Jeśli planujesz w tym roku wakacje w Grecji, spakuj do walizki nie tylko kostium kąpielowy, kapelusz, ale i pełno gotówki. Zadłużony kraj coraz bardziej odczuwa skutki kryzysu finansowego i może ograniczać sumy, które będzie można wypłacić z banków - pisze CNN Money.
Największy brytyjski operator transferów turystycznych - U.K. Post Office Travel Money - poinformowała turystów, aby wzięli ze sobą wystarczającą ilość gotówki w walucie euro. Tak, aby wystarczyło im na wakacje. Mając bowiem pieniądze w portfelu można uniknąć nagłego kryzysu i niewypłacalności banków.
Coraz mniej czasu
Problemy gospodarcze Grecji w przeszłości dawały o sobie znać. W 2013 roku w bankomatach zabrakło gotówki, a sklepy i restauracje niechętnie akceptowały karty kredytowe - czytamy.
Grecja ma coraz mniej czasu na wynegocjowanie warunków dalszej pomocy od europejskich instytucji. Jeśli rozmowy zakończą się niepowodzeniem, grecki rząd będzie zmuszony do przyjęcia nowej waluty. Jednak nawet gdyby to się stało, przez jakiś czas euro byłoby nadal akceptowane.
"Jakiekolwiek zmiany będą mało prawdopodobne z dnia na dzień. Przyjęcie nowej waluty będzie wymagało czasu" - podkreśla z kolei brytyjskie Stowarzyszenie Biur Podróży.
Turystyka to kluczowa gałąź greckiej gospodarki. W 2013 roku sektor ten stanowił 16 proc. PKB.
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk zwołuje na najbliższy poniedziałek nadzwyczajny szczyt państw strefy euro ws. Grecji.
Autor: mn//gry / Źródło: CNN Money