Paryż podzieli jeszcze bardziej biednych i bogatych? Negocjacje będą dotyczyły głównie pieniędzy

Prezydent murem za węglem. "Jest ważnym elementem naszej suwerenności"
Prezydent murem za węglem. "Jest ważnym elementem naszej suwerenności"
TVN24 BiS
Prezydent murem za węglem. "Jest ważnym elementem naszej suwerenności"TVN24 BiS

Batalia o finanse na walkę ze zmianami klimatycznymi między bogatymi a biednymi państwami będzie główną osią sporu na rozpoczynającym się w poniedziałek szczycie klimatycznym w Paryżu. Negocjacje będą ciężkie, bo każdy kraj może zablokować porozumienie.

Do tej pory, czyli na tydzień przed startem rozmów, 173 państwa złożyły propozycje wkładu do porozumienia klimatycznego (ANG. intended nationally determined contribution - INDC). W dokumentach tych państwa deklarują, jakie kroki podejmą, aby zredukować emisję gazów cieplarnianych na poziomie krajowym.

Co zrobią państwa?

Choć liczba deklaracji jest bezprecedensowo wysoka i może wskazywać na to, że praktycznie każde państwo na świecie zadeklaruje jakiś wysiłek, by przeciwdziałać globalnemu ociepleniu, to analiza zawartości poszczególnych INDC pokazuje, że o kompromis będzie niezwykle trudno.

Kraje rozwijające się uzależniają bowiem swoje działania od pomocy, jaką mają im przekazać na walkę ze zmianami klimatu kraje rozwinięte. Zgodnie z przyjętymi wcześniej zobowiązaniami od 2020 r. transfer ten ma wynosić 100 mld dol. rocznie. Chodzi wartość przekazywanych technologii, inwestycji prywatnych, ale też środków publicznych.

134 kraje rozwijające się, zrzeszone w "Grupie 77", domagają się konkretnych zapisów dotyczących mechanizmów finansowania, by deklaracje dotyczące przekazywania środków nie pozostały puste. Choć kwota 100 mld dol. jest już sama w sobie wysoka, to oczekiwania finansowe, jakie zawarte są w dokumentach INDC krajów biedniejszego Południa, przewyższają ją znacznie.

Jakie porozumienie?

Inny problem dotyczy tego, jaką formę powinno mieć ostateczne porozumienie. UE, Francja jako gospodarz konferencji, ale także np. Chiny opowiedziały się za prawnie wiążącym porozumieniem, które miałoby być rewidowane co pięć lat, by dostosowywać je do aktualnej sytuacji, rozwoju technologicznego i wiedzy naukowej.

Według obserwatorów najprawdopodobniej dojdzie do tego, że konferencja przyjmie dwa rodzaje dokumentów. Pierwszym będzie traktat, w którym cały świat po raz pierwszy zobowiąże się do działań mających na celu walkę z globalnym ociepleniem. Drugim dokumentem będzie bardziej szczegółowa decyzja szczytu. Różnica między nimi będzie taka, że tylko traktat będzie podlegał ratyfikacji i żeby dało się ją przeprowadzić na całym świecie (np. w USA potrzeba do tego większości dwóch trzecich Kongresu) musi mieć on dość ogólny charakter. Dlatego będzie też prawdopodobnie bardzo krótki.

Negocjacje w Paryżu

Dwutygodniowy maraton negocjacyjny zacznie się 30 listopada od inauguracyjnych wystąpień szefów państw. Organizatorzy chcą uniknąć błędu nieudanego szczytu w Kopenhadze w 2009 r., gdzie liderzy pojawili się dopiero na samym końcu i praktycznie sami musieli pisać dokumenty końcowe.

Polska jedzie do Paryża z deklaracją INDC złożoną wraz z innymi państwami UE. Jest w niej potwierdzenie zawartych na szczycie UE w 2014 r. zobowiązań dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. w porównaniu do 1990 r. Realizacja tej decyzji jest niezależna od wyników spotkania w Paryżu.

Stanowisko Polski

Wśród polityków PiS pojawiają się głosy, że Polska nie powinna podpisywać globalnego porozumienia w Paryżu. Opinię taką wyraził w ubiegłym tygodniu szef komisji ds. UE Piotr Naimski. Instrukcję wyjazdową na szczyt musi przyjąć Rada Ministrów.

- Polskiemu rządowi zależy na porażce Paryża, bo wtedy będą mogli mówić, że trzeba rewizji unijnego celu na 2030 rok - uważa wiceszef Zielonych w PE Bas Eickhout.

PiS już w kampanii wyborczej mówiło o potrzebie "renegocjacji" unijnego pakietu klimatyczno-energetycznego. We wnioskach ze szczytu UE w tej sprawie z 2014 r. jest zapis, że Rada Europejska wróci do kwestii po konferencji w Paryżu. Polscy dyplomaci przekonywali w 2014 r., że ten zapis daje nam możliwość ewentualnego obniżenia celu na 2030 r., gdyby Paryż okazał się porażką. Kanclerz Niemiec Angela Merkel podkreślała jednak, że chodziło raczej o zostawienie otwartej furtki dla bardziej ambitnych celów.

Warszawa zablokuje porozumienie?

Jak powiedziało PAP źródło w KE, teoretycznie Polska może w pojedynkę doprowadzić do braku porozumienia podczas konferencji w stolicy Francji. - Ale to jest niewyobrażalne. Polska byłaby sama przeciwko 195 krajom. Koszty polityczne byłyby zbyt wielkie - powiedział rozmówca PAP.

UE od dawna prowadzi krucjatę, by przekonać jak największą liczbę państw na świecie do zgłaszania maksymalnie ambitnych zobowiązań dotyczących ograniczenia globalnego ocieplenia. Wiele stolic właśnie pod naciskiem dyplomatycznym Brukseli zgodziło się przekazać swoje propozycje INDC. Zrobiły to też najpotężniejsze gospodarki na świecie, które wcześniej nie były skłonne przystępować do porozumień tego typu.

W czerwcu Chiny, które są największym na świecie emitentem dwutlenku węgla, zapowiedziały, że na szczycie w Paryżu podniosą swoje cele klimatyczne. Do 2030 r. 20 procent zapotrzebowania na energie w tym kraju ma być pokrywane ze źródeł niekopalnych. W tym samym terminie poziom emisji CO2 w przeliczeniu na jednostkę PKB ma zostać zmniejszony o 60 procent, co oznacza, że ma osiągnąć 65 proc. emisji odnotowanych w 2005 r. Poprzez ograniczenie zużycia węgla Chiny chcą rozwiązać problem smogu w wielkich miastach.

Również Stany Zjednoczone, które były największym oponentem protokołu z Kioto (zawarte w 1997 r. porozumienie klimatyczne) zobowiązały się przed konferencją w Paryżu obniżyć emisję gazów cieplarnianych o 26-28 proc. do 2025 roku w stosunku do stanu z 2005 roku.

Z opublikowanego w tym miesiącu sondażu Pew Research Center przeprowadzonego w 40 krajach świata wynika, że dla ponad połowy respondentów we wszystkich badanych krajach zmiany klimatyczne to "poważny problem", a aż 54 proc. wszystkich respondentów oceniło, że jest on "bardzo poważny". W Polsce 51 proc. respondentów stwierdziło, że w pewien sposób niepokoi się zmianami klimatu, ale tylko 15 proc., że niepokoi się nimi "bardzo".

Autor: gry / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Opóźnienie o trzy miesiące, do 1 października 2025 roku, wejścia w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych - przewiduje uchwalona w środę przez Sejm nowela ustawy. Według resortu klimatu nowe przepisy pozwolą na obniżenie cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnej.

Sejm zdecydował w sprawie nowych taryf na prąd

Sejm zdecydował w sprawie nowych taryf na prąd

Źródło:
PAP

- Chiny muszą się zmienić. Ten kraj to wie. Każdy wie, że (ten kraj) musi się zmienić, a my chcemy mu w tym pomóc, ponieważ my również potrzebujemy przywrócenia równowagi - powiedział w środę sekretarz skarbu USA Scott Bessent, dodając, że istnieje szansa na zawarcie "wielkiego układu" z Pekinem.

"Szansa na wielki układ" USA z Chinami

"Szansa na wielki układ" USA z Chinami

Źródło:
PAP

Operatorzy platform, za pośrednictwem których dokonywane są transakcje w internecie, przekazali Ministerstwu Finansów dane ponad 177 tysięcy osób fizycznych i 115 tysięcy podmiotów – poinformowała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska. Dane te są teraz analizowane.

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Blisko 300 tysięcy osób i podmiotów pod lupą fiskusa

Źródło:
PAP

Rosja i Chiny stworzyły system rozliczeń bankowych "China Track", umożliwiający omijanie zachodniego systemu finansowego oraz nadzoru międzynarodowego - donosi agencja Reuters. Został on stworzony przez największe banki objęte zachodnimi sankcjami i uznawany jest za przełomowe narzędzie w rozwijaniu nowej architektury finansowej.

