- Dla Władimira Putina premier Aleksis Cipras nie jest niczym innym, jak często cytowanym pożytecznym idiotą - ocenia niemiecki dziennik „Westfaelische Nachrichten” komentując zdystansowanie się nowego szefa greckiego rządu od sankcji wobec Rosji i jego ciepły stosunek do kraju Putina.
„Westfaelische Nachrichten” ocenia, że „fale greckiego trzęsienia ziemi mocno uderzają we wspólny europejski dom”.
Pożyteczny idiota?
“Chyba nie ma nikogo, kto by bardziej zacierał ręce z powodu takiego rozwoju sytuacji jak szef Kremla Władimir Putin. Moskwa chętnie skorzysta z pomocy Grecji, by wbić klin między kraje UE. Dla Putina premier Cipras nie jest niczym innym jak często cytowanym pożytecznym idiotą” - przekonuje gazeta.
Natomiast „Nuernberger Nachrichten” zauważa, że „w kwestii Ukrainy i Rosji Unię cechowała dotąd zaskakująca jednomyślność”. “Teraz może się to zmienić, ponieważ lewicowo-populistyczna partia Syriza zawsze już sympatyzowała z Moskwą, gdzie ją chętnie przyjmowano” - pisze gazeta.
Odzyskają pieniądze?
Dziennik „Die Welt“ uważa, że “Niemcy, Francuzi i reszta Europy nie powinny ustępować szantażyście z Aten”.
“Wdrożenie takiej polityki nie jest proste. Jeśli Cipras będzie obstawać przy umorzeniu zadłużenia, jeśli w razie konieczności będzie gotów urzeczywistnić swe żądania w postaci wstrzymania spłaty kredytów wobec MFW, partnerzy UE znajdą się w trudnej sytuacji. Możliwe, że nigdy już nie ujrzą swoich pieniędzy. Na przykład Francja nie może sobie pod względem finansowym na to pozwolić” - podkreśla “Die Welt”.
Autor: msz\kwoj / Źródło: Deusche Welle