Wraz z wyższą temperaturą, powyżej pięciu stopni Celsjusza, pojawiły się w Polsce kleszcze. Właściwy ubiór, repelenty i szczepienie – to sposoby, które mogą nas przed nimi ochronić.
- Kleszcze pojawiły się w Polsce już dwa-trzy tygodnie temu, kiedy zrobiło się cieplej. Ich obecność w lasach potwierdzili leśnicy – przekazała w rozmowie z tvnmeteo.pl rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych Anna Malinowska.
Wraz z wyższą temperaturą powietrza - powyżej pięciu stopni Celsjusza i wysoką wilgotnością, która ułatwia im oddychanie, pojawiły się kleszcze. Można spotkać je praktycznie wszędzie tam, gdzie jest zielono – w lasach, parkach miejskich, wzdłuż ulicy, gdzie są jakieś krzaki i trawy.
Jak się chronić?
Są czynniki, które przed kleszczami mogą nas uchronić: właściwy ubiór, repelenty, czyli substancje, które je odstraszają, i szczepienie.
Właściwy ubiór to przede wszystkim długie spodnie i buty, które będą zakrywały stopy. Kleszcze przebywają nisko i dlatego należy chronić swoje stopy i łydki.
Można psikać się repelentami, ale wcześniej trzeba sprawdzić, czy nie jest się na nie uczulonym. Należy też pamiętać, że aplikację tych środków należy regularnie powtarzać.
Ponadto bardzo ważną rzeczą jest, aby po powrocie z wycieczki w lesie i innych takich miejsc, dokładnie wytrząsnąć ubranie oraz sprawdzić, czy na skórze nie mamy wkłutego kleszcza.
Jak usunąć kleszcza?
Co, jeśli znaleźliśmy na naszym ciele kleszcza? Wyciągamy go przy pomocy pęsety zdecydowanym ruchem. W sklepach są dostępne też karty lub szczypczyki, które możemy do tego użyć. Trzeba pamiętać, żeby złapać go jak najbliżej skóry – nie za nóżkę, nie za odwłok.
Trzeba go wyciągnąć, a następnie zdezynfekować i obserwować miejsce, gdzie się wbił. Jeżeli pojawi się jakieś zaczerwienienie, jakakolwiek zmiana skórna, wtedy trzeba się zgłosić do lekarza.
Groźne choroby
Kleszcze przenoszą groźne dla ludzi choroby, niektóre mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Jedną z nich jest borelioza, której pierwszym objawem jest obecność rumienia. Ponadto może wystąpić też gorączka, dreszcze, bóle głowy, bóle gardła, bóle stawów, sztywność stawów. Boreliozę wywołują bakterie zaliczane do krętków – Borrelia burgdorferi.
Miejsce po ukąszeniu kleszcza powinno się obserwować przez minimum 30 dni. Jeśli pojawi się tak zwany rumień wędrujący (okrągłe zaczerwienienie, które się rozszerza), należy udać się do lekarza. Ponieważ rumień nie występuje u wszystkich osób zakażonych krętkami, warto też zwracać uwagę na takie objawy, jak ogólne rozbicie, bóle mięśni, głowy, gorączka lub stan podgorączkowy, czy senność. Po kilku tygodniach od zakażenia czasami pojawiają się bóle kości, stawów i ścięgien, które mogą nawracać przez kilka miesięcy, a nawet lat.
Oprócz boreliozy groźną chorobą przenoszoną przez te pasożyty jest odkleszczowe zapalenie mózgu. Na początku objawia się wysoką gorączką. Jeżeli w ciągu kilku dni do miesiąca po spotkaniu z kleszczem mamy gorączkę, czujemy się źle i wydaje się nam, że mamy grypę, należy skonsultować się z lekarzem.
Przed odkleszczowym zapaleniem mózgu można się zaszczepić. Aby skutecznie ochronić się przed zakażeniem, konieczne jest przyjęcie trzech dawek szczepienia pierwotnego oraz dawek przypominających co 3-5 lat. Aby uzyskać ochronę w momencie aktywności kleszczy, należy się zaszczepić zimą lub wczesną wiosną. Szczepienia nie są obowiązkowe, jednak zaleca się je konkretnym grupom zawodowym, jak i osobom przebywającym na obszarach endemicznych. Szczepionka jest skuteczna w około 95 procentach.
Autor: anw/dd / Źródło: tvnmeteo.pl, tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock