Brytyjski rząd sprawdza możliwość wykorzystania ustawy pozwalającej na tymczasowe zawieszenie niektórych przepisów, a nawet wprowadzenie godziny policyjnej lub stanu wyjątkowego w razie wyjścia z Unii Europejskiej bez umowy - podał w niedzielę "Sunday Times".
Według informacji gazety urzędnicy sondują możliwość skorzystania z zapisów ustawy z 2004 roku, napisanej z myślą o aktach wojny lub terroryzmu; nadaje ona władzom wyjątkowe uprawnienia w sytuacji wymagającej interwencji państwa dla zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom.
Nieposłuszeństwo obywatelskie
Chodzi m.in. o możliwość wprowadzenia godziny policyjnej, zakazania wyjazdu z kraju, czasową konfiskatę nieruchomości, a nawet wykorzystanie sił zbrojnych do powstrzymania zamieszek i wprowadzenia stanu wojennego. Ustawa pozwala też na zawieszenie dowolnego innego prawa - poza regulacjami dotyczącymi praw człowieka - na okres maksymalnie 21 dni. "Głównym tematem w całym planowaniu na wypadek bezumownego brexitu jest nieposłuszeństwo obywatelskie oraz obawy, że mogłoby dojść do śmierci (osób) w wyniku braków żywności lub lekarstw" - pisze "Sunday Times" powołując się na źródła. Pytany o te przygotowania minister zdrowia Matt Hancock przyznał w wywiadzie dla BBC, że rząd "rozpatruje wszystkie możliwości", ale "nie skupia się na tej konkretnej opcji" wprowadzenia stanu wojennego. Jednocześnie "Sunday Times" i telewizja Sky News ujawniły, że brytyjskie siły zbrojne rozpoczęły gromadzenie żywności, paliwa, zapasowych części mechanicznych i amunicji w bazach zamorskich na Falklandach, Cyprze i Gibraltarze. W ostatnich miesiącach ministerstwo obrony wydało na ten cel aż 23 miliony funtów; chce w ten sposób zagwarantować, że niezależnie od ewentualnych zakłóceń w dostawach po brexicie wojsko nie będzie miało kłopotów z bieżącym funkcjonowaniem.
Skutki "twardego brexitu"
Brytyjska Izba Gmin zagłosowała 15 stycznia przeciwko proponowanemu przez rząd Theresy May projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. W razie braku większości dla umowy proponowanej przez May lub alternatywnego rozwiązania, na mocy procedury wyjścia opisanej w art. 50 traktatu o UE, Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy z 29 na 30 marca. Prawdopodobnie doprowadziłoby to do poważnych utrudnień w handlu międzynarodowym i problemów z zaopatrzeniem w żywność i leki, a także zaburzyłoby europejski łańcuch dostaw, np. w branży motoryzacyjnej. Wśród możliwych scenariuszy wyjścia z impasu są m.in.: powtórzenie głosowania w parlamencie po uzyskaniu dalszych zapewnień politycznych ze strony UE, przedłużenie procedury wyjścia ze Wspólnoty na mocy art. 50 traktatu, wyjście z UE bez umowy, organizacja drugiego referendum lub rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Kolejna seria głosowań w sprawie brexitu zaplanowana jest na wtorek; parlamentarzyści mają wówczas głosować nad serią poprawek do uchwały wskazującej rekomendowany plan co do dalszych negocjacji z UE.
Autor: tol / Źródło: PAP