Przełomowe narzędzie. Korzystają Rosja i Chiny

Przełomowe narzędzie. Korzystają Rosja i Chiny

Źródło:
PAP

Senat opowiedział się w środę za obniżeniem składki zdrowotnej dla przedsiębiorców od 2026 roku. Zmiana wiąże się z mniejszymi wpływami do Narodowego Funduszu Zdrowia w kwocie około 4,6 miliarda złotych. Według zapewnień Ministerstwa Finansów luka zostanie pokryta z budżetu państwa.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja Senatu

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja Senatu

Źródło:
PAP

- Polska jest najbardziej atakowanym państwem w Unii Europejskiej - powiedział w środę w rozmowie z TVN24 BiS podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Jednocześnie, jak przekazał, "Polska wydaje najwięcej na cyberbezpieczeństwo w swojej historii".

Wydatki "największe w historii". "To są olbrzymie kwoty"

Wydatki "największe w historii". "To są olbrzymie kwoty"

Źródło:
tvn24.pl

Biały Dom rozważa znaczne obniżenie ceł na import chińskich towarów w celu deeskalacji sporu handlowego z Chinami - podał w środę "Wall Street Journal". Według źródeł dziennika cła mogą spaść ze 145 procent do 50-65 procent.

Nowy pomysł Białego Domu w sprawie ceł

Nowy pomysł Białego Domu w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Wicekanclerz Niemiec Robert Habeck wyraził obawy przed potencjalnymi negocjacjami między Rosją a USA w sprawie gazociągów Nord Stream. - Co zrobią Europejczycy, jeśli zostaniemy postawieni przed faktami dokonanymi? - pytał, podkreślając konieczność utrzymania kontroli nad infrastrukturą.

"Wydaje się, że jest to palące pytanie". Wicekanclerz Niemiec ostrzega

"Wydaje się, że jest to palące pytanie". Wicekanclerz Niemiec ostrzega

Źródło:
PAP

500 milionów i 200 milionów euro to wysokość kar nałożonych odpowiednio na Apple i Metę przez Komisję Europejską. Według Brukseli firmy te złamały Akt o rynkach cyfrowych (DMA). To pierwsza kara nałożona na spółki technologiczne za naruszenie tych zasad.

Kary dla gigantów technologicznych

Kary dla gigantów technologicznych

Źródło:
PAP

Rozwój sztucznej inteligencji to kluczowy element narodowej strategii rozwoju polskiej gospodarki - powiedział Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski, podczas wystąpienia na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Podkreślił również konieczność przeprowadzenia transformacji energetycznej oraz deregulacji.

Trzaskowski: to kluczowy element rozwoju i bezpieczeństwa państwa

Trzaskowski: to kluczowy element rozwoju i bezpieczeństwa państwa

Źródło:
PAP

Szef Open AI Sam Altman wskazał, że zwracanie się do ChatGPT za pomocą słów "proszę" i "dziękuję" kosztowało firmę sporo pieniędzy. Kwota ta ma iść w dziesiątki milionów dolarów.

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Ile kosztują "proszę" i "dziękuję"? Zaskakująca odpowiedź Sama Altmana

Źródło:
USA Today

Intel zamierza ujawnić w tym tygodniu plany zwolnienia 20 procent pracowników - donosi Bloomberg, powołując się na osobę znającą sprawę. Oznacza to, że pracę straci około 21 tysięcy osób. Krok ten ma usprawnić operacje i zmniejszyć nieefektywność biurokratyczną.

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Gigant chce zwolnić 20 procent pracowników

Źródło:
Reuters

Donald Trump przekazał, że nie ma zamiaru zwalniać prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, choć zażądał od niego obniżenia stóp procentowych. Wcześniej prezydent USA nazwał szefa Fed "wielkim frajerem".

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Donald Trump zmienia zdanie w sprawie "wielkiego frajera"

Źródło:
PAP

Rezerwa Federalna to jedna z najważniejszych finansowych instytucji świata. Gdyby straciła wiarygodność, to straciłaby zdolność wpływania na rynki. Bank centralny USA jest pod presją Donalda Trumpa i Fed grozi zależność od władzy wykonawczej - ostrzegają ekonomiści.

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Noblista o Trumpie: nie chcemy, by ktoś szalony nam dyktował

Źródło:
PAP

Elon Musk zapowiedział, że od maja planuje poświęcać znacznie mniej czasu na kierowanie DOGE (Departamentem Wydajności Państwa) i skoncentruje się na przewodzeniu Tesli.

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Elon Musk zapowiada ważne zmiany od maja

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w marcu 2025 roku była niższa niż przed rokiem o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Z kolei w cenach bieżących sprzedaż w ubiegłym miesiącu wzrosła o 0,6 procent rok do roku.

