Korki i tysiące robotników odśnieżających ulice metropolii - tak wyglądał piątkowy poranek w Moskwie. Obfite nocne opady śniegu sprawiły, że mieszkańcy rosyjskiej stolicy musieli się niemal odkopywać spod śniegu. Tylko od czwartku przybyło go tam 30 cm.
Nocny przyrost śniegu w Moskwie największe problemy wywołał w ruchu drogowym. Kierowcy stali w korkach. Obsługa lotnisk apelowała do podróżnych, żeby wybierali się na nie wcześniej, niż planowali w normalnych warunkach. Same połączenia lotnicze jednak były realizowane raczej zgodnie z rozkładem, niektóre tylko z niewielkimi opóźnieniami.
Piesi: "To czysta zabawa"
Na śnieg nie narzekali za to piesi. - Czy to przeszkadza? Nie, dla odmiany zrobiło się czysto i miło. To prawdziwa rosyjska zima, jak może przeszkadzać? W ruchu na drogach to może być uciążliwe, ale dla pieszych to czysta zabawa - stwierdziła jedna z mieszkanek Moskwy, Olga.
Pozytywnych głosów było więcej. - Zima to zima, oczywiście są utrudnienia. To nie jest wielka sprawa. Da się to przezwyciężyć, mimo że jestem starszą osobą. To nawet miłe, kiedy śnieży - komentowała Nadieżda, inna mieszkanka miasta.
Dosypie jeszcze więcej
To był pracowity poranek dla służb drogowych. Na ulice wysłano tysiące robotników z misją odśnieżenia miasta. - Jeśli pada śnieg, musimy go usuwać, nieważne, czy trudno nam to zrobić, czy łatwo. Moskwa to Moskwa, nasza stolica i serce - opowiadał Giennadij, jeden z pracowników oczyszczających ulice.
- Tu na Twerskiej jest dużo samochodów, bo to dzielnica z intensywnym ruchem, ale musimy wykonać naszą pracę - dodał.
Prognozy pogody na najbliższe dni przewidują kolejne opady śniegu w stolicy Rosji.
Autor: js/rs / Źródło: Reuters TV