Taylor Swift to najlepiej zarabiająca gwiazda na świecie - wynika z rankingu "Forbes". W stosunku do ubiegłego roku piosenkarce udało się podwoić swoje dochody.
Popularna wokalistka pojawiła się na samym szczycie zestawienia 100 najlepiej zarabiających celebrytów, które co roku przygotowywane jest przez magazyn "Forbes". W minionym roku na jej koncie pojawiło się 80 mln dolarów. Ten rok okazał się dla niej jeszcze bardziej urodzajny, przynosząc 170 mln dol.
Rekord pobity
Amerykanka pozostawiła w tyle m.in. Adele, która znalazła się na 9. miejscu (z zarobkami rzędu 80,5 mln dol.), dalej na liście znaleźć można m.in. Madonnę - 12. miejsce z zarobkami 76,5 mln dol., a także Rihannę, która uplasowała się o oczko niżej z pensją 75 mln dol.
10 pierwszych miejsc rankingu najlepiej zarabiających gwiazd:
1. Taylor Swift - 170 mln dol. 2. One Direction - 110 mln dol. 3. James Patterson - 95 mln dol. 4. Cristiano Ronaldo - 88 mln dol. 5. Dr Phil McGraw - 88 mln dol. 6. Kevin Hart - 87,5 mln dol. 7. Howard Stern - 85 mln dol. 8. Lionel Messi - 81,5 mln dol. 9. Adele - 80,5 mln dol. 10. Rush Limbaugh - 79 mln dol.
Swift pomnożyła swój majątek dzięki trasie koncertowej albumu "1989". Przyniosło jej to aż 200 mln dol. zarobku. Taki zysk pozwolił piosenkarce na pokonanie rekordowej sumy z amerykańskiej trasy zespołu The Rolling Stones.
Nie tylko muzyka
Muzyka to nie jedyne źródło dochodów piosenkarki. Reklamy takich marek jak Diet Coke, Keds czy Apple także zasilają jej budżet.
Choć Swift triumfuje, to jej zarobki są zaledwie połową tego, co zgarnął zeszłoroczny zwycięzca rankingu najbogatszych celebrytów - bokser Floyd Mayweather. Wygrana z Mannym Pacquiao przyniosła mu aż 300 mln dol. zysku. Były partner Taylor Swift - DJ Calvin Harris także został ujęty w klasyfikacji - zarobki 63 mln dol. przyniosły mu 21. miejsce. Gdyby dalej byli razem, z łatwością zdobyliby tytuł najlepiej zarabiającej pary celebrytów, wyprzedzając Beyonce i Jaya-Z z ich 10,5 mln dol., które łącznie zarobili.
Zobacz: Taylor Swift zmienia politykę Apple
Autor: ag / Źródło: Forbes