To z pewnością przygnębiający widok dla wszystkich miłośników największego pasażerskiego samolotu na świecie. Pierwsze dwa egzemplarze Airbusa A380, które trafiły do eksploatacji, są obecnie rozbierane na części.
W tym tygodniu media społecznościowe obiegło zdjęcie przedstawiające dwa A380 na lotnisku Tarbes Lourdes we Francji. Maszyny są obecnie demontowane, brakuje m.in. silników, drzwi i osłon radaru. To pierwsze Super Jumbo, które weszły do służby. Oba były obsługiwane przez Singapore Airlines.
Pierwszy z nich trafił do przewoźnika 15 października 2007 roku i otrzymał oznaczenie 9V-SKA. 10 dni później odbył swój pierwszy komercyjny lot pomiędzy Singapurem a Sydney. W styczniu 2008 roku singapurskie linie otrzymały kolejnego A380, którego zarejestrowano pod nazwą 9V-SKB.
Po zakończeniu trwającego 10 lat okresu leasingowego maszyny zostały pomalowane na biało i trafiły na lotnisko w Tarbes na południu Francji. Właściciel samolotów - firma inwestycyjna Dr. Peters Group - próbowała znaleźć nowych klientów, ale bezskutecznie. Podjęto więc decyzję o ich zezłomowaniu.
Dr. Peters Group ma nadzieję wygenerować około 160 milionów dolarów ze sprzedaży części i silników z obu samolotów.
The scrapping of the two #Airbus #A380 ex-Singapore Airlines began on Tarbes Lourdes airport...
— Aviation Toulouse (@Frenchpainter) 4 maja 2019
Picture by Jean Luc Bonnard pic.twitter.com/aCECoOGYOi
Brak popytu
W połowie lutego bieżącego roku Airbus ogłosił plan zakończenia produkcji A380. Decyzja zapadła po tym, jak linie Emirates (największy użytkownik tych samolotów) zmniejszyły zamówienie na te maszyny na rzecz mniejszych odrzutowców dalekiego zasięgu. Ostatni A380 ma zostać dostarczony w 2021 roku.
Airbus od kilku lat borykał się z brakiem zamówień na A380. I chociaż pasażerowie pokochali samolot za przestronną i cichą kabinę, to przewoźników przerażał jego rozmiar i potrzeba sprzedaży tak wielu biletów. Zamiast tego decydowali się więc na zakup innych, mniejszych samolotów dalekiego zasięgu, takich jak Dreamliner (Boeing 787) czy A350.
Produkcja samolotu osiągnęła w szczycie 30 sztuk rocznie. Ale na krótko. Później gwałtownie spadała. W ubiegłym roku Airbus zbudował tylko 12 egzemplarzy.
Koniec A380 nastąpił niezwykle szybko. Rada nadzorcza Airbusa przegłosowała rozpoczęcie wartego 10 mld dolarów programu jego budowy pod koniec 2000 roku. Samolot został zaprojektowany, aby rzucić wyzwanie legendarnemu Boeingowi 747, który po raz pierwszy wzbił się w powietrze ponad pół wieku temu.
Popularniejszy 747 również już wypadł z łask. Amerykańska firma zasygnalizowała, że może przestać budować Jumbo Jeta - teraz używanego głównie do przewożenia ładunków - około 2022 roku.
Podniebny gigant
A380 to największy pasażerski samolot na świecie. Jest to dwupoziomowa, szerokokadłubowa, czterosilnikowa maszyna. Jej cena wynosi ponad 430 milionów dolarów.
Ma 73 metry długości, blisko 80 metrów rozpiętości oraz 24 metry wysokości. Przy podziale na trzy klasy na pokład tej maszyny może wejść 555 osób, a jeżeli cały samolot jest skonfigurowany do klasy ekonomicznej - aż 853.
Autor: tol / Źródło: Simple Flying
Źródło zdjęcia głównego: EPA