Kolejne produkty stają się w Niemczech coraz droższe. Więcej kosztuje już nie tylko energia elektryczna, ropa i gaz, ale także artykuły spożywcze. Według Instytutu Badań Ekonomicznych (IFO) zdecydowana większość firm handlowych planuje podwyżki cen. A to może stać się kolejnym dużym motorem inflacji – analizuje "Manager Magazin".
Inflacja w Niemczech nadal rośnie, co sprawia, że artykuły spożywcze znacznie podrożeją. - Z naszych badań wynika, że ponad dwie trzecie producentów żywności planuje dalsze podwyżki cen w nadchodzących miesiącach – potwierdza Timo Wollmershaeuser, dyrektor w monachijskim IFO.
Niemcy. Wzrost cen w supermarketach dopiero się zaczyna
Podwyżki te będą większe, niż kiedykolwiek miało to miejsce od czasu zjednoczenia Niemiec. - Ceny żywności będą prawdopodobnie kluczowym czynnikiem inflacji w tym roku – dodaje ekspert. IFO zakłada, że w bieżącym roku ceny żywności wzrosną o 7 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem.
Powodem podwyżek są m.in. gwałtownie rosnące koszty, ponoszone przez producentów. Z obliczeń Niemieckiego Związku Rolników (DBV) wynika, że same skokowe wzrosty cen nawozów i paliwa spowodują wzrost kosztów produkcji w rolnictwie o 20-30 procent. - Nie każde gospodarstwo może lub chce się na to zgodzić. Finalnie konsumenci też to odczują – podkreśla DBV.
- Wzrost cen w supermarketach dopiero się zaczyna – komentuje Christian Janze, partner w firmie konsultingowej EY. - Ceny producentów gwałtownie rosną, co ostatecznie będzie miało wpływ na ceny konsumpcyjne, zwłaszcza po kolejnych zbiorach. Szok cenowy jest nieuchronny - ocenił.
"Szok dla osób normalnie zarabiających"
Uczestnicy krajowej konferencji na temat ubóstwa, która miała miejsce w Dolnej Saksonii, przestrzegali przed wysoką inflacją, która szczególnie zagraża egzystencji osób o najniższych dochodach. - Wzrost cen artykułów spożywczych o 7 procent to także szok dla osób normalnie zarabiających – podkreślił szef konferencji Klaus-Dieter Gleitze.
W ramach zasiłku Hartz IV przewidziane jest 155 euro miesięcznie na artykuły spożywcze, co daje kwotę 5,10 euro dziennie. - Podwyżka standardowych stawek zasiłku od stycznia 2022 r. jest niższa, niż wynosi inflacja – podsumowuje Gleitze. - Kolejki po zasiłki się wydłużają, ta sytuacja mówi sama za siebie - dodał.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock