie ona na pustynię i niepotrzebna będzie ewakuacja. Przewidzieli, że to, co uderzy w Ziemię, będzie niewielkie - opowiada. Jak dodaje, przewidywania te potwierdziły się.

Fragment znaleziony na pustyni w Sudanie (NASA/SETI/PNASA/SETI/P. Jenniskens

Dr Łosiak w ramach swojej pracy bada skały z niewielkich kraterów uderzeniowych, powstałych przy uderzeniu asteroid z różnych części świata. Takie skały to jedyni świadkowie dawnych katastrof.

- Polska ma udokumentowane kratery tylko po uderzeniu jednej asteroidy - Morasko. Powstały one około pięciu tysięcy lat temu - mówi badaczka. Asteroida ta miała 3-4 metry, ważyła około 900 ton i wpadła w atmosferę, gdzie rozpadła się na kilka kawałków.

- Największy krater ma 100 metrów średnicy i znajduje się w Poznaniu, gdzie można go zobaczyć na własne oczy - informuje.

Wypełniony wodą krater Morasko w wojSzczureq/Wikipedia - CC BY-SA 4.0

Tak zginęły dinozaury

Uważa się, że to właśnie asteroida przyczyniła się do masowego wymierania dinozaurów. Jak mówi dr Łosiak, obiekt ten miał 10 kilometrów średnicy, a pozostały po jego upadku krater w Meksyku mierzy aż 180 kilometrów.

- Dla dinozaurów to było bardzo niefortunne zdarzenie. Ze skał, na które wtedy spadła asteroida, uwolniło się mnóstwo dwutlenku węgla i dwutlenku siarki, które spowodowały ogromne zakłócenia klimatyczne na planecie. Nastała nuklearna zima - mówi badaczka. Gdyby taka katastrofa powtórzyła się obecnie - dodała - mogłoby się to wiązać z końcem cywilizacji, jaką znamy.

Cały czas w deszczu asteroid

Badaczka zaznacza, że Ziemia nieustannie atakowana jest przez kosmiczne obiekty, lecz niemal żaden z nich nie pokona bariery, jaką stanowi atmosfera. Większość kosmicznych obiektów w atmosferze - m.in. w wyniku tarcia - rozgrzewa się do ogromnych temperatur, spala się i rozpada na tak małe fragmenty, że nie docierają one do Ziemi.

- Na naszej planecie udokumentowano dotąd dopiero około 196 kraterów po uderzeniu asteroid. Najstarszy z nich ma dwa miliardy lat - informuje ekspertka.

Dlaczego Ziemia nie jest poorana kraterami tak mocno, jak choćby Księżyc? Dr Łosiak mówi, że jest to zasługa naszej atmosfery, ale również aktywnej geologii naszej planety. Płyty tektoniczne Ziemi są stale aktywne, a kratery po uderzeniach mogą być zgniatane, roztapiane i wciskane pod powierzchnię Ziemi. Znaczenie ma też erozja, która rozmywa ślady po dawnych kraterach. Nie mniej ważny jest fakt, że większość powierzchni naszej planety pokrywa woda. A na dnie zbiorników wodnych kratery albo nie powstają, (bo asteroidy wyhamowywane są przez wodę) albo nie sposób ich znaleźć.

Asteroidy wolą czerwoną planetę

Dr Łosiak zaznacza, że kosmiczne okruchy skalne, częściej niż na Ziemię, spadają na Marsa. Atmosfera Czerwonej Planety nie jest bowiem tak gęsta, jak ziemska, a planeta znajduje się bliżej pasa planetoid, niż my. "Spadające gwiazdy" częściej więc uderzają tam w grunt. Będą to musieli wziąć pod uwagę m.in. przyszli kolonizatorzy Marsa.

Badania dr Łosiak są finansowane w ramach projektu ImpChar ufundowanego przez Marie Skłodowska Curie Individual Fellowship.

Autor: ml/aw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: (NASA/ Goddard University of Arizona/Lockheed Martin)

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed obfitymi opadami śniegu. Obowiązują też alarmy przed gęstymi mgłami i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drogi skute lodem, obfite opady śniegu. Alarmy w dziewięciu województwach

Drogi skute lodem, obfite opady śniegu. Alarmy w dziewięciu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na Boże Narodzenie. Zbliżające się święta nie przyniosą większej zmiany w pogodzie. W najbliższych dniach doświadczymy pochmurnej aury z niewielkimi opadami słabego deszczu, deszczu ze śniegiem, a w niektórych regionach kraju - śniegu. Sprawdź, co nas czeka.

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Tutaj pojawi się szansa na białe święta. Najnowsza prognoza

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na wtorek 24.12. W nocy pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a lokalnie śniegu. W Wigilię również będzie padać, a na termometrach zobaczymy maksymalnie 6 stopni.

Pogoda na jutro - wtorek, 24.12. Noc przyniesie lekki mróz i opady, w dzień do 6 stopni

Pogoda na jutro - wtorek, 24.12. Noc przyniesie lekki mróz i opady, w dzień do 6 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Zmarł krokodyl, który zagrał w największym australijskim przeboju wszechczasów - filmie "Krokodyl Dundee". O śmierci ponad 90-letniego gada poinformowało herpetarium Crocosaurus Cove, w którym mieszkał.

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

"Odszedł Burt, gwiazdor australijskiego klasyka". Zagrał w filmie "Krokodyl Dundee"

Źródło:
PAP, BBC

W połowie grudnia w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do awarii dwóch tankowców i wycieku mazutu. Rosyjskie władze - które cytuje "The Guardian" - podały, że "nawet 200 tysięcy ton gruntu mogło zostać skażone".

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Źródło:
PAP, Reuters

Stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach wzrósł w poniedziałek do drugiego, umiarkowanego. Warunki na szlakach są bardzo trudne. Intensywnie pada śnieg, a dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr i niski pułap chmur w partiach szczytowych - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

W Tatrach wzrosło zagrożenie lawinowe. "Apelujemy"

Źródło:
TPN, PAP, TOPR

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

W poniedziałek do kilku regionów Polski zawitała zimowa aura. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia między innymi z Podlasia, Lubelszczyzny czy Ziemi Świętokrzyskiej. Widokiem śniegu szczególnie ucieszyli się mieszkańcy Sandomierza.

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

"Wreszcie spadł, trzeba się cieszyć"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy północnych regionów Japonii zmagają się z trudnymi, zimowymi warunkami. W niektórych miejscach wystąpiły śnieżyce, a warstwa białego puchu wyniosła kilkadziesiąt centymetrów. Były miejsca, gdzie stanął ruch pociągów.

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Atak zimy w Japonii. Pociągi stanęły

Źródło:
Reuters, NHK

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC