Koziołek Jo z zoo w Wisconsin podbija internet dzięki swojej niepodrabialnej minie. Zdjęcie zwierzęcia stało się viralem, zdobyło miliony wyświetleń i błyskawicznie przerodziło się w inspirację dla niezliczonych memów.
Koziołek o imieniu Jo z zoo w Green Bay w amerykańskim stanie Wisconsin swoją dużą popularność wśród internautów zawdzięcza niepodrabialnemu spojrzeniu. Zdjęcie podopiecznego, jakie zoo umieściło w swoich mediach społecznościowych, zdobyło już miliony wyświetleń.
Kto nie ma złych zdjęć?
Na zdjęciu uwagę przykuwają zwłaszcza szeroko otwarte oczy zwierzęcia, wręcz "wytrzeszczone" oraz usta wykrzywione w podkówkę. To właśnie ta mina wywołała lawinę komentarzy oraz stała się inspiracją do tworzenia memów.
- Oto wyjątkowy, bardzo przystojny i uroczy koziołek o imieniu Jo - przedstawiła go Angela Kawski, pracowniczka NEW Zoo & Adventure Park w Green Bay w Wisconsin.
Internauci błyskawicznie zaczęli wykorzystywać zdjęcie Jo w żartobliwych porównaniach - jako ilustrację różnicy między idealnym zdjęciem do prawa jazdy a tym rzeczywiście zrobionym w urzędzie, czy też jako typową wakacyjną fotografię, którą mąż robi swojej żonie. Jak zauważa Kawski, siła tego zdjęcia tkwi w uniwersalności.
- Kto nie miał złego zdjęcia? Myślę, że wszyscy poczuliśmy się jak Jo przynajmniej raz w życiu - wskazała.
Ta gwiazda nie gwiazdorzy
Pomimo błyskawicznie zdobytej sławy Jo pozostaje sobą - nie stroi fochów, a wręcz chętnie pozuje do nowych zdjęć. Jak zauważają pracownicy zoo, to jeden z najbardziej rozrywkowych i sympatycznych mieszkańców ogrodu.
Zoo w Green Bay zyskało nieoczekiwaną promocję, a Jo stał się kolejnym przykładem na to, jak w erze mediów społecznościowych nawet zwykłe zwierzę potrafi w kilka dni stać się viralową sensacją.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: NEW Zoo & Adventure Park