Burze zostaną z nami do końca tygodnia
W nocy z środy na czwartek silne burze z gradem przejdą przez województwa centralne i wschodnie. Czwartek zapowiada się równie mokry i burzowy. W górach synoptycy zapowiadają halny.
W nocy mieszkańcy wschodu i centrum kraju powinni szczelnie pozamykać okna, a samochaody wstawic do garaży. Synoptycy zapowiadają gwałtowne burze z gradem. Z kolei na zachodzie i południu intensywnie popada, do 40 l/m kw. Burze wieczorem powróca też na Dolny Śląsk. Temperatura nadal bedzie wysoka. Termometry wskaża od 13 st. C na Nizinie Szczecińskiej do 20 kresek na Podlasiu.
Czwartek bez zmian
W czwartek na wschodzie nadal będą utrzymywać się deszcze, burze i gradobicia. Znów spadnie do 40 l/ m kw i silnie powieje do 90 km/h. Z kolei na zachodzie nie bedzie grzmieć, ale popada. Będzie parno, do 31 st. C na Podlasiu. W górach powieje halny. Ciśnienie utrzyma się na niskim poziomie 983 hPa.
W piątek wieczorem burze się uspokoją
Następnego dnia burze ominą zachód kraju, ale deszcz nadal będzie dawał się we znaki. Spadnie do 30 l/ m kw. Pochmurno bedzie też na wschodzie, gdzie synoptycy nie wykluczają dalszych burz i gradobić. Wyładowania atmosferyczne zaczną uspokajać się w nocy.
W weekend wyjrzy słońce
W sobotę zacznie rozpagadzać się od zachodu, ale temperatura będzie niższa, bo maksymalnie wyniesie 21 st. C. Na wschodzie synoptycy nadal przewidują burze, a w pozostałej częsci kraju przelotne opady deszczu. Niedziela będzie nieco cieplejsza, bo termometry wskażą już 23 st. C. Cały kraj pokryją chmury, ale pozwolą wyjrzeć słońcu. Burze tym razem wystapią w pasie województw południowych.
Autor: mm/ms / Źródło: TVN Meteo
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Temperatura maksymalna na Grenlandii była w poniedziałek wyższa niż w Polsce. Termometry w południowej części wyspy pokazały prawie 20 stopni Celsjusza. Jeszcze cieplej jest na Islandii, gdzie niedawno padł majowy rekord temperatury.
Na Grenlandii cieplej niż w Polsce, na Islandii padają rekordy
Gromy dźwiękowe powstające podczas startu rakiet SpaceX mogą przypominać niewielkie trzęsienia ziemi. Jak wynika z badań amerykańskich naukowców, moment startu bywa słyszalny - lub odczuwalny - nie tylko w sąsiedztwie bazy kosmicznej. Typ gromu zależy od wielu czynników.
Starty rakiet SpaceX mogą być odczuwane jak trzęsienie ziemi
Organizacja non profit CEEW opublikowała we wtorek niepokojący raport. Wynika z niego, że blisko 60 procent indyjskich dystryktów, zamieszkanych przez trzy czwarte ludności kraju, jest narażonych na wysokie lub bardzo wysokie ryzyko związane z ekstremalnymi upałami. Rosnąca temperatura powietrza i wilgotność względna mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców Indii.
Niepokojący raport o ekstremalnych upałach
Ponad 700 strażaków walczy z pożarem Greer Fire, jaki wybuchł na północnym wschodzie Arizony. Do tej pory ogień strawił już ponad osiem tysięcy hektarów terenu. W regionie obowiązują lokalne stany wyjątkowe. Służby ewakuują mieszkańców najbardziej zagrożonych terenów.
Tysiące hektarów w ogniu. Ogłoszono stan wyjątkowy
Rozległe zalania, zniszczone budynki oraz ewakuacja pasażerów pociągu TGV - to skutki burzy, która w poniedziałek nawiedziła miasto Tonneins na południu Francji. Ogółem lokalne służby przeprowadziły ponad 100 interwencji. Niebezpieczna aura ma utrzymać się nad regionem także dzisiaj.
Pociąg stanął po ulewie. Ewakuowano ponad 500 pasażerów
Mikroplastik może zakłócać działanie układu odpornościowego. Jak ustalili badacze z Uniwersytetu w Pittsburghu, malutkie cząstki tworzyw sztucznych, które trafią do układu oddechowego, osłabiają działanie obecnych w płucach makrofagów - komórek pochłaniających patogeny. Zaburzenia w ich pracy wpływają nie tylko na płuca.
Wdychamy je codziennie. Mogą być szkodliwe dla całego organizmu
W hrabstwie Laurel w stanie Kentucky trwa sprzątanie po przejściu tornada. Żywioł wyrządził spore zniszczenia na lotnisku, które jest kluczowe dla usług transportu medycznego. Jak donoszą amerykańskie media, silny wiatr podnosił śmigłowce i rzucał nimi jak zabawkami.
Tornado zdewastowało lotnisko. Nagrania
Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania gwałtownych powodzi w mieście Bengaluru w Indiach. Ludzi ewakuowano z zalanych domów za pomocą pontonów. - Woda wdarła się do ponad stu domów - powiedział Neelufar Ahmad, jeden z mieszkańców.
Zalane domy i ulice. Ludzi ewakuowano za pomocą pontonów
Co najmniej sześć osób zginęło na skutek ulew, które nawiedziły południowe Chiny. W prowincji Guangdong osuwisko uszkodziło trzypiętrowy blok mieszkalny - życia trzech mieszkańców nie udało się uratować. Trwają poszukiwania jednej osoby.
Masy błota osunęły się na budynek. Tragiczny bilans ulew
Rzeka Kuiseb pojawiła się na pustyni Namib. Ciek ten rozdziela dwa różne ekosystemy - "morze piasków" na południu i kamieniste bezdroża północy. Co ciekawe, rzeka zazwyczaj pojawia się tylko na kilka miesięcy w roku, a czasami nie widać jej wcale.
Rozdziela dwa różne światy, ale znika po kilku miesiącach
Choroby przenoszone przez komary egipskie mogą stać się endemiczne dla Europy. Według badań niemieckich i szwedzkich naukowców, do 2060 roku na Starym Kontynencie będzie dochodziło do regularnych wybuchów epidemii dengi i czikunguni. Liczba przypadków może wzrosnąć nawet pięciokrotnie.
Choroby tropikalne coraz częstsze na południu Europy. Jeden winowajca
Co najmniej jedna osoba nie żyje, a dwie są poszukiwane w wyniku powodzi, jaka nawiedziła region Buenos Aires w Argentynie. Kataklizm wywołały ekstremalne opady deszczu. Lokalne media podały, że swoje domy musiało opuścić ponad 7500 osób.
Osuwisko zeszło niedaleko miejscowości Blatten w Szwajcarii. Około 100 osób, w tym turyści, musiało zostać ewakuowanych z uwagi na niebezpieczeństwo, jakie stwarzają spadające skały. W rejonie zamknięto także szlaki turystyczne i ograniczono ruch samochodowy.
Masy skał mogą spaść na wioskę. Ewakuacje, zamknięte drogi
Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku fali burz i tornad, jaka przetoczyła się przez środkowe i wschodnie stany USA w miniony weekend. Mieszkańcy wielu miejscowości starają się odnaleźć się w nowej rzeczywistości, gdzie tysiące domów zostało zmiecionych z powierzchni ziemi. Tylko w Saint Louis w stanie Missouri straty materialne szacowane są na około miliard dolarów.