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

"Konsument wrócił do gry". Nowe dane ze sklepów

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła główna wygrana. Zwycięzca wygrał niemal 12 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 22 kwietnia 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rozbita

Kumulacja w Lotto rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump odpowiada za nowy trend - "Sell America" (sprzedawać Amerykę). Cła i wojna handlowa, chaotyczne decyzje czy próby zwolnienia szefa Fed sprawiły, że inwestorzy pozbywają się amerykańskich obligacji, akcji i uciekają od dolara - wskazują media z USA, Francji czy Wielkiej Brytanii.

Donald Trump zaczął nowy trend

Donald Trump zaczął nowy trend

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że USA otrzymały do tej pory 18 pisemnych propozycji porozumień handlowych, a Stany prowadzą obecnie rozmowy z 34 krajami. Trwają też prace nad umową z Chinami, ale minister finansów Scott Bessent miał określić te rozmowy jako "mordęgę".

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

"Mordęga". Amerykanie o negocjacjach

Źródło:
PAP

Z 3,5 do 3,2 procent - tak prognozę dla polskiej gospodarki obniżył Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Analitycy Credit Agricole oraz ING Bank Śląski zwrócili uwagę na potencjalny wpływ ceł Donalda Trumpa na PKB Polski.

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Coraz gorsze prognozy. "Istnieje wysokie ryzyko"

Źródło:
PAP

Rosja obniżyła prognozę dotyczącą przychodów z eksportu ropy naftowej i gazu na lata 2025–2027 - podał Reuters, powołując się na dokument rosyjskiego ministerstwa gospodarki.

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Tym Rosja napędza wojnę. Spodziewa się mniejszych wpływów

Źródło:
Reuters

Pokój na Ukrainie jest niezbędny dla globalnej stabilności, a także globalnej gospodarki - stwierdził minister finansów Andrzej Domański. Dodał, że "popieramy każde rozmowy pokojowe", "ale w Polsce nie ufamy Putinowi".

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Domański o Ukrainie i Putinie. "To jest jasne"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zareagowała na doniesienia, że administracja Donalda Trumpa w ramach negocjowania ceł z innymi krajami żąda ograniczenia współpracy gospodarczej z Chinami. Bruksela wskazała, że relacje z USA i z Chinami - to dwie odrębne sprawy.

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Bruksela apeluje: nie spekulujmy

Źródło:
PAP

Departament Handlu USA poinformował o planach nałożenia ceł na import paneli słonecznych i sprzętu fotowoltaicznego z krajów Azji Południowo-Wschodniej. W jednym przypadku taryfa może sięgać nawet 3521 procent.

3521 procent. Zaskakujący plan USA

3521 procent. Zaskakujący plan USA

Źródło:
BBC

Banki będą musiały sprawdzić, czy właściciel rachunku żyje w przypadku braku aktywności przez pięć lat - wynika z założeń projektu opublikowanych w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu.

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Sprawdzą, czy żyjesz. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Właściciele sklepów internetowych, przewoźnicy, banki czy operatorzy systemów płatności będą musieli zapewnić od połowy tego roku dostęp do swoich usług bądź produktów osobom z niepełnosprawnością. - Wysokość grzywny (za brak dostosowania - red.) może wynosić do dziesięciokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia - wyjaśnia mecenas Magdalena Szczepanek  z kancelarii prawnej Causa Finita Szczepanek i Wspólnicy Sp.K.

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Nowy obowiązek dla tysięcy firm. "Największe emocje budzą kary finansowe"

Źródło:
tvn24.pl

Obniżki stóp procentowych w maju i czerwcu są już przesądzone – napisali ekonomiści Banku Pekao w komentarzu do danych GUS. Ich zdaniem, marcowy spadek dynamiki płac stanowi jeden z argumentów za obniżkami stóp NBP.

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

"Obniżki stóp są już przesądzone". Padł termin

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Roche zamierza zainwestować 50 miliardów dolarów w pięć lat w USA. Powstać ma 12 tysięcy nowych miejsc pracy - podał Reuters. Zdaniem agencji to kolejny przykład firmy farmaceutycznej reagującej na politykę celną prezydenta Donalda Trumpa.

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Widmo ceł Trumpa. Zapowiadają ogromną inwestycję w USA

Źródło:
Reuters

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2025 roku wyniosło 9055,92 złotego, co oznacza wzrost 7,7 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. Zatrudnienie w tym sektorze w ujęciu rocznym spadło o 0,9 procent.

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Tyle przeciętnie zarabiają Polacy

Źródło:
PAP