Krajowa Rada Drobiarstwa promuje drób na targach Food and Hotel Vietnam w Ho Chi Minh. Wietnam był do tej pory ważnym odbiorcą polskich kurczaków, jednak w związku z wystąpieniem grypy ptaków, rynek ten został zamknięty dla eksportu z Polski.
Od ponad miesiąca służby weterynaryjne nie stwierdziły żadnego ogniska wirusa H5N8, co może oznaczać koniec choroby w Polsce. Branży zależy na szybkim wznowieniu eksportu, stąd obecność na targach w Wietnamie - tłumaczy dyrektor Krajowej Rady Drobiarstwa (KRD) Łukasz Dominiak. Promocja europejskiego drobiu nie polega jedynie na ekspozycji na stoisku targowym, ale także na podejmowaniu innych działań, takich jak organizacja seminarium poświęconego wysokiej jakości mięsa drobiowego produkowanego w systemie QAFP pochodzącego z Unii Europejskiej. Podczas tego spotkania został przedstawiony m.in. potencjał produkcyjny naszego kraju oraz omówiono przepisy weterynaryjne oraz zasady certyfikacji w systemie QAFP. Wzięli w nim udział także przedstawiciele Ambasady RP w Hanoi.
Kierunek Azja
Według KRD w ubiegłym roku eksport mięsa oraz produktów drobiowych z Polski do Wietnamu wyniósł prawie 5 tys. ton tj. dwa razy więcej niż rok wcześniej. W ciągu ostatnich kilku lat rynek wietnamski dynamicznie się rozwijał, a Polska wysyłała do tego kraju coraz więcej mięsa drobiowego. Wartość eksportu w ubiegłym roku wyniosła ponad 4,2 mln euro, czyli dwa razy więcej niż w roku poprzednim.
- Dobrze wiemy, że Polska jest jednym z głównych producentów drobiu w UE, tak więc w naszym wspólnym interesie jest promowanie produktów drobiowych w Wietnamie - podkreślił Dominiak. Polska jest największym producentem drobiu w Unii Europejskiej. W ub. r. produkcja jego wyniosła 2,5 mln ton, na eksport trafia ok. 40 proc. całej produkcji. Głównym odbiorcą polskich kurczaków, indyków, kaczek i gęsi są kraje UE.
Autor: ps/gry / Źródło: PAP