Nawet 30 st. Celsjusza może być w środę 1 maja, według najnowszych prognoz. Tym, którzy już cieszą się na upały, humor popsują dalsze przewidywania synoptyków: cała majówka będzie burzowa, a po 1 maja nastąpi ochłodzenie.
- Apogeum upałów ma wypaść na początek weekendu majowego - mówiła we wtorek na antenie TVN24 Omenaa Mensah, prezenterka pogody TVN Meteo. - Jedyne, co martwi to to, że w trakcie majówki będą występowały, od czasu do czasu, burze - dodała.
Początkowo 30 st. C, potem chłodniej
W środę 1 maja spodziewamy się od 13 do 30 st. C. W czwartek 2 maja temperatura spadnie do 12-23 st. C, natomiast piątek 3 maja będzie 11-19 st. C.
- Przez całą majówkę najcieplejszy będzie południowy wschód. Najchłodniejsze okażą się z kolei Wybrzeże i Pomorze - mówi synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Bardzo pogodnie dopiero w niedzielę
Jeśli chodzi o sobotę 4 maja i niedzielę 5 maja, to - w porównaniu do piątku - będzie odrobinę cieplej. Temperatura może wahać się - kolejno - od 13 do 21 st. C i od 14 do 22 st. C. Synoptycy zaznaczają, że w sobotę może przelotnie padać, ale już w niedzielę pogodnie będzie w całym kraju.
Autor: map//kdj / Źródło: TVN24, TVN Meteo