Jedno z największych lotnisk na świecie zostanie otwarte 29 października tego roku. Turecki minister transportu Ahmet Arslan poinformował, że ukończono 80 procent budowy nowego portu w Stambule.
Budowa lotniska odbywa się w czterech etapach. W październiku zostaną otwarte trzy pasy startowe i terminal o przepustowości 90 milionów pasażerów (docelowo 200 milionów).
Ataturk kończy działalność
Istanbul New Airport (INA) zastąpi przeciążone lotnisko Ataturk. Nowy port będzie wystarczająco duży, by stacjonowało na nim jednocześnie 114 samolotów. A zatrudnienie w nim znajdzie aż 225 tysięcy osób.
Lotnisko, po osiągnięciu pełnej sprawności, będzie mogło obsłużyć 3000 lotów dziennie.
Jak podał szef resortu transportu, zaraz po otwarciu nowego lotniska, będą do niego przenoszone loty z portu Ataturk. Przeniesienie wszystkich operacji ma zakończyć się w ciągu 48 godzin.
Arslan wskazał, że w projekt, którego realizacja ruszyła w 2015 roku, zainwestowano 10,2 mld dolarów.
Lotnisko jest położone około 35 kilometrów od centrum Stambułu, po europejskiej stronie miasta.
Zgodnie z raportem wpływu inwestycji, po pełnym ukończeniu budowy, INA wniesie 4,89 procent wkładu do dochodu narodowego na mieszkańca. Jego wpływ w sektor turystyczny szacowany jest zaś na 7 miliardów dolarów.
Gigantyczne projekty
Lotnisko Ataturk jest jednym z pięciu najbardziej zatłoczonych portów lotniczych w Europie. Stambuł odgrywa zaś coraz ważniejszą rolę w światowym ruchu lotniczym, będąc ważnym węzłem transferowym połączeń z głównych lotnisk w Zatoce Perskiej.
Reuters zwraca uwagę, że to jeden z kilku mega projektów realizowanych w trakcie kadencji prezydenta Tayyipa Erdogana.
W 2016 roku otwarto trzeci most na Bosforze, a wcześniej zbudowano szybkie linie kolejowe. W planach jest jeszcze budowa ogromnego kanału w Stambule, który uczyniłby dużą część miasta wyspą.
Autor: mb//dap / Źródło: Reuters, Airport-Technology.com
Źródło zdjęcia głównego: igairport.com